Printable View
Witam
Panowie, podczas przykręcania czujnika ciśnienia doładowania tak niechcący ukreciłem gwint w pokrywie kolektora ssącego :mad:. Po konsultacjach z mechanikiem i za jego tez namową ( zrzucanie rozrzadu, pompy paliwa, sciagnięcie pokrywy kolektora i przegwintowanie czyli x stówek pojdzie sie bujac ) znalazłem taki oto środek do naprawy zerwanych gwintów:
http://www.autochemia24.pl/product-p...h-gwintow.html
Ktoś może miał z tym do czynienia i warto to kupić ?
Możesz spróbować ale ja bym wywiercił większy otwór i wkleił tulejkę ewentualnie nakrętkę drobnozwojną (taki gwint zapewne masz).
a nie lepiej przegwintować otwór gwintownikiem połówką i wstawić heli-coil? z reguły nie trzeba rozbierać za wiele do takiej operacji, ale nie wiem o którym miejscu piszesz w swoim aucie
Od strony odmy w kolektorze ssącym mniej więcej na środku jest czujnik ciśnienia doładowania i jest on przykręcany jedną śrubą najgorsze że jest on skierowany nie w górę tylko w stronę kabiny. Czyściłem ten czujnik i podczas przykręcania zagadałem się z ojcem i zerwałem gwint w kolektorze.
Kolego ja miałem zerwany gwint od śruby napinacza w moim jtd i zastosowałem u siebie taki oto wynalazek.
http://www.pphuramona.pl/pl/p/TULEJK...M12-x-1,75/522
taka tuleja samogwintująca.
Dobierasz tuleje taką, aby gwint wewnętrzny był tego samego rozmiaru co ten który zepsułeś.
Nawiercasz otwór pod zewnętrzny gwint, wkłądasz w to śrube i kontrujesz nakrętką i wkręcasz w wywiercony otwór normalnie kluczem. Nastepnie śrubę wykręcasz i masz osadzony gwint taki jak orzed awarią.
W linku masz przykładowe foto jak to wygląda- ja kupowałem to kiedyś na allegro- występuje w wielu rozmiarach i skokach gwintu więc napewno coś dobierzesz. I ma jedna zalete - jest bardzo tanie i solidne. Juz kilka tys km przejezdziłęm z tą tulejką i napinacz siedzi jak trzeba, a wiadomo , że w dizlu napinacz łatwego życia nie ma. Także polecam. Nie wiem jak z opiłkami które powstaną w momencie nawiercania , trza będzie jakoś nad tym pomyśleć, żeby nic Ci do kolektora nie wpadło czasem.
edit. może jakąś małą wkrętareczka dasz rade to wywiercic bo jak nie to ta opcja chyba odpada:/ chyba , że dobierzesz srednice zewnętrzną tulejki pod otwór jaki masz teraz w kolektorze i dasz poprostu mniejsza śrubke do przykręcenia tego czujnika. Musisz rzeźbić, niema uja.:beer:
Potwierdzam HeliCoil to dobra rzecz.. potrafi uratować d*pę jak się gdzieś coś spierdzieli.. zwykle jak zauważyłem to ratunek dla mechanika żeby ukryć jak coś spierdzieli=urwie gwint..Cytat:
Napisał kudlaty_bytom
Jak szykowałem zwrotnice do malowania proszkowego to mechanik urwał mi gwint od osłony tarczy hamulcowej i właśnie takie HeliCoil wmontował mi i problem z głowy.. robota na 10-15 minut..
kolega heli-coil'em ratował piastę w Megance, bo mu się trzy z pięciu gwintów wykręciły ze śrubami i teraz trzyma jak nowe ;)
Akurat piasty moim zdaniem kupuję się nowe w takim przypadku :P to nie zwrotnica jak u mnie czy kolektor..
Heh wszystkom ładnie pięknie ale musiał bym demontowac kolektor ssący w celu nawiercenia wiekszego otworu pod HeliCoil albo tulejke.
A gdyby nic nie kombinować tylko dopasować wkręt gwintujacy?
Przecież możesz w ogóle wkleić na stałe :) będziesz się martwił przy następnym odkręcaniu :P
To zrobie z przelewem na jednym wtrysku bo mi ON spierdziela, a kumple z pracy ustawiają sie z wiaderkami na parkingu jak jade :P.Cytat:
Napisał marek230482
A na serio chyba zrobie tak jak poradził kolega masa625. Tulejka pod średnicę otworu + mniejsza śruba. Patrzyłem dzisiaj jeszcze raz dla pewności i nie ma opcji nawiercania otworu bez demontarzu kolektora.
Kolego masa625 :beer:
jak ta śruba trzyma tylko plastikowy czujnik to spokojnie da rade. Ciesze sie że pomogłem :beer: