Awaryjne otwieranie maski. Zerwana linka.

Wczoraj zobaczylem ze nie swieci mi jedna zarowka, wiec chce otworzyc maske a tu d.... Linka zerwana.
Jakies pomysly jak otworzyc maske zeby nie uszkodzic zadnych elementow.

Pozdrawiam

Ale gdzie się zerwała,jeśli w środku kabiny możesz próbować szczypcami ją ciągnąć,a jeśli przy zamku to masz duży problem.

Raczej przy zamku :/

najtansza opcja to wyrwanie prawej kratki przy scudetto, wtedy jest dosciedo zamka, ale generalmie potrzebujesz fachowca, lub innej GT zeby sie przyjrzec.


pzd.

Jak już uda Ci się otworzyć maskę, to linkę możesz założyć rowerową za ok. 3PLN ;) Koleżanka Nika zastosowała taki patent w 147 :)

Od spodu nie dojde do zamka, na podnosniku lub kanale ?

nie ma szans.

pzd.

Był już podobny temat i to nie aż tak dawno. Możesz poszukać, może Ci w czymś pomoże. Wiem, że tam ktoś zastosował jakieś patenty i się udało

tylko wyrwanie kratki i sprawne ręce żeby odkręcić zamek:/ ale na pewno już się kolega z tym uporał:)

Niestety skonczylo sie wyrwaniem kratek, ale to jest nic przy wycelowaniu i przeciagniuciu linki przez otwor techniczy. To jest dopiero zabawa ( polecam mase czasu i cierpliwosci) ale przy pomocy patentu udalo sie.

hej jaki miales patent na przeprowadzenie linki???

Ze starej linki sciagnołem metalowy pancerz, który rozciągnołem tak jak tylko było to możliwe. Później oplotłem jeden koniec pancerz na końcówce linki tak by niezależnie od użytej siły nie zeszła z linki. Następnie pancerzem celowałem w otwór po starej lince ( ładnych parę minut, zdecydowanie dla cierpliwych) udało się go lekko przepchnąć przez otwór z drugiej strony złapałem pancerz dużymi kombinerkami a resztę zrobiła silą w połączeniu z wyczuciem.