dawno nie widzialem tak zadbanego egzemplarza i tylko 96tys ale chyba rocznie.,....
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C28800425.html
Printable View
dawno nie widzialem tak zadbanego egzemplarza i tylko 96tys ale chyba rocznie.,....
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C28800425.html
przebieg jak najbardziej realny, kilka vanów i innych samochodów czy to w uk czy ie, it, widziałem, sprawdzałem, samochody po służbie nawet rocznej, to totalne złomy, wszystko zależy co robi i gdzie służy. Ogólnie nie polecam.
Wygląda jakby po pustyni nią jezdzili i to bez dywaników:) ale szrot....
Ja pierdziele :D Okazja jak tralala :D
Masakra, dawno nie widziałem tak zniszczonego samochodu, auto to auto widocznie to pracowało ciężko ;D
ciekawe kiedy zobaczymy ja na innej aukcji, jako bezwypadkowe, zadbane od 1 wlasiciela itd:)
Tutaj kompletnie wszystko trzeba wymienić :D najlepiej mieć auto z zajechanym motorem i podmieniać całe wnętrze, potem lakiernik i igła będzie ;) Przynajmniej można sobie dowolnie skonfigurować, jak z salonu :D
Pewnie tak samo zajechane
Faktycznie nie miała lekkiego żywota...a szkoda bo kolorek jest, znaczy był ładny. Nie wiem czy jest sens kupować i to odnawiać, sporo roboty i wkładu finansowego...gra niewarta świeczki.
super alfa 159 za mniej niż 20 tyś. ale bomba:)
18 tysi brutto + okolo 10 kolejnych i za 35 do sprzedazy:D heh tyle by to wyszlo no oko zeby ja "odnowic" ale nie wiadomo co kryje sie pod spodem i jak tam sie sprawy maja:)
Pisze ze to wloski byly radiowoz a co myslicie o naszych polskich alfach? Nasza policja jest dobra pod wzgledem czestej wymiany aut:) jesli beda je sprzedawac to gdzie? I jak myslicie bylo by warto takowa kupic? Czy moze myslicie tak jak ja ze te co lepsze to pracownicy sie w kolejce po nie ustawia bo za grosze je kupia a reszte wystawia na sprzedaz ale beda to totalne lupy:/
Bo tak z drugiej strony patrzcie policja auta serwisuje caly czas to moglo by byc warto taka kupic:)
ciekawe co mówi nr VIN, jest w aukcji podany, bo jeżeli to był policjant, to pewnie (chociaż po zdjęciach tego nie widać) serwisowany?
a tak na marginesie to jeszcze bardziej przybrudzić jakimś błotem i wpaść na jakiś spot jako ratlook ;)
w sumie to uratowana przez handlarza od włoskiego szrotu, dostała szansę drugiego życia :P
a tyle :) :
MSV: 140.864.0 159 SPORTWAGON 1.9 JTDM 16V 150 CV PROGRESSION Nr.nadwozia: 07106240 Nr rej.: DJ555DX VIN: ZAR93900007106240 Nr silnika: 5481395 Przebieg km: 72991 Data początku okresu gwarancji: 2007-05-30 Kod koloru zewnętrznego: 201 Sprzedawca: 0095143 - FIAT AUTO VAR - FIAT AUTO VAR SRL A S.U. Rynek: 1000 Italia Właściciel: LEASE PLAN ITALIA SPA
