Witam!
Koledzy czy warto zawracać sobie głowę tymi autami:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C26108860.html
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-150...C28350520.html
Szukam samochodu, do jazdy na co dzień. Bezawaryjnego, pewnego.
Printable View
Witam!
Koledzy czy warto zawracać sobie głowę tymi autami:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C26108860.html
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-150...C28350520.html
Szukam samochodu, do jazdy na co dzień. Bezawaryjnego, pewnego.
Powiadasz jazda na co dzień, pytanie czy opłaca Ci się inwestować w diesla. Ile robisz km rocznie?
Co do ogłoszeń:
1. Wygląda spoko i jeśli ktoś dbał o auto raczej nie powinno być problemów.
2. Wątpię czy to oryginalny przebieg. Po co komu diesel żeby jeździć ok 13k km rocznie? Poza tym to z przodu jakaś twórczość ludowa przy tablicy rejestracyjnej - były zrobione dziury pod tablice, a ktoś to przesunął w bok. Z tyłu zderzak odrapany/połamany czyli jak chcesz żeby auto dobrze wyglądało to na start musisz dołożyć.
Robię 20 km dziennie + okazjonalne wyjazdy czyli właśnie mniej więcej taki przebieg jaki podajesz. Czy opłaca mi się kupować diesla...? Powiem tak: na pewno nie opłaca mi się kupować alfy w benzynie :cool:, a chcę kupić alfę bo od zawsze mi się ona podoba.
Co do linków, które podałem to ta czarna Alfa bardzo mi się podoba. Dzwoniłem do sprzedawcy i pytałem go o ten samochód. Z rozmowy wygląda wszystko ok. Jednak ja mieszkam w Rzeszowie a auto stoi w koło Szczecina czyli mam jakieś 900 km. Jakbym przejechał taki kawał drogi i dowiedział się że auto jest składane z dwóch to bym się zdenerwował :) Dlatego szukam kogoś kto mógłby podjechać i oglądnąć to auto.
Co do auta z drugiego linka to kusi mnie cena, bo przebieg raczej jest kręcony i to znacznie. Jeżeli miały by być do zrobienia przy niej tylko zderzaki to i tak by się opłacało.
Czemu Ci się nie opłaca kupować benzyny? Dużego przebiegu rocznie to nie masz, więc się mocno zastanów nad dieslem.
Raz że dużo pali - więcej niż diesel, dwa że w JTSach są problemy z łańcuszkami rozrządu a ich wymiana jest kosmicznie droga, trzy że przy tak ciężkim samochodzie przydałby się moment z diesla jaki ma tylko benzyna TBI na którą mnie nie stać.
Matko,tańszych to nie było?za ta cenę nie kupisz dobrej 159 120 km,a co dopiero 150km ,ja bym je odpuścił,nie ludz sie że takie auto jak 159 jtdm kupisz za śmieszne 20-23 tys zl,licz ok 30+tys zł
Ta czarna jest właśnie 120 KM. Zauważ, że podana za nią cena nie zawiera opłat. Więc trzeba doliczyć do niej około 2 tyś zł i robi się już cena 25 tyś zł a to nie jest już taka okazyjna cena. Poza tym prosiłem o obiektywne opinie o tych dwóch egzemplarzach, a nie wpisy typu: za tą cenę takiego auta nie kupisz....
Ocena jest taka,że kupisz z 7 tys wpakujesz i pojezdzisz,ale przyznaj że są one praktycznie najtańsze na all,nie raz już było ,że całej alfy 159 za ta cenę nie da sie kupić
Zgadza się. Są one jednymi z tańszych na allegro i dlatego zwracałem się z prośbą o komentarz do osób, które widziały na żywo te autka. Być może tą srebrną będę oglądał w tyn tygodniu. Natomiast żeby oglądnąć tą czarną musiałbym przejechać ponad 900 km :-/ Przyznam, że szukam auta w okazyjnej cenie, gdyż na droższe po prostu mnie nie stać, a chcę kupić AR 159 bo od zawsze mi się podoba
Nie, dlatego zostawiłem 1% na wypadek sytuacji sprzedaży owych modeli przez jakiegoś bogatego pasjonata Alfy Romeo, który doprowadził samochód do stanu perfekcyjnego, ale z racji że nie ma co robić ze swoimi ciężko zarobionymi pieniędzmi sprzedaje po okazyjnej cenie.
Wybacz ale jak ktoś poszukiwania auta rozpoczyna od najtańszych na Allegro to nie wróże mu bezawaryjnej eksploatacji auta...
Kolego bastek,gdyby te auta były w dobrym stanie poszły by w przeciągu 10 godz a te już stoją trochę
Nie sugeruj się ceną, że jak mało kosztuje to od razu jest gó...ny samochód, do aut w takich cenach podchodzi się z dużą rezerwą i sprawdza się je w ASO ale to nie oznacza że nie warto ich kupić, czy wydasz 22 czy 30 tys to i tak prawdopodobnie będą czekać Cię wydatki 3-5 tys żeby to auto doprowadzić do należytego stanu
Może zastanów się nad indywidualnym sprowadzeniem auta z zagranicy, na miejscu możesz zawsze się jeszcze potargować a i stan techniczny jest zawsze pewniejszy niż w PL.
Niestety auto trzeba zawsze obejrzeć bo przez tel to różne rzeczy handlarze opowiadają ;) przez tel zawsze się pytaj czy dla sprzedającego nie jest problemem sprawdzenie auta w ASO, jak coś zaczyna kręcić to kończ rozmowę i tyle bo od razu wiadomo że nie warto.
