Tania 156 2.0 TS. Czy warto?

Witam. Jestem młodym chłopakiem jednak już niezależnym finansowo i od jakiegoś czasu kocham się w Alfach. Ostatnio postanowiłem że kończę z miłością platoniczną i sprawie sobię 156. Polowałem na Alfę 156 przed liftem, najlepiej z silnikiem 1.9jtd lecz dzisiaj spotkałem pewną okazję. Mianowicie znajomy znajomego, człowiek pewny bo zna go lata, ma do sprzedania Belle(nie jestem jeszcze z nią na Ty ale pozwolę sobie ją tak określać) 156 z tym że z silnikiem 2.0 TS z 1999 roku. Ma fajne wyposażenie, z zewnątrz piękna, robiony był tylko błotnik ale nie była porządnie uderzona bo malowany był tylko kawałek. Gość jest zamożny więc żadnego naprawiania drutem wiązałkowym i poxipolem nie było. Przebieg to 225tyś. km. Przy 200 tyś wymieniony kompletny rozrząd z wariatorem. Przy 215tyś. przednie zawieszenie. Do roboty tylko klima. Wszystko udokumentowane. Po jeździ próbnej jeden wniosek napalonego 22latka : Pocisk!. Zastanawia mnie wyłącznie cena bo jest.... zbyt niska. Cena przed jakąkolwiek negocjacją to 3.5tyś zł a powód sprzedaży to kolejna Bella tym razem 159 TI. Musze nadmienić że u gościa urzekła mnie szczerość i wytłuszczanie jakichkolwiek mankamentów. Pytanie następujące: Kupować? Czy możliwe że za te pieniądze można kupić coś dobrego?

sam silnik 2200:))rorzad koło 1000:)powiem tak jesli silnik dobry to wez :)))))stracic nie stracisz:)))))wrazie co na czesci rozsprzedasz:))cena no typowo samoch na czesci ale moze poprostu chce by ktos tym jezdził:))aa 2.0 to pocisk:)lepiej zbiera sie niz 1.8

Tez bym kupił, cena jest dość niska i nawet jak by to był pasztet kase i tak wycowasz

jesli takie pewne auto to nic tylko brać !! zobacz sobie tylko czy ja ruda na dole nie chrupie za mocno i czy silnik działa jak należy, jesli masz zapas kasy to sobie to zrobisz i będziesz miał fajna belle. tym bardziej ze troche gratów z pakietu startowego ci odpada już !!
eee kolego, 2.0 ma 155KM, to siłą rzeczy musi jechać bo troche tych koniów ma:)

Dzięki za pomoc, w piątek po nią jadę i chyba zostanie moją kochanką:) Chce do niej założyć od razu po zakupie sekwencyjny gaz. W renomowanym serwisie powiedzieli mi 2200zł za Vialla. Wydaje mi się że nawet po dodaniu tych pieniędzy wyjdzie mnie taniej i pewniej niż zakup na np. Allegro.

zanim założysz w niej gaz i wpakujesz kasę to pojeździj trochę posprawdzaj to i owo, żeby się nie okazało, że założysz gaz wydasz kasę a samochód nadaję się na części a nie do jazdy.

Bierz zanim Ci ją namierzę i sprzątnę :)

Chyba namierzyłeś.... W każdym bądź razie uciekła z przed nosa:(

To żeś dał. Było brać bez zastanawiania. Nawet jakby to na graty sprzedać wyszedłbyś na +.

Nie moja wina bo właściciel miał z nią poczekać 3 dni bo po prostu nie miałem czasu po nią jechać i nie poczekał chociaż się umawialiśmy. Teraz się przymierzam do tej:
http://allegro.pl/alfa-romeo-156-1-9...298329564.html
Co sądzicie?

Samochód od alfaholika, zapytaj o nick na forum :) Jak masz niedaleko to jedź i sprawdź, wydaje się całkiem w porządku, tylko chyba coś z progami jest nie halo.

http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-...tml#7f1ebfb9cd kolego 2.0 tak ci sie podobało to zapraszam:)) z felgami 9 tysi:)i rorzAd wymieniony ale tak na serio a nie sciema jak w ogłoszeniach:)aa alusie 17 to nie od gta troche sciemnia:)tylko alfoskie i bardzo mocne:)a zobacz moje progi:)a podłoga po konserwacij kokretnej:)

Albo mi się wydaje albo ty już z 1,5 roku próbujesz sprzedać auto co nie? Szkoda, że na zadbane auta jest mały popyt, a ludzie wolą szroty za 4k i psioczą, później i tak dokładają kolejne 4k:) Wiem sam bo tez próbuje opchnąć samochód, niby chodliwy towar bo A4, a mimo udokumentowanych wymian ludzi interesuje tylko cena :)

tzn moja długo wisi ale ja raz chce sprzedac a raz nie:)przez ten cały czas to oglądających było 2,3 i zawsze zamało dawali a ze strucla niemam to uparty jestem:))i tak na początku cenne miałem 12.500:)))to wisiała sporo:)jesst 1 kolega z forum co chce kupic ale,i 2 co prawdopodobnie chce kupic jak zagranicy wróci:)ale tak za 4 kupią gaz 2300,rordzad ponad 1000,np nabicie kliny,zawieszenie i daje nam sume:))ładną:)blisko ceny jaką ja chce:)tymbardziej listwagazowa i reduktor rok i troche ma:)na spokojnie szukam gt:)a jak 156 sprzedam to zastepcze tez mam na czas poszukiwan:)

Szkodnik ale gaz już nie jest nowy tym bardziej już masz dość dużo na nim nalatane więc nie porównuj do auta z samą benzyną plus nowy gaz.

gaz ma 5 lat ale reduktor ma rok i troche i listwa tez. NOWE, nieregenorowane:)a co pozatym popsuc sie moze:)ooa wlew to nawet młodszy:)listwa albo reduktory padają najczesciej :)według mnie instalacja jest odmłodzona:)

Szkodnik ile masz przejechane na gazie?? To powie chyba samo za siebie. Popatrz na kupno auta z salonu, które traci wartość po wyjechaniu na ulicę. Z instalacją jest tak samo:P

Norbert nwm do czego dazysz ale przygotuj sie na to że za dobra sztukę bd musiał wybulic trochę