NIe mam już siły !!! Falowały obroty szarpało, błędu nie było ale jak sie okazało przepływomierz do wymiany . Kupiłem nowy Bosch 370zl obroty nie falują, ładnie sie wkręca ale wolno schodzi z obrotów w czasie zmiany biegów. Jakieś pomysły ? :)
Printable View
NIe mam już siły !!! Falowały obroty szarpało, błędu nie było ale jak sie okazało przepływomierz do wymiany . Kupiłem nowy Bosch 370zl obroty nie falują, ładnie sie wkręca ale wolno schodzi z obrotów w czasie zmiany biegów. Jakieś pomysły ? :)
przepustnica do wymycioa i silniczek krokowy
Również stawiałbym na zasyfioną przepustnicę.
Zapomniałem napisać ze, przepustnica wyczyszczona. A zaworek od odmy? Jeśli uszkodzony to tez nie bedzie schodzic z obrotów ?
Jak długo jeździł na zwalonej przepływce, proponował bym zrobić reset parametrów adaptacyjnych, żeby od nowa nauczył się map. Na forum znajdziesz temat jak to poprawnie wykonać w silnikach Ts bo ja już dokładnie nie pamiętam.
hmm nie mam pojecia jak dlugo w moich rekach to moze ze 100km przejechałem, a reset chyba nie jest możliwy bo to jest przekładka z selespeeda na manuala i komputer wykrywa mi go jako 2.0 selespeed i tam przynajmniej w FES nie ma możliwości resetu...
do tej pory zrobilem nia ponad 300km od remontu walu szlif panwki i pozwoliłem sobie troszke ja przycisnac do 5000obr i zauważyłem ze od tej parti obroty szybciej schodzą
jeszcze może być elektrozawór dwukomorowy, spawdz jego sprężyny i czy guma nie sparciała.
- zawór ten steruje długością toru powietrza w kolektorze ssącym.
- znajduje sie za silnikiem, po jego lewej stronie, obok lewego kielicha.
elektrozawór dwu=komorowy w 156 TS.
Dzięki Panowie za odpowiedzi Otwarłem to cudo ale tam sa tylko dwa oringi i kawałek filcu co filtruje powietrze. Jak w ogóle poznac ze to jest uszkodzone żaden błąd się nie wyswetla ..Załącznik 96579
A zaworek odmy to mam na 100 uszkodzony puszcza powietrze w obydwie strony, próbowałem to kupić ale nie znajdują chcą nr części.
nie wiem po co to otwierałeś, w FESie masz test tego urządzenia, wsadzasz łapę od spodu i patrzysz czy siłownik się rusza, sprawdź też czy to czym porusza siłownik da się ruszyć ręką na zgaszonym silniku, jak nie masz zapieczony VIS
Jeśli masz linkę od gazu to może ona zaciera się w pancerzu??
No i sprawdź, co jest z zaworkiem zwrotnym. W jego wnętrzu jest plastikowy grzybek i sprężynka. Jeśli grzybek jest uszkodzony lub go nie ma, to silnik będzie zasysał zbyt dużo powietrza dodatkowego i obroty będą za duźe. Tam jest też uszczelka, przy jej braku silnik będzie zasysał lewe powietrze. Przy demontażu zaworka uważaj, bo sprężynka z grzybkiem lubią wyskoczyć w powietrze i potem będzie trudno znaleźć.
VIS działa nie jest zapieczony, a odmy jeszcze nie rozebrałem choć na pewno jest uszkodzona, zauważyłem ze na zimny silniku jest lepiej nawet jak sie przełączy na lpg to nie jest zle ale jak sie rozgrzeje to juz gorzej, mam tez rozklekotany wariator ( ma on luz na zębach dość spory wiem bo sam zakładałem rozrząd) co za tym idzie zawory ssące otwierają się pewnie z pewnym opóźnieniem, może to ma znaczenie co do schodzenia z obrotów ?