Printable View
Dziś byłem rano u znajomego w Krakowie i powiem szczerze że Alf jest tam od cholery aż się źle czułem co nie wjechałem na jakąś uliczke to alfa przynajmniej jedna , jak wam krakowiakom się z tym życie bo ja osobiście wolę jak po drodze jeździ mało alf
najwięcej to jeździ 156 , bardzo dużo można spotkać w ciągu dnia i to mi tylko przeszkadza a po za tym to jest okej
no u mnie na wiosce sa 4 alfy 2 145 1 156 i 1 159 a liczba mieszkancow to moze 300 osob a w krk ogolnie duzo sie ich kreci tez to zauwazylem :)
kosiar a unas to niema ??? unas tez jest sporo
Ja mieszkam niedaleko Krk, ale mogę z pewnością powiedzieć, że w Krakowie i okolicach jest sporo AR :)
Dzisiejsze "polowanie" przyniosło mi 4x 156, 2x 147 i 146 x)
Gopcio u nas w DG tez jest sporo ale nie aż tak , w Krk gdzie nie wjechałem to alfe widziałem najwięcej 147
Dokladnie, najwiecej widze 156-ek w Krakowie. Czasem widze jakas 145-ke.
Ale zawsze jak widze Alfe to szukam podkladek klubowych i... NIGDY mi sie nie udalo znalezc :( to mnie boli najbardziej :(
no ja tak samo , jedynie 166 mi odmrygała awaryjnymi ale to chyba tylko dlatego że wpuściłem ją do ruchu bo był korek
Ja wczoraj wieczorem chciałem pośmigac po opolskiej z gościem w czarnej 145, ale nie wykazywał entuzjazmu. Wyskoczył przede mnie na którymś skrzyżowaniu szybkim tempem, a gdy go podpuszczałem to nie reagował (mimo że na wysokich obrotach był;)). :P
Myślałem, że to "norma" tyle Alf :) Widać umiemy docenić to co dobre :). Prawda niestety jest taka, że najwięcej jest 156 i 147 a kierowcy to już nie Alfisti (nie mówię oczywiście o wszystkich, proszę nie brać sobie tego do serca!). Z tego co obserwuję to Alfa "spowszedniała" przez to i przez wielu traktowana/odbierana jest jak zwykłe* auto tak jak np. VW, Ford, ect.
*zwykłe nie znaczy złe!
No niestety :/ już wolałem kiedy było ich mniej, ale większa szansa że to Alfaholik.
A teraz jak np. wczoraj, machałem kolesiowi z czarnej 156, to popatrzył się na mnie jak na idiotę xd
Eh. Są minusy spowrzechnienia :(
Chcialbym spotkac ktoregos z kolegow na drodze :P szkoda ze to nie ja bylem wczoraj na opolskiej, bo bysmy zobaczyli na co stac Twoje autko :D:D:D ale z drugiej strony to tam szkoda, bo cholerne koleiny są :(((
o żesz ty w mordę
wczoraj do południa to i ja byłem na opolskiej i jeszcze na kilku innych ale pozdrówek zero i ściganka też
jedynie przed KRK jedna 147 na blachach SBE ( czyli moje strony )
ale fakt faktem - byłem na spacerku i sporo AR widziałem tylko nie miałem przy sobie ulotek żeby powkładać za wycieraczki
Przy okazji jak by ktos przejezdzal droga z Bielska do Krakowa to w Biertowicach (tuz za stacja Orlenu po prawej) zapraszam do mnie do pracy na pogaduszke :P Duuuzy salon motocyklowy :P
A ja wam napisze ciekawostke ze jestem w Norwegii aktualnie i 8/10 Alf ktore mijam i widze ze kierowca(kobieta czy mezczyzna) widza moja Alfe to zawsze machaja. Sami! Nawet dziadki! Jada z naprzeciwka Alfa i machaja, hehe milo sie robi. Ja niedawno pomachalem panu z czarnej 159 i mi odmachal, pomimo ze zrobilem to jak bylem bardzo blisko niego i mialem zaparowana przednia szybe to i tak dostrzegl i odmachal :) hehe. Co kraj to obyczaj :)
No to miło :D.
Mi się czasem zdarzy że ktoś odmacha
a najczęściej mi odmacha i odmryga "blue cosmo metalic" na własnym osiedlu :mrgreen:
prawda adamodg [?] :mrgreen:
Kosiar no milo szczegolnie jak jade z pasazerem i co chwila mi ktos z Alfy macha, mina pasazera mojego bezcenna -.-
Faktycznie sporo tych Alfek. Najczęściej spotykam 156-stki. Atrakcyjna cena i duża moc zachęcają potencjalnych nabywców :D Niestety coraz częściej nie są to Alfaholicy tylko ludzie, którzy kupują Alfę bo za 10 tysi już można jakiegoś zarzyna z Niemiec przyprowadzić(chodzi mi o 156-stkę) i sąsziedzi zazdroszczą :D U siebie na parkingu polibudy na Czyżynach stoją: 2x 146 Ti, 1x 156 GTA i 1x147- także same rodzyneczki :D Pozdrawiam
Tradycja umiera :( niestety... byle tylko Alfa nie stala sie dresowozem ;( bo wlasnie... niska cena, dobre osiagi ... te typy to lubią :)
Dlatego w Krakowie się nie pozdrawiamy bo nas ża dużo. Jadąc przez całe miasto musiałbym kilkadziesiąt razy mrugać i machać, to bez sensu.
Mnie boli sprawa spotow w krakowie - tyle Alf, a spotow nie robimy ;(
no teraz to przesadziłeś w Krakowie były już trzy duże spoty zawsze ponad 20 alf i zawsze na parkingu koło Aqua Parku potem grill i zawsze było super :) a trzeci spot udało się zoraganizować w Wiśle przyjechło nas wtedy koło 30 Alf Romeo pogoda była piękną górskie łuki i serpentyny i też był wypasCytat:
Napisał showtime
Wisła, Ustron.... piekne tereny
Ale chodzilo mi bardziej o regularne spoty...
Ja nie bylem jeszcze na zadnym, a chcialbym bardzo :(
może pomyśli się na jakimś spotkaniu przed świetami takim zimowym :mrgreen:
Opłatek Alfistów? :D
Niezła myśl ;P
Coz, mysl bardzo dobra, oryginalna :) jestem za... do 24 grudnia jestem w krakowie, potem wyjezdzam do rodziny :) mozna wiec na 2, 3 dni przed wigilia sie spotkac i podzielic :)
tylko co z bellami :D? czym sie z nimi podzielimy :D???
ostatnio takie spotkanie zrobiliśmy sobie na Muchowców w Katowicach w tym roku można tak tydzień przed wigilią zrobić w Krakowie podać wcześniej termin aby duzo sie ludzi uzbierało i termin twardy żeby każdy mógł mieć czas przyjechać najlepiej weekend bo w tyg widmo praca , uczelnia lub inne obowiązki a Kraków jest dobrym miejscem bo i ludzie z gór i ślaska są w stanie przyjechać
I o to chodzi. Teraz tylko trzeba kogos kto solidnie wezmie wszystkich za dupe i przywlecze :P
mogę to zrobić ja :)