Ja swoją bellę kupiłem za okazyjne 20k. Inne oferty z podobnym silnikiem i wyposażeniem +4-5k. Nie do końca wierzyłem, że z autem jest wszystko ok, ale pojechałem na miejsce i zabrałem auto na ASO. Jedyne co wyszło to fakt, że auto było malowane, a poza tym wszystko było w porządku. Także jeśli nie pojedziesz i nie zobaczysz nic o aucie nie powiesz.
Jeżeli chodzi o alfę z tego ogłoszenia: http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-150...C28350520.html
to w dniu dzisiejszym byłem, zobaczyłem, rozpłakałem się i nie kupiłem. Jeden wielki szrot. Przód rozbity i podkładany przez sześciolatka w przedszkolu.Był strzał w przednie lewe drzwi - tak mocy, że drzwi odcisnęły się na słupku środkowym zaginając go. Tył wygląda ok, jednak po podniesieniu podłogi bagażnika we wnęce koła zapasowego było sporo wody/wilgoci. Poza tym lewe tylne drzwi punktowo wgniecione, prawe tylne drzwi przetarte, zderzak tylny wgnieciony i przetarty. Tapicerka lewych przednich drzwi ściągana i źle spasowana, mieszek dźwigni zmiany biegów w jasnej skórze, reszta tapicerki czarna, w bardzo dobrym stanie.
Poza tym handlarz stwierdził, że jest tylko jeden kluczyk, gdyż drugi poprzedni właściciel przez pomyłkę spalił w kominku. Na moje pytanie o podejrzanie niski przebieg sprzedawca stwierdził, że już z takim stanem licznika kupił ten samochód. Książki serwisowej brak, książki pojazdu brak. Odpuściłem sobie jej odpalanie czy też zaglądanie pod maskę, gdyż to co zobaczyłem na zewnątrz w zupełności mi wystarczyło. Na moje pytanie jaka jest jego cena ostateczna, sprzedawca stwierdził, że ona jest i tak najtańsza w całej Polsce...
Poza tym przed oględzinami pojazdu wszedłem do "biura" komisu gdzie przy okrągłej ławie zastałem 3 panów grających w karty. Gdy powiedziałem, że dzwoniłem wcześniej i chciałem oglądnąć Alfę powiedziano mi, że zaraz podejdą i otworzą auto. Po tym wyszedłem z biura i czekałem chyba z 10 minut - musieli dokończyć rozdanie...
Moja prośba jest taka... Czy jest na tym forum ktoś z Szczecina czy też okolic aby mógł podjechać o obejrzeć to auto: http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C26108860.html. Nie chciałbym przejechać całej Polski i zobaczyć to co dzisiaj zobaczyłem.
Jak czytam te kolejne tematy, to nie mogę doczekać AR 159 2006r, 90 000 km, 150 km, skóra itd. za 17.500 zł ;]
Kolego bastek, zamiast szukać "okazji", lepiej za swój budżet kup sobie solidny samochód, zgodny ze swoją wartością, a zaoszczędzisz sobie kłopotów, nerwów i... pieniędzy.
No chyba, że bardzo chcesz, to atakuj z Rzeszowa do Szczecina, tam pewnie czeka wspaniała - promocyjna Alfa w super stanie za psie pieniądze, pewnie z umową "na niemca" i fakturą vat-marża :)
Pozdrawiam
Jakbym oczekiwał sarkastycznych odpowiedzi to zalogowałbym się na jakimś forum kabaretowym...
Zadałeś pytanie, więc pozwoliłem sobie przedstawić swoją opinię. Oczywiście wybór należy do Ciebie, życzę udanych i owocnych poszukiwań (bez sarkazmu), natomiast wystarczyło poświęcić ok. 30 minut, na przeglądnięcie paru tematów w tym dziale, aby wiedzieć, że z propozycjami jakie podałeś to faktycznie mogłeś:Cytat:
Koledzy czy warto zawracać sobie głowę tymi autami:
Cytat:
zalogowałbym się na jakimś forum kabaretowym...
Pozdrawiam
Ale czego tak naprawde oczekujesz? Poklepania po glowie ze dobrze robisz i tak dalej ?
Naprawde szkoda zdrowia, pojezdzisz troche po kraju to stwierdzisz ze takie rodzynki beda co chwila. Nawet jezeli pojawi sie okazja (czyli nie udalo sie auta sprzedac po rodzinie i blizszych znajomych), to i tak handlarz ja przechwyci i wystawi za cene odpowiednio wyzsza.
Policz ile masz tak naprawde kasy i zastanow sie naprawde na co Cie stac. A do ceny auta dolicz ekstra 5-7 tysi na pakiet startowy i pelnie ubezpieczenie.
Molgbym pisac duzo ale tu masz watek o alfie 159. Szkoda sensu sie powtarzac
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...pie_ar159.html
Przeczytaj przynajmniej ostatnie 20 stron. Ja przeczytalem caly i wiem wszystko co powinienem wiedziec :P
EOT
Ja szukam tylko pomocy przy oględzinach tej AR z linku powyżej. Nic więcej.
W takim razie, radzę Ci, zanim ktoś pofatyguje się tam w Twoim imieniu, wykonać maksimum czynności, jakie spokojnie możesz zrobić nie ruszając się z domu.
Zadzwoń do handlarza, weź numer VIN, sprawdź po tym numerze historię serwisową (jest na forum odpowiedni temat), ewentualnie poproś o skan książki serwisowej (może się okazać, że w książce są inne cuda niż w historii online), poproś o zdjęcie szyb z numerami... Potem dopiero szukaj kogoś kto poświęci swój czas, aby sprawdzać auto dla Ciebie.
Być może po wstępnym rozeznaniu, będziesz już wiedział, że auto nie jest warte zachodu i nikt nie zmarnuje czasu w Twoim imieniu.
Pozdrawiam