dylemat z alufelgami

Witam Serdecznie:)
zbliża się wiosna i mam mały problem z alusami w swojej AR 147 2.0 TS. Posiadam alufelgi Selespeed z oponami 205/55/16w stanie dobrym ale jeżdżę na nich cały rok.
na wiosnę będę musiał kupić 4 gumy letnie na te alusy lub kupić używane aluuu np. 17" z gumami tylko nasuwa sie kilka pytań:
-opłaca sie kupić te 17-nastki za 1000zł z oponami na jeden sezon i odnowić je za około 400 zł i czy bd pasować do mojej AR ? http://imgur.com/a/0XB9s
- czy będzie duża różnica w spalaniu miedzy 16-stkami a 17-stkami?
- jak zmieni sie komfort jazdy? może lepiej zostać przy 16-nastkach?

Na temat alu i opon jest sporo świeżych tematów, troszke wystarczy poszukać. Pozdrawiam


wysłane z tostera

Cytat:

---

Napisał Bedek007

Na temat alu i opon jest sporo świeżych tematów, troszke wystarczy poszukać. Pozdrawiam


wysłane z tostera

---

na to czy kupić i odnowić te felgi to raczej nie znajdzie odpowiedzi. Ja bym nie dał 1000 zł za taki stan felg wiem że są w cenie ale nie tak obdarte że alu brakuje i nie wiem czy za 400 zł ktoś je naprawi. Pasować będą bo to ze 156 są chyba GTA rozstaw śrub ten sam. Jeśli chodzi o komfort ja zostałem przy 16" nie cierpi tak moja dupa i całe zawieszenie ale to kwestia kto i jak jeździ można bardzo ostrożnie i na 18"

No cena trochę wysoka jak na ten stan felg ale jakby je odnowić to na pewno prezentowały by się super. Co do komfortu na pewno się pogorszy, ja również zostałem przy 16"

Popieram kolegów wyżej, na 17' musisz troche uważać na dziurach no i komfort znacznie na niższym poziomie, co do ceny tych alu to za wysoka moim zdaniem.

tez wydawało mi sie drogo za te koła ale wolałem zasięgnąć opinii innych :)
w takim razie poszukam czegoś w lepszym stanie lub spróbuje wynegocjować z gościem lepsza cenę, bo takie fele na prawdę ciężko kupić;/

Felgi trochę paździeżowate ;) mam na myśli ich stan (kapitalka po zakupie), a nie wzór żeby nie było :)

A takich nie chcesz?...

http://www.forum.alfaholicy.org/sprz..._szczecin.html

Moim zdaniem to koleś za dużo chce za te felgi, a jeszcze nigdy nie wiesz czy jak Ci przyjdą do domu to sie nie okaże że nadają sie do prostowania (chyba że odbiór osobisty i wizyta u wulkanizatora przed zakupem- ja tak zrobiłem i zadowolenie pełne :D )

Powiem Ci że ja jezdze na 17 i profil 45 to nie jest wcale tak sztywno a spalanie to nieznacznie wieksze ok 0,5l/100 ale wygląd autka wart :D
Ja mam na sprzedanie takie, jakby kogoś zainteresowało:
http://allegro.pl/jedyne-takie-17-21...070669630.html

Zdecydowanie polecam 17, lepszy wyglad i wlasciwosci jezdne. Co do dziur, to mam 17 pare sezonów i jeszcze ich bardzo nie rozwaliłem.

Ja też śmiało polecam 17'. Samochód nabiera sztywności w zakrętach, a z komfortem i trwałością nie ma problemów.

Cytat:

---

Napisał Morbob

Ja też śmiało polecam 17'. Samochód nabiera sztywności w zakrętach, a z komfortem i trwałością nie ma problemów.

---

To może TRISTARKI zaproponuj :D

Nic nie proponuję, bo nie wiem czy sam ich nie założe :)

Cytat:

---

Napisał Morbob

Nic nie proponuję, bo nie wiem czy sam ich nie założe :)

---

Wszystko przez brak dojrzałości emocjonalnej :D :D :D Tak to leciało ? :D :D :D

Nie. Przez to, że może sprzedam Selespeed'y :D

Cytat:

---

Napisał Morbob

Nie. Przez to, że może sprzedam Selespeed'y :D

---

Aaaaaaaaa :D

Cytat:

---

Napisał Morbob

Samochód nabiera sztywności w zakrętach, a z komfortem i trwałością nie ma problemów.

---

Widzę, że nie tylko ja doceniam te uroki, dodam jeszcze, że im szersze to lepsze właściowości, jeśli chodzi o drogę hamowania.