Moja alfa 156 2.4 jtd ma chyba za slaba temperature i chyba musz wymienic termostat,temp. utrzymuje sie na 50 ,czasem 60 stopni ,jak to wyglada u was ?
Printable View
Moja alfa 156 2.4 jtd ma chyba za slaba temperature i chyba musz wymienic termostat,temp. utrzymuje sie na 50 ,czasem 60 stopni ,jak to wyglada u was ?
Ja też tak mam i wlasnie rozgladam sie za termostatem. na postoju temperatura jest normalna i nawet wentylator sie zalancza ale wystarczy przejechac kilometr i wkazowka spada do 50 stopni.
a jaka powinna byc prawidlowa w 145 1,9 TD?? ja mam nieco ponad 80 stopni??
u mnie w 2.4JTD jest prawie 90stopni :mrgreen:
u mnie jest jest 60 stopni nie wiem czy tyle powinno byc...
Niewiem jakoś super precyzyjnie ale powinno byc w okolicach 90 stopni.
Tutaj macie wszystko o co pytacie
http://www.forum.alfaholicy.org/topi...ady-vt9430.htm
Polecam opcje szukaj.
przed wymianą termostatu temperatura nie dochodziła do 70st,po wymianie po kilku km mam niecałe 90 st.,czyli odpowiedź jest jasna ;)
swieta prawda,wymienilam termostat i grzeje sie szybciutko teraz trzyma temperature ok 90 stopni,wczesniej zeby taka temp osiagnac musialam pol godziny stac w korku :mrgreen:
U mnie równowaga termiczna silnika utrzymuje sie w granicach 90 stopni, żeby takową uzyskać muszę przejechać ok 1-2 kilometrów ;)
U mnie termostat nie żyje, ale I bieg wentylatora też nie żyje. Na szczęście więcej jak 95 stopni w korku jeszcze mi nie pokazał.
ja gdzieś słyszałam ze temp. silnika jest w normie do 103 stopni ale to w korku.
moja maleńka rozgrzewa się do 90 a w korku do około 100 i termostat mam nowy wiec u mnie jest wszystko w porządku:)
Czy na starym termostacie ocalała grawerka z temperaturą/temperaturami otwarcia termostatu?Cytat:
Napisał arturo
Sam jestem w trakcie diagnozowania temp mojej bejbe. U mnie wygląda to tak, że na wskaźniku wewnątrz pojazdu wskazówka oscyluje w granicach 2-ej kreski (bodajże 70st). Nie ma skoków temperatury, wiatraki się włączają, cały czas trzymając temp na poziomie.
Ponadto czytałem, że termostaty JTD (przynajmniej M-jet'ów) mają inne temperatury otwarcia (początek otwarcia 78-82C, otwarcie maksymalne 88C).
Mierzyłem temperatury cieczy, silnika, chłodnicy czy rur i wszystko wskazuje na to, że wskaźnik zaniża tę wartość.
A to, że po wymianie termostatu osiągamy te "90st" może być spowodowane zamontowaniem zamiennika, który otwiera się przy znacznie wyższej temperaturze...
PS. Jak pisałem, robię testy, więc nic nie mogę potwierdzić. Sam jestem ciekaw innych opinii na ten temat.
Chłopakom w Stilonach z Multijetami , wskaźnik zawsze się trzyma przy 90stC. Więc nie wiem czemu w alfach tak się dzieje. Zauważyłem takie coś w mojej alfie , normalnie temp wskazuje pomiędzy 50 a 90 (ta kreska pomiędzy).Ale jak długo stoję w korku w lecie lub bardzo szybko jadę wskazówka wędruje na 90stC. Później jak zmniejszy się obciążenie silnika lub wydostanę się z korku, spada na te wskaźnikowe 70?. Nie wiem o co z tym chodzi
Ja juz sam nie wiem o co w tym chodzi. Dzisiaj zrobiłem test mojej Belli, a później WRX'a. Mierzyłem temperatury silnika, osprzętu, zbiorników, wszystkiego co się da. Oczywiście w WRX wskaźnik w kabinie stał po środku, a właściwie lekko poniżej (zakładam że 90st), Bella uparcie wskazywała w granicy umownych 70st (zmierzone temperatury nie różniły się znacząco, skąd więc taka różnica na wskaźniku?).
Nie miałem okazji pojeździć w korku lub w upalne dni. Sam silnik z zewnątrz ma temperaturę ok 85st. Zatem co wskazuje wskaźnik w Alfie? Bo nawet rury od chłodnicy mają więcej niż 70st ;//
A może jakiś spec podpowie w którym miejscu mam "strzelić" termometrem?
U mnie w JTDm jest dokładnie tak samo.Cytat:
Napisał sedicivalv0le
Tzn, tak jak u mnie czy w Stilo?Cytat:
U mnie w JTDm jest dokładnie tak samo.
