drgania/brzęczenie gałki na 4 i 6 biegu (1.9 JTD 16V)

Tak jak w temacie. Dzieje się to jak jadę w okolicy 2000 obr/min. Gdy wejdzie się na niższe/wyższe prędkości obrotowe wszystko cichnie. Podczas przyspieszania od 1800-2100 jest to najbardziej odczuwalne. Czasami zdarza się to również na 2 biegu. Gałka nie lata, ma minimalny luz rzędu 2-3 mm. Występuje denerwujące brzęczenie, które cichnie także jak się położy rękę na lewarku i delikatnie unieruchomi w jakąś stronę. Mam także mały problem z wrzucaniem wstecznego jak auto się nagrzeje + nie wracający czasami lewarek na luz - ale to już było wałkowane na forum. Silnik 1.9 JTDm 16V 140 KM, skrzynia 6-biegowa. Pytanie brzmi czy opisane brzęczenie/drżenie może mieć coś z tym wspólnego? Znalazłem parę zdjęć na necie i zastanawiam co tu może być nie tak w tym mechanizmie... :confused:

Mam tak samo tylko że hmmmm brzęczenie / klekotanie ustaje po przesunieciu dzwigni np w prawo do końca, lub po wrzuceniu biegu. W weekend kanał odpalony silnik i będe sprawdzać. Chyba że ktoś też miał podoby problem i wie gdzie szukac przyczyny. Sorka że sie podwieszam.

Ja bym szukał problemu po stronie wybieraka na skrzyni - tam najwięcej problemów powstaje.

Cytat:

---

Napisał jaboleq

Ja bym szukał problemu po stronie wybieraka na skrzyni - tam najwięcej problemów powstaje.

---

od tego chcę zacząć, bo jak pisałem ciężko czasami wsteczny wchodzi, i lewarek na luz nie wraca z 1,2 biegu. Aczkolwiek boję się że to może być nie to... :?

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał sebawroc

W weekend kanał odpalony silnik i będe sprawdzać.

---

jak dojdziesz do czegoś konkretnego to daj znać, bo ja dopiero w przyszły weekend będę miał czas się za to zabrać...

Wymieniales galke??

Cytat:

---

Napisał omen

Wymieniales galke??

---

wymieniałem jakoś w wakacje ... stara zeszła bez większych oporów - wystarczyło ją obruszać. Nowa owinąłem ręcznikiem i delikatnie nabijałem młotkiem. Myślisz omen że to jest przyczyną? Tylko co tam mogło się uszkodzić... Przypuszczam że od góry nie mam czego tam szukać...

sprężynka ( ta od podnoszenia ) nie wskoczyła na swoje miejsce i drży ;)

I nic nie znalazłem :/, będę zmieniać rozrząd to zlece to mechaniorowi, chyba że Wy coś szybciej znajdziecie

łeee no sprężynka raczej chyba nie... :P a poza tym drgało by chyba na wszystkich biegach :) ostatnio walnąłem dłuższą trasę w weekend(500 km) to na 6 biegu praktycznie tego nie zauważyłem... a na 4 biegu podczas przyspieszania od 1800-2000 obr słychać delikatnie... Jak radio jest ustawione na 30 vol. to nawet tego nie słychać... może się czepiam po prostu, ale jestem pedantem :P problemy ze wstecznym już zrobiłem - gąbka wyciszająca podłaziła. Tak czy siak w weekend jeszcze do tego na spokojnie zajrzę to napiszę co i jak...

ja się z tym męczyłem jakiś czas. Zaczęło się od razu po wymianie gałki, poprawiłem wszystko i już jest ok.

ściągałeś do tego ponownie gałkę ? czy dało radę po zdjęciu mieszka :P druga rzecz, to jak będę jechać na przejażdżkę podniosę tego "dzyndzla" od wstecznego to powinno przestać na brzęczeć ...

pozdr

dokładnie powinno przestać.
Ja ściągałem gałkę 2 raz.

kurde omen jak spotkamy się na jakimś spocie kiedyś to Ci sześciopaka wiszę:cheers: Sprawdzałem dzisiaj podczas jazdy - nie wiem czy to wina sprężynki, ale mam delikatny luz na boki na tym dzyndzlu od podnoszenia wstecznego. Poruszałem tym na boki i jest ten sam objaw co podczas jazdy... Muszę na dniach zdjąć gałkę i zobaczyć ten mechanizm :P Wielkie dzięki za naprowadzenie na właściwy tor :cool: