Printable View
witam
Mam nietypowe pytanie:P otóż chcemy z wujkiem podwyższyc 159 2.4 q4
Tak wiem ze teraz sie obniża samochody :P ale warunki w jakich mieszka po prostu wymagaja zmiany przeswitu :D
Wczesniej jezdził moim crosswagonem i to było wystarczające lecz teraz jak jedzie swoja 159 to bebechami trze :P
Tu moje pytanie czy jest możliwosc np załozyc amory i sprezyny z crosswagona ?
Bardzo bym prosił o pomoc chyba ze jest ktos kto podejmie sie takiego zadania to prosze o kontakt
Pozdrawiam
A moze jakies wyzsze opony poprostu zalozyc,wiem ze wielu na zime podnosi tak swoje auta,ja np zima jezdzilem na 205 55 16 teraz mam 235 45 18 i roznica jest naprawde spora
to chce zrobic przy okazji ewentualnego podniesienia go. Planował załozyc opony np takie jak w crossie ale mimo wszystko zależy nam na podniesieniu
Nie możesz ot tak bezkarnie podnosić auta, bo zmieniasz m.in. kąty nachylenia kół, które w przypadku 159 są np. dla osi przedniej nieregulowalne. Zmienia się też kąt wyprzedzenia zwrotnicy, który decyduje o "sile" powracania kierownicy do położenia zerowego podczas jazdy. Dlatego jedynym w 100% bezpiecznym rozwiązaniem jest zmiana opon na większe (w przypadku 159 będą to np. 215/55R17), albo DELIKATNE, tak góra 2 cm, podniesienie budy na sprężynach (podkładki z teflonu albo naciąganie sprężyn w firmie, która potrafi to robić).Cytat:
Napisał Wuziu
opony na bank beda zmienione. No a nawet 2 cm to juz cos jest mysle ze powinno wystarczyc razem ze zmiana opon.
A ori z crossa by nie podeszły? tyle ze tam 225 szerokosc jest
Bo w sumie mamy dodatkowy komplet wiec jedno było by z głowy
Wiem ze ktos zaraz napisze to załoz i zobacz czy beda pasowac :P ale chyba najpierw lepiej zapytac :)
225 50 tak zaleca producent,225 55 to juz spory bbalon ale wejdzie
ja bym nie babrał się w cudowanie, i kupił auto które jest wyższe i bez problemu będzie sobie radzić w ww. warunkach.
Na pewno wejdą 215/55R17, co da Ci podwyższenie pojazdu o ok. 0.6 cm.Cytat:
Napisał Wuziu
Sprężyny myślę że bez większego problemu będzie się dało naciągnąć o 1.5 cm i razem masz 2 cm auto wyższe. I bardziej bym nie szalał.
225/55/17 bez problemu wchodzi, różnice wysokości wyraźnie czuć (o wiele mniej haczenia dołem)
Potwierdzam, sam jeżdżę na 225/55/17 i nie mam żadnego z tym problemu :)
o swietnie dzieki panowie :)
a czy ktos poleci mi firme ze sląska która naciagła by mi spreżyny ?
Uderz do jakiejś firmy, która robi auta do offroadu. Tam naciąganie sprężyn często się wykonuje.Cytat:
Napisał Wuziu
Jeszcze zapytam co do opon bo kupujemy 215/55/r17 i czy musza byc wzmacniane czy wystarcza zwykłe
Tak z ciekawości Wuziu, ile centymetrów macie do osłony silnika, w mojej 2,4jtdm, Q4,Ti było ok 7,5cm. Dwoma opaskami elastycznymi udało się podniesć osłonę silnika o ok 2cm i jest zdecydowanie lepiej. W Q4 najniższym elementem metalowym są żeberka aluminiowe chłodzące dyfer centralny. W standartowej 159 i Brera z silnikiem 2,4 jest ok 10 -11cm,więc róznica jest niewielka. Najtrudniej jest na koleinach,ale można się nauczyć z czasem.
cholera, gdyby to był zwykły sedan.. chętnie zamieniłbym się na zawieszenie:) wole sportpacka:/
otto nie wiem musimy to zmierzyc :) pózniej napisze
Teraz po założeniu opon 225x55x17 jest około 9 cm do tej osłony.
Ostatnio wyczytałem ze wersje distinctive i Ti maja względem innych seryjnie obnizone zawieszenie.
Tzn sa tam tylko krótsze sprezyny? Nie dało by sie tego zamienic?
Bo wujek ma własnie wersje distinctive
Wydaje mi sie, ze wersja distinctive nie ma obnizonego zawieszenia seryjnie.
witam. udało się już w jakiś sposób podnieść samochód i pomogło w użytkowaniu?
ja właśnie też mam już dość stresow przy obcierkach podwozia i chcę zamiast seryjnych opon założyć 215/60/16 - 664,4 mm wysokości, względem 642,9 w standardowych 215/55/16 (największe jakie wchodzą: 235/45/18 - 668,7 mm, więc nie istnieje ryzyko tarcia po nadkolu przy dobiciu). najpierw planuję testy na zimowych oponach czy już jest ok, a jeśli dalej będę zmuszany do ciąglych napraw/wymieniania osłony silnika to wtedy jakiś zabieg do 10 mm na sprężynach (żeby nie wyglądało to karykaturalnie) - wiem o ofercie do Skody, że się robi podkładki do podniesienia, ale wolałbym mniej druciarskie rozwiązanie - po prostu większe sprężyny?
nie chcę z ładnego auta zrobić suva, ale te 20 mm mocno nie zaburzy sylwetki i prowadzenia, a zdrowie podratuje. za wszelką krytykę+alternatywa będę wdzięczny
215/60/16 będzie wyżej ale za to balon :)
Ja na zime mam 205/60/16. Niczym nie obcieram. 215/60/16 to juz przesada...
lubię balony (opony) :)Cytat:
Napisał gar_krk
rozważałem jeszcze opony na jakich jeżdżą Volvo XC70 - 215/65/16, ale chyba ponosi mnie fantazja. choć z drugiej strony jeśli można wsadzać 235/40/19 (w pierwszym poście popełniłem błąd, te są największe, jakie wchodzą w nadkola - 670 mm) to przy wsadzeniu wkładki dystansowej/dłuższej sprężyny o 15 mm, to 215/65/16 (685 mm) też powinno dać radę.
jedni glebią furę i zakładają niski profil, bo im się podoba, inni podnoszą i lubią opony jak 40 lat temu :) choć bardziej to potrzeba, niż umiłowanie. 3-4 cm prześwitu muszę uzyskać, żeby w końcu nie zgubić zderzaka u teściowej na podjeździe
Wiem o czym mowisz zwlaszcza ze w Krakowie za dobrych drog nie mamy.
Na lato mam 235/45/18 i jest elegancko a jak pomysle ze niedlugo trzeba zalozyc 205/55/16 to juz mnie skreca.