Printable View
Witam.Moja alfa,a dokladnie 156 1.8 TS z 98 r,od 2 miesiecy na zimnym silniku ma dziure do 2000 rpm,jak sie rozgrzeje dziura znika.Do tego po wczorajszej wymianie wariata,rozrzadu,pompy wody i termostatu,na gazie gdy staje na skrzyzowaniu np. faluja obroty ,a czasami gasnie.Istalacja to BRC SEQUENT24.Dziekuje za pomoc.
Nalezy zrobić w kolejności ( ECu to M1.5.5 )
- czyszczenie przepustnicy
- reset parametrów adaptacyjnych silnika krokowego.
- reset parametrów adaptacyjnych ECU.
wszytkie czynności należy wykonać poprawnie a potem jazda próbna.
a w niej kontrola temperatury, i parametrów szczególnie "Lambda adaptation row 1" oraz parametrów adaptacyjnych.
- a jak to zrobić, szukaj w innych tematach, było to opisane na tym forum.
Dziekuje za odpowiedz.Cytat:
Napisał bubu321
Gdzie znajduje sie przepustnica i silniczek kokowy??
Bez obrazy.Cytat:
Napisał melek_italia
Ale jak zadajesz takie pytanie to daj sobie spokój z samodzielnym wykonaniem tej czynności.
Ale jeżeli się upierasz to w dziale "Zrób to sam" coś jest na ten temat.
Ja stawiałbym na przepływomierz lub źle dostrojoną instalację gazową.
Poza tym, z poprzednich postów wiem, że miałeś duże problemy z temperaturą.
Czy to już jest opanowane?
Witam,juz zlokalizowalem.Cytat:
Napisał kmito
Temperatura,odglos diesla juz zalatwione.Odpiolem przeplywomierz i nie ma roznicy.Odlaczylem aku na 15 minut,troche jakby sie poprawilo,faluja dalej przy stawaniu ale juz nie tak radykalnie i nie gasnie,dodam ze dzisiaj rano falowaly tez na benzynie jak i na gazie.Dodam ze za przeplywka ktos ta rure pofaldowana okleil tasma izolacyjna,zapewne byla jakas dziura.Odkleic to i oblukac?? Czym najlepiej potem okleic to znowu?? tak samo tasma??
Tu masz temat o falowaniu obrotów.
http://www.forum.alfaholicy.org/topi...ie-vt12246.htm
Napisałeś:
Odpiolem przeplywomierz i nie ma roznicy.
Tak do końca to się nie znam ale jak przepływomierz będzie całkowicie nieżywy to chyba też nie będzie różnicy.
Doczytalem sie w tamtym temacie o przypadku zmiany oleju,mechanik gdy mi go wymienial powiedzial ze byly wlasciciel nie wymienial go chyba od nowosci ylko dolewal,bylo wszedzie pelno brazowej twardej mazi,teraz zalal czyscioszka i wymienil filtr,mam przejechac z 1000 km i wymienimy znow olej i filtr bo jak sie cos odczepi z tego brudu to moze byc niezaciekawie,czyli mam jezdzic spokojnie.Moze dla tego mi wariuje na wolnych jak tyle komp sie najezdzil na tym wyciuranym "oleju",a tu nagle czyscioszek??Wkrotce reset kompad.Dziekuje za odpowiedzi.
tylko żeby to nie były pozostałości po jakimś motodoktorku :(Cytat:
Napisał melek_italia
jezeli masz coś pekniete to wymien na nowe a nie baw sie w zaklejanie bo potem masz zagadki- jezeli nie wiesz gdzie jest przepustnica albo wogóle co to jest, to nie ruszaj teamtu- zawiez to komus kto sie zna a nie kombinuj
Tzn??Cytat:
Napisał Superjahu007
Juz wiem co to jest i jak dziala dzieki forum,ja nic nie robie,tylko szukam przyczyny i prubuje ja eliminowac u mojego mechanika,ale tez chcialbym sam dojsc.Ta czesc troche trudno wyrwac,ale ja znajde.Narazie zostawiam jak jest.Powoli dopieszcze Alfe.Pozdrawiam.Cytat:
Napisał janek156
Chodzi o tak zwany "złoty strzał" w terminologi narkomanów.Cytat:
Napisał melek_italia
Czyli reanimacja silnika jakimś "cudownym" środkiem, który jest ściśle sytrzeżoną tajemnicą Pentagonu.
Chodzi o to żeby dojechać do bazy nie zależnie od kosztów i skutków zastosowania rzeczonego specyfiku.
Co z oczywistych względów nie jest zbieżne z oczekiwaniami noramalnych użuytkowników pojazdów mechanicznych. Acz czasami zbieżne z interesami sprzedawców autopadliny.