Siemanko!!
Może mi ktoś polecić DOBREGO i najlepiej taniego blacharza na terenie Krakowa??
Jakieś 1,5h temu na stacji benzynowej Gość kanciakiem (125p) cofając wgniótł mi przednie lewe drzwi :evil: :evil: :evil: :evil:
Printable View
Siemanko!!
Może mi ktoś polecić DOBREGO i najlepiej taniego blacharza na terenie Krakowa??
Jakieś 1,5h temu na stacji benzynowej Gość kanciakiem (125p) cofając wgniótł mi przednie lewe drzwi :evil: :evil: :evil: :evil:
Dzięki tak pewnie zrobię jak piszesz wiec potrzebny będzie mi tylko dobry lakiernik.
Ciekawe na ile mi wyceni rzeczoznawca, bo to jest niewielkie wgniecenie, choć patrząc pod kątem to widać z daleka :(
wieczorkiem może wrzucę jakąś fotkę tych drzwi
Pozdrawiam!!
przedzwoń do Mikołaja 0501285860 lub 0126545358 powiedz że dał Ci namiar Łukasz od czarnej alfy i jak Ci się spodoba to się z nimi umów w zakładzie nich ocenią koszta ...
oby jak najszybciej AR wróciła do zdrowia !
Dzięki Łukasz !! W poniedziałek będę dzwonił.
Zdrówka :!:
hej stary!! masz nr do goscia ktory ma wszystkie czesci do Alfy 155 i nie tylko on wysyla rowniez kurierem! bylem u niego wczoraj i widzialem alfe 155 do rozbiorki kolor czarny.a jaki ty masz moze nawet nie bedzie trzeba malowac.ta alfa ktora widzialem byla cala dobra,wiec drzwi bylyby jak ta lala:)
oto nr tel.696110191
Damian Gliwice
jesli chcesz moge je obejrzec na miejscu bo w gliwicach bede przyszlym tygodniu w czwartek.
pozdrawiam
myślę że to najsensowniejszy pomysł ...Cytat:
Napisał Korczu
Elegancko!! Kontakt do Damiana z Gliwic na pewno się przyda.
Niewykluczone ze będę Cię prosił o obejrzenie tych drzwi :)Cytat:
Napisał Korczu
W poniedziałek po wycenie rzeczoznawcy zaczynam działać! Trza polepszyć humor alfuni bo wydaje się być teraz smutna :wink:
wysylam ci na priva moj numer telefonu wrazie obejrzenia drzwi.pozdrawiam i ucaluj alfunie od wujaszka Korcza :mrgreen:
Co do tych drzwi z Gliwic to się wstrzymuje na razie. Chce wcześniej wiedzieć na ile rzeczoznawca wyceni tą szkodę, bo wgniecenie nie jest duże. Byłem w poniedziałek w Warcie i wycena ma być do 7 dni.
Następna kolizja:
Dziś, estakada na 29-listopada, gość puknął mnie w tylni błotnik i zderzak. Oboje skręcaliśmy w lewo. Dureń jechał za mną i na cwaniaka chciał wbić się przed mnie.
Ni ch…ja nie wpuściłem (Chamstwo TRZEBA tępić) :!: Pocieszające jest to ze na tym błotniku odchodził mi lakier i na wiosnę zamierzałem się tym zająć. Teraz nie muszę zbierać kasy na to.
Wieczorem wrzucę zdjęcie tych wgnieceń
Pozdro!
Policja miała przyjechać do 2 godzin ;// normalnie to bym poczekał, ale ze jestem w trakcie sesji i nie mam za wiele czasu wiec skończyło się na oświadczeniu
Zdjęcia wgnieceń :
Na razie w ubezpieczalni porobili zdjęcia i czekam do poniedziałku (dopiero wtedy ma być wyceniona szkoda)
Jutro jadę do drugiej ubezpieczalni. Mam nadzieje ze w PZU nie będę musiał czekać aż 7 dni jak w WARCIE na wycenę szkody
Dzięki za dobre rady marcins737 ! Będę walczył :twisted:
dostałem tylko "potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia szkody" :?Cytat:
Napisał marcins737
Co do drzwi to Gość wyszedł zrobił parę zdjęć tego wgniecenia i reszty samochodu. Zrobił nawet parę zdjęć wnętrza :shock: (pewnie mu się spodobała :mrgreen:)
Zadał parę pytań jak się alfa sprawuje i mówił żeby dzwonić za parę dni.
Wielkie dzięki za uwagi i wskazówki, są one dla mnie bardzo cenne.Dobro ALFY najważniejsze :!:
Już po wycenie w PZU. W przeciwieństwie do WARTY obsługa bardzo szybka. Zgłoszenie szkody + zdjęcia rzeczoznawcy + wycena = 40 minut. W WARCIE byłem we wtorek i do tej pory nie zdążyli wycenić :shock: .
