Witam,
Jestem na etapie zakupu zimówiek do mojej GTV'ki. Chciałbym się dowiedzieć jakie macie doświadczenia w tym temacie, jaki model "gumy" z pespektywy czasu możecie polecić, jaki odradzić i dlaczego :?:
Zapraszam do dyskusji :!:
Pzdr.
Damian
Printable View
Witam,
Jestem na etapie zakupu zimówiek do mojej GTV'ki. Chciałbym się dowiedzieć jakie macie doświadczenia w tym temacie, jaki model "gumy" z pespektywy czasu możecie polecić, jaki odradzić i dlaczego :?:
Zapraszam do dyskusji :!:
Pzdr.
Damian
Na stare felgi z Gtv wrzucam 205/55/16 ....i zakladam na 156 :D
A Gtv na 5 miesięcy zjezdza do cieplego garażu wiec nie pomoge :)
W kazdym razie nie zakladaj nic wyższego niz 205/55 bo bedzie przycierac o nadkole
fred
PS. Temat przenioslem
w ksiazeczce servisowej zalecaja 195/60/R15 i takie tez mam:)
jaki jest rozstaw śrub w alfach, czy w 156 i 147 jest ten sam? 5x98?? jakie felgi potzrebuję coby zapakowac oponki 195/60 r15 lub 205/60?
ja tylko moge powiedziec ze 5x98 jest w GTVce a co do innych to chyba tez tak sam a jesli chodzi o opony 195/60 to R15, 205/60 byc moze R16 (o ile to maja byc letnie) na zime polecam zdecydowanie 15" chocby nawet z tego wzgledu ze sa tansze opony chociaz zalezy czy momus robi roznice 40- 60zl na oponie
Też stoję przed wyborem opon zimowych. Myślałem o 16", żeby nie kupować felg 15". Pod linkiem jest tabela zamienników opon.
http://www.opony.com.pl/opony/opony_zamienniki.asp
Wychodzi, że zamiast 205/50R16 można spróbować np. 185/55R16
http://www.opony.com.pl/opony/opony_...mageField.y=13
Paweł
Witam. A ja kupiłem komplecik nowiutkich oponek produkowanych dla Michelin w Niemczech o wymiarach 205/55/16, bo takie zalecono mi w serwisie za całe 200 Euro. Mam nadzieję, że będą pasowały, bo jak nie to trzeba będzie zamienić lub sprzedać..
Damian, goraco polecam Ci opony goodyear ultra grip 7.
Bardzo dobra przyczepnosc na suchym, mokrym i na sniegu, niski poziom halasu a do tego (wbrew niektorym opiniom) przyzwoita zywotnosc. Cudow oczywiscie nie ma, bo wiadomo, ze dobra zimowka musi byc miekka, co powoduje, ze sie szybko sciera ale jesli nie pospieszysz/spoznisz sie z wymiana i nie bedziesz jezdzil w upaly to spokojnie wytrzymaja 50 tys.
Moj ojciec ma w 156 te gumy juz dwa sezony i w tym czasie moglem je dokladnie przetestowac, bo bralem od niego auto na wyjazdy narciasrkie.
Sam w poprzednim samochodzie mialem uniroyale MS Plus 66. Tez dobre ale w tym roku kupilem Ultra Gripy :-D
Ja wybrałem Continental ContiWinterContact TS-830. Nowość na sezon 2009 i dobra cena (płaciłem 330zł/sztukę z montażem). O wrażeniach z jazdy wkrótce. Na razie temperatury powiedzmy - wczesnojesienne :)
Jeszcze zdjęcie.
No to ja jak zwykle włożę kij w mrowisko ( w końcu Hondziarz ze mnie ;) )
Markowe opony oczywiście są zwykle świetne. Ale proponuję coś innego.
