Napisał
spdr
Od 6 miesięcy mam ten sam problem i do tej pory nie mam pojęcia czym to jest spowodowane. Jakiś czas temu wymieniłem akumulator i już myślałem, że wszystko będzie OK. Po 2-3 miesiącach problem z zapłonem powrócił, zdarza się naprawdę rzadko ale jednak jest. Parę dni temu w momencie, gdy wcisnąłem przycisk zapłonu, rozrusznik zakręcił dosłownie ułamek sekundy silnikiem po czym cała elektronika siadła, komputer się wyłączył tak jakbym wyciągnął kluczyk ze stacyjki. Pierwszy raz coś takiego miałem, zwykle rozrusznik kręcił a silnik zaskakiwał "na ostatnią chwilę". Dziwna sprawa, całe szczęście zdarza się bardzo rzadko.
Dodam, że przy kolejnym naciśnięciu przycisku zapłonu, silnik zaskakuje natychmiast bez żadnych problemów.