Bo z tego co wiem w 159 1.9JTDm wskaźnik nie świruje tak jak w 156 , tylko wędruje na 90 i trzyma. Ciekaw jestem jak mają 147 z mjetami.
Wydaje mi się że mam dobry termostat , bo szybko nagrzewnica daje ciepłe powietrze.
Jak u Ciebie, tzn. stoi wskazówka na 70 stopni. Kilka razy po dłuższej jeździe wędrowała w okolice 90 stopni, ale potem grzecznie wracała na lekko ponad 70.Cytat:
Napisał sedicivalv0le
Ja się tym nie przejmuję i wg mnie wszystko jest OK, zwłaszcza że ciepłe powietrze leci i to w miarę szybko.
To co chce :lol:Cytat:
Napisał twardy
Ztego co mi się wydaje to należy wskazania traktować raczej orientacyjnie.
W 164 np, przed liftem, w centralnym punkcie wskaźnika była temp 70 stopni, a 90 na godzinie 13. Przy faceliftingu wymyślili sobie żeby przesunąć 90st na godzinę 12 , ale...nie przeskalowali wskaźnika. Tak więc otwarcie termostatu wg wskaźnika następuje przy ok 100 stopniach, a w korku to już wogóle zawału można dostać jak ktoś nie wie i zobaczy nawet ponad 110 ( w rzeczywistości ok 100). Możnaby wlutować opornik, ale ja już się przyzwyczaiłem.
Witam u mojej belli 156 1.9jtd temperatura oscyluje ciągle w granicach 70 stopni,chyba że stoję w korku latem to potrafi dojść do 90,potem wraca do 70.Czy to jest ok. nie wiem.
Ja tak mialem,wymienilem termostat i teraz nawet jak zimno nie schodzi nizej niz 80°,jak cieplej to ok 88°,w korku 100° to max po naprawie wtyczki wetylatora.Cytat:
Napisał RICOO
Proszę nie róbmy zamieszania (tematy termostatów JTD i TS trzeba rozdzielić). Maciek-156 już chyba stracił zapał do odpowiedzi w tematach termostatów, ale jedno jest pewne - full ludziom wskaźnik pokazuje 70st. Część zmienia termostat na zamiennik otwierający obieg w innym zakresie temperatur i cieszy się z uzyskanego efektu, co wg mnie jest wpuszczeniem cichego zabójcy do belli...
Pytanie do ludzi doświadczonych, jak mogę na 100% sparwdzić/dokonać pomiaru poprawnej temp silnika/cieczy?
jeśli tak ktoś robi to dla mnie jest bezmyślną osobą,nie po to są numery seryjne danego elementu,żeby zakładać co akurat jest pod ręką i pasuje do przewodów.Nie rozumiem jak można termostat z 1,8 czy 2,0 zakładać do 1,9 czy 2,4,dla mnie paranoja ;// .Cytat:
Napisał twardy
Tak jak napisałem wcześniej przed wymianą termostatu temperatura rzadko przekraczała drugą kreskę a po wymianie dochodzi do 90st i nie jest to wynikiem szybszego zamykania obiegu a sprawnego termostatu BEHRA.
U mnie wskaźnik wędruje do 90 i stalowo się trzyma niezależnie od temperatury na zewnątrz i warunków drogowych.Cytat:
Napisał sedicivalv0le
pzdr
To samo u mnie, temperatura rośnie do 90 st, po przejechaniu około 5 km, a potem już temperatura utzymuje się na tym poziomie nie zależne od przejechanych kilometrów/warunków atmosferycznych.Cytat:
Napisał M@T
Trzeba napisac raz a porzadnie bo widze ze ten temat jest w kolko walkowany... Kto ma mniejsza tem w trasie niz 80 stopni ma walniety termostat... Wskazowka musi byc wyzej niz 70 stopni na zegarze i kropka. Tez mialem ten problem i zastanawialem sie czy wymieniac, wymienilem na Verneta i teraz trzyma mi caly czas 88-90 stopni. Kazdy samochod musi miec pewna tem silnika i glupie gadanie ze w AR jest inaczej to nic innego jak wmawianie sobie ze tak musi byc. Ople lubia wysoka tem AR troche nizsza i jest to minimum 85 stopni dla TS a podobno dla jtd 80 chodz wydaje mi sie ze to troche za malo... Wiec jeszcze raz ktos ma mniej niz 85 to wina termostatu, ktos ma wiecej niz 100 wina wiatraka lub czujnika Pozdrawiam :)
Cytat:
Napisał selius
Zdecyduj się w końcu. 85? 70?Cytat:
Napisał selius
Ja już pisałem w tym wątku, że mam 70 z małym groszem. Wtedy rura z płynem (ta górna do chłodnicy) jest gorąca... Sprawdzę jeszcze na komputerze jaka jest wtedy faktyczna temp. płynu. Jeśli jest zgodna ze wskazaniem zegara w środku, to mam termostat do wymiany. W przeciwnym wypadku jest wszystko OK. Wyjdzie w praniu.
piter trudno powiedziec dokladna tem bo jest tak wyskalowany zegar od tem plynu. U mnie trzyma ok 88 C i tak ma byc.
