Witam,
Dziś padły mi światła mijania, bezpiecznik i żarówki są ok.
Gdzie znajdę przekaźniki od świateł ?
W instrukcji którą mam do auta nie ma ani słowa o przekaźnikach
Printable View
Witam,
Dziś padły mi światła mijania, bezpiecznik i żarówki są ok.
Gdzie znajdę przekaźniki od świateł ?
W instrukcji którą mam do auta nie ma ani słowa o przekaźnikach
sprawdz czy w bezpiecznikach tych co znaduja sie kolo akumulatora ,jest tam tez pare przekaznikow
Na załączonych obrazach znajdziesz T1 i T2.
sprawdziłem przekaźniki i bezpieczniki też.
przekaźniki są oba dobre (zamieniłem miejscami z długimi, na obu przekaźnikach długie światłą działają)
po sprawdzeniu woltomierzem okazało się że na bezpieczniki od świateł mijania nie przychodzi napięcie, czy to wina przełącznika zespolonego ?
Może tak być. Opis funkcjonownaia zaczerpnięty z literatury:Cytat:
Napisał UserX
"Sygnał włączenia świateł mijania przesyłany jest do styku 4 konektora D Body Computer M1 z zespołu przełączników pod kierownicą.
Sygnał 'klucz w pozycji MAR' wyłącznika zapłonu H1 dochodzi do skrzynki bezpieczników pod deską rozdzielczą B2 , na styk 11 konektora H, a stąd przechodzi do Body Computer M1 (styk 9 konektora F). Body Computer M1 steruje zasilaniem świateł mijania wysyłając sygnał masy do skrzynki bezpieczników pod deską rozdzielczą B2 - przez styk 8 konektora F M1 - który wzbudza stycznik T1 powodując zasilanie świateł mijania reflektorów F10 (lewego) i F11 (prawego). Każdy obwód jest zabezpieczony bezpiecznikiem w skrzynce bezpieczników B2 : F13 reflektor lewy i F12 reflektor prawy". Można po kolei sprawdzać, gdzie występuje brak sygnału.
Kupując używany przełącznik zespolony na znaczenie czy jest on z tempomatem czy nie ?
Czy można przełożyć sam przełącznik tempomatu do wersji bez niego ?
Obecnie mam w aucie przełącznik z tempomatem (auto posiada tempomat:) )
Nie ma znaczenia, odkrecasz jedna srubke i przekladasz przelacznik tempomatu, zeby wszystko bylo tak proste w alfie...Cytat:
Napisał UserX
takie małe podsumowanie z jak narazie przegranego boju o światła mijania :)
1) żarówki - ok
2) bezpieczniki F12 i F13 - ok
3) przekaźnik T1 - ok
4) przełącznik zespolony - ok ( po włączaniu świateł mijania zapala się kontrolka od świateł (zielona :) ) )
ale świateł brak ;/ co jeszcze mogło się popsuć ?
i jeszcze zauważyłem że na bezpiecznik nie przychodzi napięcie
Odswieżę nieco temat :)
U mnie sytuacja następująca:
nie działa mi jedno światło mijania z prawej strony,
żarówka ok, bezpieczniki ok, przekaźniki ok.
z lewej strony światło działa, a więc przełącznik zespolony chyba też ok.
po załączeniu świateł długich działają oba.
ktoś się spotkał z taką sytuacją?
Po załączeniu długich "działają oba długie" czy "działają oba światła w prawej lampie (tj. mijania i długie)"?
Wyryte rantem felgi
wybacz, miałem na myśli że działa lewa i prawa strona na światłach drogowych/długich. lecz po ich przełączeniu na mijania pozostaje świecąca lewa strona.Cytat:
Napisał beriba
Czyli na mijania jedna nie świeci a na długich wszystko jest si. To dziwne ale ja bym popatrzył na kabelki w lampie. Może któryś nie styka albo styka tam gdzie nie trzeba
Wyryte rantem felgi
UserX - udało Ci się rozwiązać problem ?
u mnie sytuacja wygląda identycznie, tzn światło mijania nie świecą a:
żarówki mijania - ok
bezpieczniki F12, F13 - ok
komputer wykrywa pracę przełącznika świateł mijania przy kierownicy ( wykrywa ON/OFF )
błędy w body komputerze:
B1032 - Dipped headlights relay
B1017 - Main-beam headlights relay
Zamiana miejscami stycznika T1 świateł mijania pod deską rozdzielczą z stycznikiem od klaksonu lub długich - nie pomogła. Jak sobie poradziłeś ?
Dawno temu miałem tak w polonezie.Cytat:
Napisał wisniashi
Przyczyną była przerwa w przewodzie zasilającym światło. Wkłuwałem się próbnikiem w przewód i prąd się znalazł ok. 0,5 m przed lampą, więc trzeba było zrobić sztukówkę.
Sprawdź też styki w kości, która wchodzi na żarówkę, bo tam też może być przerwa.
Witam, podepnę się pod temat, wczoraj wieczorem sąsiad zapukał i poinformował mnie, że światła w alfie zapalone zostawiłem, szok bo auto stoi 3 dni i było OK. Faktycznie same zapaliły się światła mijania, bez pozycyjnych i by to wyłączyć musiałem odłączyć aku. Na chłopski rozum manetka odpada bo bez zapłonu by świateł mijania nie włączyła, podejrzenie pada na przekaźniki, jak je sprawdzić, działają jak taki duży bezpiecznik po prostu czy mają inną rolę?:confused:
Przekaźniki pozamieniałem z innymi i bez zmian, usłyszałem jednak cykanie z manetki więc najprawdopodobniej muszę ją wymienić.
Przekaźniki ruszałeś te na błotniku ?
Zamieniałem miejscami przekaźniki od świateł w skrzynce bezpieczników pod kierownicą i te pod maską też.
No i jest problem, właśnie walczyłem godzinę by zdjąć manetkę, okazało się że gdy ją zdjąłem i odłączyłem światła nadal się świecą. Co robić?
Moim zdaniem to jest sklejony przekaźnik jednak. Albo.... może ktoś coś wcześniej kombinował i pociągnął swoją instalację. Taki pomysł :)
Przekaźniki zamieniałem miejscami z innymi o takich samych oznaczeniach, nic to nie dało a światła dalej świeciły. Może faktycznie jakieś zwarcie, tylko jak je namierzyć? Dodam że gdy zapaliły się światła mocno padał deszcz a w samochodzie po każdej ulewie mam mokrą podłogę.
Auto przeschło a światła zgasły i działają, na podłodze po ostatniej ulewie stoi woda, dywanik jest cały mokry po obu stronach, mokro jest tez za skrzynką bezpieczników w kabinie i to musiało spowodować jakieś zwarcie. Podejrzewam zapchany odpływ podszybia ale nie wiem gdzie go dokładnie szukać?
A zdjąłeś podszybie by sprawdzić? Tam znajdziesz odpływ.
Sory, że się nie odzywałem, brak czasu. Muszę się tym zająć, podpowiedz mi tylko w którym miejscu jest odpływ?
Po stronie pasażera.Jak wyczyścisz wszystko to zobaczysz otwor. Rurka odplywowa ma być tez drozna.
Zdemontowałem podszybie, znalazłem dwa otwory odpływowe, niestety oba czyściutkie i drożne a woda do środka się leje, nie wiem za bardzo jak. Może ten fabryczny kit w rogach pod zawiasami od maski przepuszcza?
Tak, dwa otwory są, nie jeden :o
mam to sam ....
ktos mowil ze wilgoc moze byc w skrzynce bezpiecznikow tez mam zagwozdke:mad:
A czy przypadkiem woda nie wlewa się przez drzwi?