PZU proponuje mi 797,02 zł za naprawę tego błotnika i zderzaka.
Podali tylko kwotę bez szczegółowego wyliczenia. W poniedziałek wybieram się do nich jeszcze raz żeby zrobili tą wycenę porządnie :!:Cytat:
Napisał marcins737
Jak oddam Furkę do naprawy to tydzień pewnie jej nie będzie i zacząłem się zastanawiać czy jest szansa, aby ubezpieczalnie pokryły koszt wypożyczenia samochodu na ten czas? Mam zarejestrowaną na siebie firmę i auto jest w sumie mi potrzebne w pracy.
Ciekawe tylko jakby to wyglądało, chyba Warta i PZU musieliby się zrzucić po połowie na to auto zastępcze, hehehe]
Ktoś wie gdzie w Krakowie wypożyczają alfy ??? :mrgreen: :mrgreen:
alfe to chyba mozesz wyporzyczyc w polinarze na ofiar dabia.szukalem kiedys ofert w necie i nieznalazlem w zadnej wyporzyczalni alfy
Zobaczymy co na to PZU jak do nich w poniedziałek wparuje z taką propozycją :)
W Polinarze maja chyba tylko nowe i raczej ich nie pożyczają. Tak czy siak wstąpię tam, bo to po drodze do mojej pracy.
Jak dotąd to jeździłem tylko 155, prędko jej nie zmienię, ale fajnie byłoby tez inną się przejechać 8)
970,68 zł tyle Warta wyliczyła za naprawę drzwi! W sumie za te 2 szkody mam otrzymać 1757.74 zł. Za tą kwotę będę mógł zlikwidować wszystkie usterki lakiernicze, włącznie z tymi co już były wcześniej przed stłuczkami :mrgreen:
Dodatkowo PZU pokryje koszty związane z wypożyczeniem samochodu na czas naprawy 8)
Niestety jeszcze muszę czekać aż sprawcy potwierdzą w ubezpieczalniach swoją winę ;//
Lepiej chyba było czekać na policje bo teraz nie wiadomo jak długo to będzie trwało :x
marcins737 Dzięki Ci za wszystkie porady! Browar dla Ciebie :!:
To sie nazywa złośliwość losu kurde !!
Wczoraj kolo godziny 16:00 Peugeot 1007 nagle postanowił zmienić sobie pas prosto we mnie :evil: No i lusterko złamane, błotnik wgnieciony, porysowana felga, pęknięty zderzak :!:
W piątek odebrałem Alfę od lakiernika po tych wcześniejszych stłuczkach, nic tylko sie pochlastać :(
Mam jeszcze pytanie czy ktoś z Was miał stłuczkę z autem zarejestrowanym za granicą ? Bo ten Peugeot był na niemieckich blachach i teraz nie wiem jak długo będę musiał czekać na kase :|?: :|?:
grysik to Ty jechałeś wczoraj Lublańską w stronę makro kolo 16:30 bo jak załatwiałem sprawy związane z kolizją to podobna alfunia mnie mijała
POZDRAWIAM
Podobno korespondentem z niemiecką ubezpieczalnią może być Ergo Hestia lub warta :|?:
Po pracy będę musiał sie tam przejechać
Jeżeli ktoś z forum wie jak szybko wyciągnąć kasę z niemieckiej ubezpieczalni to bardzo proszę o wskazówki :)
Policja była do tej stłuczki z niemcem? Z obcymi to albo kasa na stół i pa, albo notka z policji bo mogą być problemy ze ściągnięciem kasy. Przykładowo mandaty karne dla zagraniczniaków to płatność tylko gotówką...
Tak była policja porobiła zdjęcia, sporządziła notatki, przeprowadzili test trzeźwości ale orzeczenie sprawcy kolizji drogowej sporządziłem sam ze sprawcą ponieważ grzecznie prosił (nie chciał mandatu otrzymać) Na wszelki wypadek spisałem od Policji numer zgłoszenia :roll:Cytat:
Napisał Dziev
Właśnie dzwoniłem do Polinaru z pytaniem ile kosztuje nowe lusterko do 155 i usłyszałem cene 850 zł :shock: ciekawe na ile wyceni mi to ta niemiecka ubezpieczalnia :roll:
dodam ze kupiłem już na allegro używane w 100% sprawne za 120 z kosztem przesyłki :twisted:
Jesli Ci nie zalezy na kasie, a na porzadnej robocie, to zawiez auto do warsztatu i kaz sobie wstawic NOWE ORYGINALNE czesci. Musza Ci to zrobic i pokryc te szkody. A jesli chcesz cos przyoszczedzic no to kombinuj :p
o czym Ty mowisz. Masz prawo miec naprawe samochodu zrobiona na oryginalnych czesciach, takie jakie miales przed kolizja. I nie ma gadania ile czesc kosztuje. Z jakiej racji masz byc jeszcze stratny, nie dosyc ze ktos w Ciebie walnal to jeszcze na jakis podrobkach jezdzic
Szkoda calkowita jest wtedy, jesli ubezpieczyciel oszacuje, ze zniszczone jest ponad 70% pojazdu, a nie ze naprawa przekracza 70% ceny pojazdu. Jesli wybierasz opcje ze warsztat sie rozlicza z ubezpieczycielem to On to robi i naprawia samochod tak jak Ty chcesz.
