Witam, od czego są te dwa kabelki (czarny i biały) widoczne na foto ?
Wychodzą z wiązki koło lewego błotnika.Załącznik 88611
Printable View
Witam, od czego są te dwa kabelki (czarny i biały) widoczne na foto ?
Wychodzą z wiązki koło lewego błotnika.Załącznik 88611
Pewnie jakaś samoróbka...
a napięcie jakieś się pojawia ?
stawiam na alarm lub jakieś dodatkowe światła .
Albo np. wentylator zrobiony 'na stałe' :)
Alarm nie, bo mam oryginalny i działa poprawnie, sprawdzę czy mają napięcie np. po włączeniu świateł itd.
W sumie nie wiem od czego mogą być.
Gdyby były do wentylatora chłodnicy to mogą wytrzymać. Zyła wygląda mi na jakies 1,5mm2 czyli te 15 amperów powinna wytrzymać nawet długotrwale.
widzę że wychodzą z wiązki i jest trochę izolacja ryszona na wiązce, odwiń trochę izolacji zobacz czy ktoś ich niepodłączył na pasożyta (może jakieś dodatkowe światło) podejrzewam samoróbkę jak się okarze że są przyczepione na pasorzyta do kabli z wiązki a ich niepotrzebujesz odłącz je od wiązki prawdopodobnie jest obskubana izolacja na kablach w wiązce (bo jakoś musiał je geniusz podłączyć) zaizoluj uszkodzone miejsca i po sprawie.
Zabezpieczyłem, zaizolowałem.... :)
Zniknęły w sensie spaliły by się (stopiły) są za cienkie dla wentylatora :]
nie doprecyzowałem tego, ale bardziej by pasowało "wyparowały"
Wznawiam temat, bo chyba rozwiązałem zagadkę.....to kabelki od czujnika otwartej maski (od alarmu), miałem wymieniany zderzak i jakiś pseudo fachowiec urwał je przy okazji i tak zostawił....
Nawiązują do tematu alarmu. Gdzie w 156 v6 znajduje się alarm (syrena) pod maską? Bo wydaje mi się, że mam u siebie alarm - mam na desce rozdzielczej diodę i gdzieś wyczytałem, że w v6 alarm był w standardzie (ja mam jeszcze SP3) - tylko oczywiście kluczyk rozwalony i wybebeszony. Został tylko Immobilizer :/