Katalog historii interwencji
2011-06-14 1810A200 KOMPLETNY MECHANIZM SPRZEGLA 72991 Tak
2011-02-10 1016C105 USZCZELKA GlOWICY CYLINDRóW SILNIKA 67577 Tak
2008-10-06 7005A281 OGRANICZNIK OTWARCIA DRZWI PRZEDNICH 23475 Tak
2008-10-06 7005M211 SILNIK PODNOśNIKA SZYBY PRZEDNIEJ 23475 Tak
Opcje
VLE : 16 ILOŚĆ ZAWORÓW CAŁKOWITA : 16
TT : 4X2 NAPĘD : 4x2
TC : SW NADWOZIE : STATION WAGON
NC : 4 ILOŚĆ CYLINDRÓW : 4
KW : 110 MOC : 110 KW - 150 CV
G : SX UKŁAD KIEROWNICZY : Z LEWEJ STRONY
COLINT : 107 KOLOR WEWNĘTRZNY : TKANINA SZARA
COLEST : 201 KOLOR ZEWNĘTRZNY : BIAŁY
CMB : DS PALIWO : DIESEL
CC : 1.9 POJEMNOŚĆ : 1910 CC
803 DOJAZDOWE KOŁO ZAPASOWE
564 RADIO Z ODTWARZACZEM CD
511 ZAGŁÓWKI TYLNE
4DK WYŁĄCZENIE AIR BAG PASAŻERA
454 SIEDZENIE PASAŻERA Z REGULACJĄ WYSOKOŚCI
392 PROGRAM ELEKTRONICZNEJ STABILNOŚCI (E.S.P.)
195 SIEDZENIE TYLNE DZIELONE
150 MODUŁ AIR BAG ZABEZPIECZAJĄCEGO KOLANA KIEROWCY
140 KLIMATYZATOR POWIETRZA
097 REFLEKTORY PRZECIWMGIELNE
096 REFLEKTORY HALOGENOWE
076 SKRZYNIA BIEGÓW MECHANICZNA 6 BIEGOWA
023 PODNOŚNIKI ELEKTRYCZNE SZYB TYLNYCH
no to już trochę o niej wiemy
to kto przygarnia bidulkę? :P
Skąd ta rdza na drzwiach skoro auto z włoch a tam klimat przyjemny. Chyba ze to jakies mega obciery. Smutny widok ale te polskie za kilka lat będą podobnie wyglądać
To nie rdza tylko pożółkła folia na drzwiach. Na moje oko za 2500-3000 zł można wymienić wnętrze, pomalować zderzaki i auto nie będzie wyglądało aż tak tragicznie, tzn. dalej będzie zmęczone, ale nie będzie odpychające.
BTW przebieg przeciętny 18 kkm/rok do 2011 roku. To pewnie jakiś wirus w bazie centralnej AR, albo ktoś włamał się do bazy i pozamieniał wpisy. A jednak cuda są możliwe.
ja bym obstawiał policmakaroniarzy uzbrojonych po zęby :) w obuwiu bojowym i kamizelkach z całym osprzętem na pasie ..... i być może stąd taki wygląd :(
A czytałem gdzieś, że włoskie radiowozy wyposażone były w silniki 2.4 JTDm. Chyba że to jakiś tajniacki :cool:
Ale mniejsza o to, auto dostało solidnie w tyłek. Dla mnie te 18 tys. to sporo przesadzone. Przebieg śmieszny jak na stan wizualny i 5 lat.
Z pol roku temu widzialem ja na wloskiej stronie z ogloszeniami. wystawiona byla za 3.5 tys ojro. sluzyla i do obejrzenia byla w Rzymie. nawet moj brat dzonil i pytal o nia. rzeczywiscie to byl samochod policyjny. polizia municipale. (cos jak nasza straz miejska). jesli chodzi o przebieg to z tego co pamietam pokrywa sie z tym z wloskiego ogloszenia. (choc moge sie mylic bo byla podobna tez biala i tamta miala cos pod 200 tys ale reki nie dam sobie uciac ktora jest ktora bo nie pamietam.) wloch mowil ze owszem kompletne wnetrze do wymiany kilka elementow pod lakier ale zarzekal sie ze mechanicznie jest "tutto bene". z tego co kojarze to na wloskich zdjeciach miala felgi alu takie jak ma nasza policja 17 cali. a no i jeszcze wowczas miala radio.
rzeczywiscie zdeczydowana wiekszosc radiowozow Carabinieri i Polizia stradale to silniki 2.4. wiele z nich to Q4.
Wlosi to niedbaluchy i fleje jesli chodzi o ich prywatne samochody. a co dopiero jesli chodzi o samochod firmowy/sluzbowy...
jestem w Rzymie co miesiac przez 4-5 dni wiec rozne samochody tam widzialem.
choc nie powiem bo sam osobiscie znam kilku wlochow ktorzy za cholere nie pasuja do stereotypow i rzymskiej rzeczywistosci motoryzacyjnej...
ojoj, byloby przy niej roboty wiem coś o tym bo sam kupilem rozbitą alfę za śmieszne pieniądze w belgii,
plus jest taki ze kupilem ja z ubezpieczalni , sprawdzilem i wiem że przebieg nie jest kręcony i jest od 1 właściciela,
za same czesci naprawe i malowanie włącznie z nowym kokpitem i poduszkami wynioslo mnie juz ponad 20 tys zł, ale robie dla siebie więc nie żałuje żadnej złotówki,
najwięcej kasy idzie na szczegóły, a że jestem człowiekiem który zwraca uwagę na każdy najdrobniejszy szczegół niestety ulegam i kupuje wszystko :)
Pozdrawiam