Printable View
Witam
Szukałem i nie znalazłem odpowiedzi na pytanie odnośnie działania ASR. Czy jak ruszacie na śniegu to ASR Wam się załącza?Czy koła buksują? VDC działa u mnie i ładnie mnie prostuje jednak gdy ruszam spod świateł to ASR nie załącza się i łapią koła poślizg. ASR włącza się jedynie gdy np jedno koło łapie poślizg a drugie nie. Gdy oba łapią poślizg nie działa, nie świeci sie kontrolka.
U mnie działa - wczoraj miałem okazję potestować bo śnieg spadł ;)
Dziś jeszcze się upewnię, ale na 99% jak przygazuję na śniegu to świeci na desce kontrolka ASR.
Niby mam 147, ale nie sądzę, że w 156 ma to działać inaczej ;)
Oczywiście wiesz, że ASR nie działa natychmiast i raz-dwa razy się koła obrócą zanim komp zredukuje na nich moc ... (na suchym jak próbujesz "palić gumę" łapie szybciej)
Wiem wiem, że nie od razu ale wczoraj np kręciły się dobre 30-40 metrów i nie działało. To samo jak zakopałem się w śniegu to to samo. kręciły się i nic AS nie dawał. Czy jest jakiś bezpiecznik od ASR lub przekaźnik?
U mnie koła buksują ale mocy auto nie ma i dąży do złapania przyczepności.
ASR jest powiązane z VDC w twoim przypadku i tylko wyłączenie na guziku może je dezaktywować.
Dokładnie, asr nie może CI kół zatrzymać całkiem. Jedynie redukuje na nich moc, żeby dążyć do przyczepności. Inaczej byś z miejsca nie ruszył.
dzięki za odp. ASR nie wiem czemu zaczął działać :) jedynie po dłuższym postoju potrafi się zapomnieć i nie działać.
A czy dźwięk przypominający terkotanie ABS-u/kończący się przegub zewnętrzny podczas załączania się ASR na skręconych kołach jest czymś normalnym? Dźwięku tego nie ma gdy ASR się nie włącza gdy koła są skręcone lub włącza na prostych kołach.
A nie jest w Alfie przypadkiem tak, że tutaj komp żadnej mocy nie redukuje, tylko są przyhamowywane koła z większymi obrotami?Cytat:
Napisał barat
To był chyba taki skrót myślowy - komp abs redukuje moc = przyhamowuje dane koło ;)
No nie do końca skrót tylko różnica.Cytat:
Napisał maestro
A przyhamowywanie jednego koła jest jednoczesnie przerzucaniem siły na to drugie które w tym momencie ma większą przyczepność.
W innych samochodach faktycznie ASR jest powiązany ze sterownikiem silnika i ogranicza moc. W efekcie mimo dodawania gazu mamy jakby martwy pedał gazu. W Alfie tego nie ma i to też od razu jest odpowiedź na pytanie kolegi ( oleksy00) który pytał dlaczego słyszy terkotanie ABS-u podczas pracy systemu ASR. Ano właśnie dlatego że system raz przyhamowuje jedno koło a raz pewnie drugie i to właśnie słyszysz. Zresztą zawsze podczas uaktywnienia się systemu ASR słychać lekkie pyknięcie w kole.
Ja mieszkam w górach i powiem że właśnie tak działający system ASR jest dla mnie lepszy, bo podczas trudnych podjazdów w mniejszym stopniu spada nam moc auta i jego prędkość. Za to pewnie lecą klocki i tarcze:-)
- - - Updated - - -
I tu nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie czysto teoretyczne. Ciekawe czy podczas buksowania obu przednich kół z taką samą predkością( że niby oba maja taką samą przyczepność) ASR przyhamuje oba, bo będzie miał dane z tylnych kół, czy nie będzie reagował?
Mnie osobiście wydaje się że nie będzie reagował i do działania systemu ASR bierze pod uwagę tylko dane z czujników na przednich kołach. No bo w przeciwnym wypadku podczas zaciągnięcia ręcznego podczas jazdy od razu przednie koła byłyby też hamowane przez ASR.
Ale może się mylę? Może ktoś wie?
Jeżeli dwa koła buksują wtedy ograniczana jest moc i pomimo np pedału w podłodze silnik kręci się max do ok 1800 - 1900obrotów i stopniowo zwiększa gdy łapie przyczepność. Żadnych dźwięków wtedy nie ma jedynie jak złapie przyczepność jest lekki pukniecie. Tutaj nie wiem czy to normalne.
No nie wiem czy to prawda. Wydaje mi się że ASR w 156 jest trochę bardziej prymitywny i nie jest związany z pedałem gazu. Ale z przyjemnością dzisiaj spróbuję czy będzie pozwalał silnikowi kręcić się powyżej 2t.obrotów.Cytat:
Napisał xmajk
Sprawdzałem i na 100% tak jest. But w podłoge i idzie o ok2ys.
U siebie nadal nie wiem czemu chwilowo nie działał ASR ale teraz już wszystko ładnie chodzi.
A to ciekawe. U mnie spokojnie kręci dużo wyżej. Spróbowałem i spokojnie miałem 3.5-4t.Cytat:
Napisał xmajk
Może inni się wypowiedzą jak mają.
Ją tam nie mam pojęcia jak działa ast ale po działaniu miałem wyobrażenie o redukowaniu mocy przez kompa... Nie mają tu znaczenia obroty a jedynie granicą trakcji kół
Wysyłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk 2
U mnie najpierw hamuje jedno kolo, a jak nie pomaga to ogranicza moc na silniku. Jak juz kots wspomnial maksymalne obroty kiedy kola buksuja a auto stoi to ok 2tys.
Mam 156 przejsciowke 2002r z VDC (ESP)
moze brak powiazania z pedalem gazu jest tylko w modelach z ASR bez VDC, albo zepsute :D
Ja również u siebie mam z VDC jak kolega wyżej. Może tutaj jest różnica
Nie, to nie to.Cytat:
Napisał DieselJTD
Na pewno mam wersję z VDC i nic nie jest zepsute. Mnie się wydaje że to wasze wrażenie ograniczenia mocy silnika wynika po prostu z działania hamulców. Jak wam auto zahamuje oba koła to wiadomo że moc spada, ale dajcie naprawdę mocno w palnik. Spokojnie Wam będzie kręcił wyżej. Przynajmniej ja tak mam.
Może ktoś jednak ma wiedzę serwisową czy w 156 ASR ogranicza moc silnika czy pracuje tylko układem hamulcowym?
Już mocniej niż pedał w podłodze nie mogę "dać w palnik". Obroty nie idą wyżej i hamulcami nie pracuje według mnie. Jak hamulcami działa to czuć wyraźnie np gdy wyprowadza tył z poślizgu. Może jak będę miał chwile to nagram Ci filmik :) Być może różnica wynika z innego silnika silnika
Już wiem.
Podczas gdy buksuje tylko jedno kolo ASR działa na niego tylko i wyłączanie hamulcem. Czyli coś jakby mechaniczna szpera na dyfrze. Natomiast gdy buksują oba koła to ASR działa na moc silnika.
Widocznie u mnie podczas prób zawsze kręciło się tylko jedno koło.