Problemy z akumulatorem

Witam,
Niedawno zakupiłem 159. 1,9 120 koni.... jednak mam problemy z odpalaniem. Problem pojawia się zazwyczaj po długim postoju, rano bądź po pracy.
Samochód odpala za 2-3 razem. Chwilkę później po pierwszym odpaleniu problem znika. Auto odpala od strzału.
Miał z Was ktoś coś podobnego ??
Usłyszałem od dwóch czy trzech osób żebym wymienił akumulator. Samochód przez zimę stał na powietrzu z rozładowaną baterią, twierdzą że rozładowany akumulator na mrozie się psuję.
Niestety nie mam akumulatora zastępczego, żeby sprawdzić czy mają rację... może ktoś mógłby mi pomóc ?? Jestem z Łodzi.



Pozdrawiam

Zacznij od akumulatora który w tym samochodzie jako nowy starcza na góra 2 lata.

Akumulator BOSHA 12V 72Ah 680A kupowany był 11-10-2012 roku ;/ niestety osoba od której kupowałem 159 dała mi tylko paragony bez karty gwarancyjnej.....

Cytat:

---

Napisał losdamianos

Zacznij od akumulatora który w tym samochodzie jako nowy starcza na góra 2 lata.

---

Zywotność aku. zależy raczej od niego samego, a nie sprawnego samochodu, w którym jest zamontowany. Dlaczego w Alfie ma szybciej padać?

Kupiłeś może tą alfe z Warszawy Białołęki? Jeśli tak to ja ją oglądałem i już wtedy miała problem z odpaleniem koleś mówił że wymienił jedną świece i że to pierwszy raz się zdarzyło że nie odpaliła ogólnie podejrzany typ i zrezygnowałem. Może problemem są świece

Ps. Dwa razy na licytacji stała

Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2

Z akumulatorami bywa różnie, ale pewne jest, że fabryczne wytrzymują najdłużej. Mój z napisów i wyglądu (;)) jest raczej stary, być może nawet fabryczny. Doładowywałem go jak dotąd tylko raz w zimie, bo sam swoją głupotą go zarżnąłem. I jak dotąd daje radę.

Cytat:

---

Napisał naza87

Samochód odpala za 2-3 razem.

---

Hmm, a co maiłby mieć do tego akumulator, bo wnioskuję, że rozrusznik kręci, ale nie chce odpalić? Jeśli chodzi o diesla, to szukałbym przyczyny raczej w świecach, a w każdym razie od nich bym zaczął.

Swoją alfę kupiłem na śląsku, w Bieruniu koło Oświęcimia. Rozrusznik kręci ale podobno dostaje za mało prądu na rozruch

Do diesla musi być dobre kopnięcie żeby odpalił jak ma słaby prąd to nie zapali chociaż wydaje się że kręci normalnie, benzynowce lżej zapalają, do diesla musi być kopyto żeby zapalił i szybki strzał rozruchem.

Najlepiej z aku. podjechać do elektryka,ten bez problemu zdiagnozuje przyżądem (voltomierz z rezystorem) jego stan.

Cytat:

---

Napisał Robson1236

Do diesla musi być dobre kopnięcie żeby odpalił

---

To "kopnięcie" czyli mocniejszy prąd rozruchowy, potrzebne jest do "przełamania kompresji", jeśli rozrusznik kręci to musi zapalić i aku nie ma nic do tego.

Ja mam problem taki, że alfa nie chce mi odpalać chociaż w poniedziałek kupiłem nowy aku bosha 74ah 680a.
Ogółem wygląda to tak, że rano normalnie odpaliłem i od poniedziałku też normalnie jeździłem bez problemu a dziś wieczorem samochód znów jak by miał padniety akumulator.... ne wiem co jest przyczyna ..... :( POMOCY!!!!!