Printable View
Witam, mam problem, dziś po odpaleniu auta przy klimie usłyszałem chrobotanie (stukanie o dużej częstotliwości) w okolicach paska alternatora sprężarki klimy itp, zaczyna chrobotać zaraz po załączeniu się sprężarki klimy i po paru sekundach ustaje, dziwne jest to, że jak odpalę auto bez klimy i po chwili ją włączę to nic nie słychać, podejrzewam, że to chrobotanie powstaje jak sprężarka przez chwilę obciąża układ paska, czy ktoś miał z Was taki problem i podzieli się spostrzeżeniami
:)
dla pewności zwal pasek i sprawdź rolki ,może już pompa ci pada
Ściągnąłem pasek, wszystko jest napięte,jednakże wyczuwalny jest luz lewo-prawo przy odginaniu breszką koła pasowego wału, czy zużyte koło pasowe może wydobywać z siebie takie chrobotanie, dodam, że rano bez włączonej klimy na zimnym silniku chwilę pobrzęczało po odpaleniu silnika, po chwili ustało
- - - Updated - - -
Mam jeszcze pytanko, czy to normalne, że wyłącza się klima jak obciążam silnik w sposób popuszczam na chwile sprzęgło na pedale hamulca, wtedy najbardziej chrobocze
Witam u mnie było słychać taki metaliczny dźwięk po odpaleniu i po chwili ustawał do tego pasek micro podskakiwał a winowajcą było koło pasowe wału korbowego zmieniłem na Dayco i jak ręką odjął cisza i spokój.
sprawdzę koło w poniedziałek odkręcę, zobaczę co i jak, na forum pojawia się również diagnoza rolki alternatora, ona też może tak chrobotać ??
Koło jest w stanie agonalnym kupiłem nowe dayco w sobotę zakładam, zobaczymy czy pomoże :D
Jak zdjąłeś to koło, żeby je pooglądać, to odpalałeś silnik, żeby sprawdzić jak bez niego śmiga? Pamiętaj też o nowym pasku, bo niesprawne koło dało mu pewnie ładnie w kość. I daj oczywiście znać jaki efekt po wymianie. Powodzenia
Bez niego jest cicho, oczywiście do operacji pójdzie nowy pasek skf. Zdam relacje w sobotę
ja mialem podobny problem z napinaczem ktory wydawal takie dzwieki w podobnych momentach jakie opisujesz po wymianie byl spokoj na jakis czas bo nastepnie padlo sprzeglo alternatora:) jak juz bedziesz tam grzebal to sprawdz to tez bo po co pozniej znowu tam zagladac. pozdrawiam i powodzenia
ja też się podepnę pod temat:) Ostatnio pasek mico zaczął wydawać dziwne dźwięki, postanowiłem kupić nowy i wymienić. Pasek wymieniłem, ujechałem 300 m - chlapanie po masce, wyłączyłem silnik, otwieram maskę pasek rozszarpany, koło lata na wszystkie strony silnik po probie odpalenie trzęsie się jak ku**a na rozdrożu... xD dojechałem na swój warsztat z powrotem i nagle dowiedziałem się skąd brał się metaliczny gong przy odpaleniu... nowy pasek tak nąciągnał cały układ że wykończył do końca koło pasowe przy okazji samemu się rozwalając... Przez to wszystko jak ściągnąłem stary pasek i odpaliłem bez ładowania silnik przez chwile chodził jak od mercedesa 190 ..., na szczescie po paru metrach wrócił do normy... Kupiłem koło Dayco podwójnie utwardzone nowej konstrukcji i pasek SKF. Efekt bez porównania, odpala mięciutko, zero piszczenia. Mowa oczywiśce o 156 1.9 JTD. Pozdrawiam
Bladyy, kupiłem ten sam zestaw, został mi polecony u chłopaków w Autosklep24
Kiss1990, po zdjęciu paska poruszałem wszystkie organy, jest mały luz na pompie wspomagania, jednakże prawie nie zauważalny, sprzęgło altenatora ok, napinacz też, fakt pasek dostał po dupie dlatego będzie wymieniony.
Pozdro
no to pewnie jak wymienisz kolo i pasek to bedziesz smigal:) pozdro
Sory, że teraz odpisuje w między czasie doszedł kpl wahaczy, 4 amorków i kpl hamulców, po wymianie koła nastała błoga cisza, na starym kole elementy gumowe było wytarte i popękane
Jakie kupiłeś koło? Dayco?
U mnie też jego żywot dobiegł końca, dlatego złożyłem zamówienie na nowe. To, które przyszło ma nieco inną konstrukcję od poprzedniego, mianowicie "jest go mniej" w części centralnej. Czyżby dayco ulepszyło je w jakiś sposób? :happy: Jak widać jest na nim wybite dpv1046-S, a "S" to wiadomo - super extra :sarcastic:
Czy Twoje wyglądało tak samo?
Załącznik 97889Załącznik 97890
Dokładnie to samo, nowe koło ma grubsze ścianki, dlatego koniecznie trzeba zastosować nowe śruby dodane w kpl, niech się kręci jak najdłużej :)