U MNIE WSKAZUJE OK 70C czy to znaczy ze musze zmienic termostat
nie , wszystko okCytat:
Napisał RAQ
Moim zdaniem powinienes zmienic. Koszt wymiany nie wielki a ma duze znaczenie.
Miałem podobną przypadłość - temperatura w trasie <70. Wymieniłem termostat na Verneta, zapłaciłem niedużo. Mechanik za wymianę wziął 20zł. Całość nie przekroczyła 90zł, a mina w trakcie jazdy próbnej mówiła sama za siebie. Temperatura +-88. Tylko, że troche trwa aż do niej dojdzie
Ten sam temat w dwóch różnych miejscach... To powtórzę i tutaj:
Vernet ma w ofercie dwa termostaty, stosowane w zależności od roku produkcji auta. I tak:
1. Vernet 6490.83 jest zamiennikiem dla oryginalnego 60602148 i ma temp otwarcia 83 stopnie C. Zastosowanie: do roku prod. 2000.08
2. Vernet 6506.88 jest zamiennikiem dla 60653946 i ma temp otwarcia 88 stopni C. Zastosowanie: od roku prod. 2000.08 do 2003.02.
Może to pomoże zrozumieć, dlaczego w niektórych autach temperatura trzyma się w okolicach 80, a w innych koło 90.
Poniżej fragment z manuala od Gtv - w moim przypadku temp otwarcia wynosi 83 stopnie:
Piciu,W JTD temperatura otwarcia termostatu jest równa 80 stopni (plus/minus dwa).Cytat:
Napisał selius
Zacytuję sam siebie z innego wątku:
Cytat:
Byłem na kompie. Przy ok. 50 stopni na wskaźniku w kabinie ECU czyta ok. 65 stopni. Przy ok. 70 stopni na wskaźniku ECU czyta ok. 80 stopni. Różnice wyrównują się, gdy wskaźnik kabinowy wędruje wyżej w okolice 90 stopni. Wentylatory się włączają.
Wniosek -> pomimo temp. na wskaźniku (jazda w mieście) ok. 70 stopni termostat mam sprawny.
potwierdzam, komp czyta z czujnika na termostacie, a wskaźnik z rury przy nagrzewnicy. Jeśli wskaźnik w kabinie pokazuje ok. 70 to faktycznie mamy na termostacie temp. ponad 80. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, być może wskaźnik jest bardzo niedokładny.Cytat:
Napisał piter34
No dobra, ale jak to teraz odnies do tego co pisali wyzej inni, ze niby wymienili termostat i non stop pod 90 st.?Cytat:
Napisał Kali_33
To co? Nowe termostaty "wiedza", ze maja pokazywac 90 st., nawet jesli na czujniku na magicznej rurze jest 80 st.? :)
Rozumiem, że tak jest w JTD.Cytat:
Napisał Kali_33
2.0 TS ma czujnik wskaźnika temperatury w innym miejscu - patrz załącznik poniżej. Wygląda, jakby był wkręcony w blok silnika.
Pozdr!
U mnie w V6 tez byl problem z termostatem.Ciezko sie zagrzewala.Jak jechalem to temperatura oscylowala w okolichach 50-60 stopni.Jak stalem to zagrzala sie do 90 ale jak ruszylem to temp zaczela spadac.Kupilem termostat BEHRa wymienilem i jak reka odjal.Teraz ladnie sie nagrzewa i caly czas trzyma 88 stopni.Sprawdzilem stary termostat i okazalo sie ze sie zacial i byl caly czas otwarty.No i spalanie spadlo o okolo 2 litrow :D
Mierzyłem sobie na unidiagu (mam skorygowaną definicję temp.) I jest dokładnie tak jak wyżej koledzy piszą.Cytat:
Napisał Kali_33
50'C na wskaźniku to ok. 65'C w unidiagu
70'C na wskaźniku to ok. 78-80'C w unidiagu
90'C na wskaźniku to ok. 92'C w unidiagu
91-92'C na wskaźniku, tj. 95'C w unidiagu załącza mi się wiatrak.
Wyższej temp jak ok. 93-94'C na wskaźniku, NIGDY (38tys km, 1,5 roku) nie widziałem :)
Mam ten problem, że normalnie podczas jazdy trzyma mi temp
ok. 70'C na wskaźniku czyli ok. 80'C (raczej niecałe) w unidiagu... Dopiero jak stanę w korku to temp mi rośnie do 90'C i załączenia wiatraka (co dzieje się stosunkowo rzadko, nawet latem...)
Parę dni temu kupiłem termostat Vernet 6506.88J (89zł) i niedługo będę go zakładać :)
Po wymianie zajrzyj tutaj podzielić się spostrzeżeniami :wink:Cytat:
Napisał Wesolatempra
Pozdr!
Piciu