Kupiłem 3-4 lata temu nowe zimówki KORMORAN Snowpro, mają już za sobą 3 sezony i jestem bardziej niż zadowolony, po Opolu zasuwam aż miło, śnieg mi nie straszny, z każdej zaspy wyjeżdżałem bez problemów. Już przeżyły sylwester w Karpaczu jak było -20C i pensjonat do którego podjeżdżało się pod sporą, rzadko odświeżaną górkę. Dałem za nie wtedy jakoś ~150zł za sztukę. Jak za darmo. I kupiłbym ponownie. Aha, jechałem na nich jeszcze do Niemiec jakieś 2000km w zimie po autobahnie. Żadnych wibracji czy innych problemów.
Żeby było zabawnie, to kosztowały grosze i z tego co widzę lamelle dalej są głębokie, więc 2 sezony jeszcze na nich spokojnie przejeżdżę.
ozzy, a jezdziles na innych zimowkach?
Pytam, bo kiedys bylem bardzo zadowolony z Barum Polaris. Swietne trzymanie na mokrym i na sniegu, dobra kierowalnosc, znosny poziom halasu. Do dzisiaj pisalbym, ze to eksra gumy, gdybym nie wyprobowal goodyerow! :D Roznica jest kolosalna!
Tak, ale na Dębicy, więc porównanie żadne ;) tzn. na plus dla KORMORANa. Jeżeli mówisz że GoodYear to kolosalna różnica... to może za 2 lata się szarpnę. Ale te oponki co mam są naprawdę super. Spodziewałem się badziewia, że kierownica będzie chodzić, że się zetrą szybko, że nie da się kół wyważyć, że na śniegu będę miał strach w oczach itd. a jest git. Jeżeli ktoś nie chce wydać sporej kwoty na oponki to jest to zacna propozycja.Cytat:
Napisał Gary
A teraz mnie na tego GoodYear nakręciłeś... bo jak z Dębicy na Kormorana była różnica... to ciekawe jak się jeździ na czymś 2 klasy wyżej?
eksra sie jezdzi! :-) najwieksze wrazenie zrobilo na mnie trzymanie na sniegu. kumpel (pirat drogowy) przewiozl mnie kiedys lekko kreta osniezona trasa. Snieg byl swiezy, lekko ubity. Na swoich barumach bezpiecznie moglbym tam jechac 50 - 60 km/h. Kumpel mial wtedy nowe ulragripy i juz na pierwszej prostej przekroczyl setke! A zakrety bral dwa razy szybciej, niz ja bylbym w stanie na barumach! Na prawde doznalem wtedy szoku, ile te opony potrafia!Cytat:
Napisał ozzy
Jest jeszcze kilka bardzo dobrych zimowek np a Dunlop SP Winter Sport, czy Continental ContiWinterContact ale z tego, co czytalem przy mniejszych rozmiarach (a taki mam w Alfie) goodyeary spisuja sie lepiej. Do tego wcale nie sa taki drogie. Za swoje 185/60/R14, produkcja lipiec 2008, placilem z dostawa 190 zl/sztuke.
Aha, i zeby bylo jasne - wcale nie pracuje w goodyearze ;-)
Ja dopiero pierwszy sezon -chyba- będe miał zimówki- w piwnicy mi leżą. Tylko nie mam kiedy pojechac wymienic. Mam Pierlli dwie sztuki i Michelin Frigo(czy jakoś tak). Jak działają to nie wiem bo rok temu analogicznie do tego, nie było kiedy zmienic.
Mi w salonie dorzucili zimówki "viking", miał może ktoś z was z nimi styczność, jak się sprawdzają na różnych nawierzchniach??
pzdr
Ja na zimę zakładam 17-nastki bo takie mi zostały po założeniu 18-nastek :) a w sumie to zastanawiam się czy nie przezimować Gtv-ki w garażu.
Witam. Ja jeździłem na wielu zimówkach w różnych autach, ale najlepsze jednak okazały się Continentale. Niestety pragnę Was ostrzec, byście nie kupowali na lato Continental Sport Contact2 ZR. Opony bardzo dobrze trzymają się jezdni, ale największym ich mankamentem jest odporność na ścieranie. Ja kupiłem nowe jakieś niecałe półtorej roku temu i przejechałem zaledwie 18 tys. dwie sztuki są do wyrzucenia, a dwie może jeszcze sezon przejeżdżą. Za te pieniądze czyli 635 zł za sztukę nie opłaca się ich kupować.
Teraz kupiłem na zimę Runway i do drugiego auta Roadstone (w niemieckim serwisie). Muszę przyznać, że jak narazie w dwóch autach spisują się bardzo dobrze na mokrej nawierzchni. Zalecano mi je w serwisie, bo jak to niemiec powiedział: jest to produkt Michelin'a i nawet wszystkie samochody Siemensa w Bremen na nich jeżdżą.Jeśli jednak nie będą spełniały Pana wymogów, zwrócimy pieniądze.
U mnie teraz czas na Pirelli SottoZero 2. Juz zakupione leżą w garażu zobaczymy czy przerosły poprzednika.
Przekonałeś mnie swoimi opiniami na ich temat :) Już są w drodze do mnie :) Rozmiar trochę malo zimowy - 220/55/16 ale takie miałem akurat aluski na zime. Myślę, że nie będe miał zastrzeżeń.Cytat:
Napisał Gary
Też nad tym myślę :) Na pewno nie będe nią smigał po jakimś cholernym błocie pośniegowym i tonach wysynanej na nie soli. Czekam na mroźną i śnieżną zimę, aby rozwijac drugie (a w zasadzie trzecie, bo jeszcze są motocykle) moje hobby- fotografię.Cytat:
Napisał redzi
Poza tym moja GTV nigdy nie jeździła w zimie (właściciele fanatycy marki:) ) tak wiec nie chce żeby przeżyła szok Polskiej zimy :x
Koniecznie napisz opinie. Na razie to przerosła mnie ich cena, ale za rok, dwa - kto wie?Cytat:
Napisał prozi
U mnie decyzja zapadła ostateczna, Gtv-ka zimuje w ciepłym garażu :D a bede nią śmigał w mrożne dni albo gdzieś po śniegu :wink:Cytat:
Napisał Damian
No stary dzięki Ci za te słowa ;) Nie jestem zatem sam "zboczony" na tym punkcie :) Będę jedził DOKŁADNIE w takich samych warunkach atmosferycznych. Błoto posniegowe zostawiam do rozjeżdżania innnym :mrgreen:Cytat:
Napisał redzi
Najbardziej mnie tylko wkur*ją docinki osób z pracy (Megane II, Peugeot 106 i Pani kierownik bez samochodu), którzy co jakiś czas rzucą textem :" po co ci ten samochod jak nim nie jeździsz?". "Po co ci zimowki, jak samochod masz w garażu".
Wyglada to jednak tak, ze do pracy mam 20 min. pieszo, 7 min. autobusem, a do garazu 15 min. z buta + co najmniej drugie tyle musze jechac i szukać miejsca na parkingu. Pomijam fakt, że pierwszy dzień po zakupie i zaparkowaniu pod pracą nabawiłem się wgniota na masce przez cofającą babę :/
Nie ma się jednak co przejmować- trzeba robić swoje :D
I się nie pochwale jak się jeżdzi na nowym wyrobie Pirelli. A dlaczego ?
Ano dla tego, że standartowa maszyna do zdejmowania opon, którą posiadam nie jest w stanie zdjąć 16" opon z feligi bez jej totalnej zagłady wrrrrrrrrr. Mam ochotę porozmawiać z panem, który zaprojektował felgi do 159. Ehhhhh będę musiał 100 PLN oddać za robotę...
A miało byc tak pięknie :)
Dlaczego aż 100zł?? Tyle kosztuje wrzucenie opon i montaż w samochodzie? Nie można zrobić tego w "normalnej" wulkanizacji? Bo rozumiem, że chciałeś zrobic to we własnym zakresie?Cytat:
Napisał prozi
Dotychczasowe wrażenia z jazdy na Conti TS-830 jak najbardziej poztytywne. Opona jest fantastycznie cicha.
Polecam.