Na podstawie zniszczonych czesci. ubezpieczyciel Ci wyceni auto po swojemu i nic nie bedziesz mial. Podam przyklad ktory byl naglosniony. Koles kupil auto po bardzo okazyjnej cenie za 20k. Normalnie staly po 25. Rozbil auto nieglugoo po zakupie, jakie 2 tygodnie. Ubezpieczalnia wycenila auto przed wypadkiem na 15k. Wiec teraz sobie popatrz jak wyceniaja.Cytat:
Napisał marcins737
A co do gadania bzdur to rozbilem auto na szkode calkowita wiec wiem o czym pisze..
Czyli chcesz powiedziec ze jak by przyszlo uszkodzewnie 2 lusterek i dajmy na to maski, to jest szkoda calkowita?? poniewaz cena naprawy przekracza cene auta?? Alfa za okolo 3500zl , lusterka 2x850 + maska pewnie nie mniej jak 1000zl??
I poza tym to co piszesz tyczy sie ubezpieczenia dobrowolnego AC. W przypadku ubezpieczenia obowiązkowego OC firma ubezpieczeniowa jest zobowiązana do pokrycia szkody do 100% wartości samochodu.
Wiec tez sie doksztalc
google: "Jesteś ofiarą - pieniądze z OC
Jeśli kolizję spowodował kierowca innego auta, pieniądze na naprawę naszego auta dostaniemy z obowiązkowej polisy OC sprawcy. Warunki OC są takie same w przypadku każdego ubezpieczyciela - polisy różnią się tylko ceną. Z ubezpieczycielem sprawcy wypadku nie podpisywaliśmy umowy, nie godziliśmy się na niekorzystne warunki i nie ma powodu, aby robić to teraz. Szkoda całkowita w takiej sytuacji może być stwierdzona tylko wówczas, gdy koszt naprawy przekroczy 100 proc. wartości auta sprzed wypadku! Jeżeli ubezpieczyciel próbuje nam wmówić, że do stwierdzenia szkody całkowitej wystarczy, aby naprawa kosztowała 70 proc. wartości auta, nie musimy się zgodzić. Policzmy, co się opłaca: może auto da się tanio naprawić, a odszkodowanie wcale nie jest takie małe? Jeśli się nam nie opłaca, odwołujmy się, choćby do sądu. To naprawdę da się wygrać! "
wiesz co nie chce mi sie z Toba sprzeczac, poneiwaz znam Twoje przekonania i wiem ze jestes czlowiekiem ktory nie uznaje innych racji i masz swoj swiatek(przyklady z tuningiem i deskami klozetowymi). Taka rozmowa nie dojdziemy do niczego. Pozostan przy swojej wersji, ja pozostane przy swojej.
WOW!! Wczoraj wrociłem z długiego weekendu patrze a tu taka dyskusja była :P
Nie znam dobrze przepisów ale wydaje mi sie ze marcins737 miał w tej dyskusji racje :roll:
Raczej sie nie wyprze ponieważ :Cytat:
Napisał marcins737
- Też bedzie musiał swojego 5 tygodniowego Peugota naprawić, a miał duzo wieksze uszkodzenia
- Była policja która sporządziła własną notatkę, zdjęcia, badanie trzeźwości
Byłem dziś u blacharza ktory powiedział, że najprawdopodobniej mam "skrzywiony kąt nachylenia sworznia wahacza " także potrzebne bedzie badanie komputerowe
Jutro ma przyjechać rzeczoznawca tak ze zobaczymy co on powie! Wieczorem zapodam zdjęcia
W końcu zrobiłem zdjęcia tego uszkodzenia.
Był też rzeczoznawca :
zderzak, lusterko, błotnik do wymiany
drzwi do malowania bo jest malutka ryska
felga do malowania
zostaje jeszcze jechać na badanie tego kąta nachylenia sworznia wahacza
Konrado, niestety mylisz sie. Tak jak Marcinis pisze jesli auto jest uszkodzone i wartość naprawy przekracza 70% wartości auta to ubezpieczyciel nie wypłaci kasy. U mnie w firmie tak było, kolesie rozwalili berlingo i poszło na złom, bo dostał strzał w bok i cała tlnia belka była rozwalona, w srodku farby sie rozlały i uzanli ze takiego złomu nie opłaca sie remontowac.