Eh trochę wstyd się przyznać ale przed chwilą wjechałem na stację i z przyzwyczajenia wlałem do mojego auta trochę benzyny tj. 6l...po prostu chwila nieuwagi....resztę mam pod korek ropę...coś poważnego może się stać ?...:(
Printable View
Eh trochę wstyd się przyznać ale przed chwilą wjechałem na stację i z przyzwyczajenia wlałem do mojego auta trochę benzyny tj. 6l...po prostu chwila nieuwagi....resztę mam pod korek ropę...coś poważnego może się stać ?...:(
6l to więcej jak 10%. Statystyk nikt pewnie nie prowadzi. Teoretycznie można zaryzykować jazdę, ale na turbinkę to za dobrze nie działa. Niech się może jakiś mechanik wypowie.
przy 6 litrach nic złego się nie stanie przerabiałem to u siebie mniej więcej w taiej samej objętości do tego wlałem środek do czyszczenia wtrysków i wszystko jest ok przy okazji jak wyjeździłem trochę paliwa dalej dolewałem żeby coraz bardziej zmniejszać różnicę procentową
z tego co wiem to bak ma 70l więc to będzie trochę mniej jak 10%
Tak jak wyżej napisałem nic złego przy takiej proporcji się nie stanie przerabiałem to u siebie i w autach klienta nie należy tylko szaleć zbytnio z obrotami tak na wszelki przypadek...
dzięki wielkie kolego, a taki środek do czyszczenia wtrysków można na zwyklej stacji benzynowej nabyć ?...to wleję od razu...
Tak nap rzykład firmy stp
Czyszczenia wtrysków z benzyny? Wydaje mi się, że właśnie ten dodatek benzyny trochę przeczyści wtryski.
Też to przerabiałem jakieś 15kkm temu, tylko wlałem ponad 8l benzyny, zagapiłem się na fajnego Saaba 9-3 Aero i wlałem Pb :P Żadnych skutków ubocznych nie odnotowałem.
Ufff trochę mi ulżyło....a co myslicie zeby dolac trochę mixolu ?
Nic Ci sie nie stanie. Niektorzy nawet mrozna zima leja 10 l benzyny do baku a reszte ON. STP do czyszczenia wtryskow diesla jest super. Jesli sie boisz, to zawsze mozesz ujechac pareset km i zalac znowu ropa po korek, i tak co chwile, zeby zmniejszyc roztwor :)
Zrób jak radza koledzy wyżej bo gdybyś zatankował większą ilość trzeba by było wypomować benzin.
Kolego smialo pociskaj Alficzke nic jej nie bedzie na 1OO%. Ja zima jak sa wielkie mrozy leje benzyne wlasnie kolo 10% Sprawdzony patent od kolego kierowcy TIRa który smiga na Rosje i do VOLVO FH wali tez paliwo i nigdy mu ropsko nie zamarza. A teraz pytanko odnosnie tego plynu do czyszczenia wtryskow. Zawsze mialem ochote wlac cos takiego. Daje sobie to rade? jest jakas odczuwalna roznica? czy tylko dziala to na podswiadomosc ze niby wlalem to cos pomoglo. Jesli dziala to jaki preparat wlac?
Moim zdaniem to placebo :)
Dziala na podswiadomosc :) ale leje ze 3 razy do roku.
Na turbinę? A co to ma wspólnego z turbiną skoro turbina pompuje powietrze a smarowana jest olejem?
Jeśli już chce się pomóc to nie próbujcie odkrywać na nowo ameryki, za chwilę ktoś napiszę że prawe tylne łozysko może przez to paść bo blisko wlewu paliwa jest...
EGT w drastyczny sposób to nie podniesie, dolać ropy do pełna i tyle a jeśli ktoś chce mieć w 100% spokojne sumienie spuścić paliwo, zmienić filtr paliwa i zatankować ropy, ot co.
Pozdrawiam
ja kiedys do fiata bravo wlałem super extra środek do czyszczenia wtrysków. po ok 180 km, bo jechałem akurat w trase pompa paliwowa mi się zatarła. i samochód zdechł.
Jeżeli już to "turbosprężarka", chyba że mówisz o turbinie wiatrowej. Jeżeli jednak mówimy o turbosprężarce to jak sama nazwa wskazuje mamy do czynienia ze sprężarką - część odpowiedzialna na sprężanie powietrza i z turbiną - część napędzająca sprężarkę. A co powoduje, że turbina się obraca ? A no spaliny. Im lepsze paliwo tym czystsze spaliny. Im czystsze spaliny tym mniej nagaru odkładającego się na łopatkach turbiny. Wiec jakość paliwa i i jego skład ma kolosalne znaczenie na żywotność turbosprężarki.
no z tej spalonej benzyny to raczej sadzy nie będzie. Olej napędowy ma większą temp. zapłonu czyli dolanie benzyny do oleju powinno teoretycznie ułatwić rozruch diesla
zaryzykowałem, akurat dzisiaj zrobilem trasę Wrocław -----> Zielonka (ok. Warszawy) wyszło jakies 400km i niecałe pół zbiornika...Żadnych problemów i niepokojących objawów. Na miejscu zalałem znów pod korek ropy dla świętego spokoju :) Dziekuję wszystkim za pomoc, pozdrawiam :)
Zanim cokolwiek wg kolegi filozofowania odłożyłoby się na łopatkach lub miało w jakikolwiek sposób negatywny wpływ na jej żywotność motor stanie z powodu awarii układu wtryskowego po zalaniu odpowiednio dużej ilości niewłaściwego paliwa.
VNT turbiny jest zawsze zasyfione - odpowiednie egt jak i prawidłowa praca układu podciśnieniowego turbiny + calego osprzętu wozu skutecznie problem nagaru likwiduje.
Teoretyzowanie że ma to wpływ na X czy Y i wywody j.w można sobie darować w przypadku jaki spotkał autora topicu.
Nie chce mi się ciągnąć tego tematu w nieskończoność, bo nie o to chodziło autorowi, ale nie wiem jaką aparaturę zastosujesz to zawsze łopatki będą zarastać bo nie pozbędziesz się pierwiastków, które to powodują. Cały osprzęt, jak to ładnie ująłeś, zmniejsza jedynie ich ilość, a preparaty które wlewa się do paliwa wspomagają m.in. rozbijanie osadów, czy jak kto woli usuwanie.
zero zwiazku tym bardziej ze ktos wlal 6L Bezyny i to raz na 10tys km. Ludzie znam osobiscie goscia który po pianemu do baku sie odlał :)bo go kontrolka rezerwy wkur....:) i samochodzik smiga do tej pory. To tylko kilka litrow a widze ze sa tacy co by caly uklad paliwowy na nówke wymienili.