samochod podczas jazdy gasnie i nie chce pozniej odpalic. wymienilem filtr paliwa, czujnik cisnienia paliwa i dalej to samo powod?przyczyna?
Printable View
samochod podczas jazdy gasnie i nie chce pozniej odpalic. wymienilem filtr paliwa, czujnik cisnienia paliwa i dalej to samo powod?przyczyna?
Przede wszystkim łamiesz p.2 regulaminu.
Po drugie podłącz pod komputer i zobacz jakie zarejestrował błędy. Podaj je tutaj to wtedy może będzie wiadomo co robić. Póki co to wymieniasz w ciemno.
poszukaj info o czujniku polozenia wału.
komputer nic nie pokazuje 0 bledow
Jak długo chodzi po odpaleniu i ile potem nie może odpalić? Czy pompa paliwa normalnie pracuje? Jakie daje ciśnienie? Jakie ciśnienie na listwie?
a nie gaśnie po nagrzaniu, i potem pali jak wystygnie?? jeśli tak to czujnik wału
Ale czujnik wału powinno ecu zarejestrować. Bez względu na to czy padło podgrzewanie czy obwód pomiarowy to ecu powinno to zarejestrować. Choć akurat w jtd nie sprawdzałem.
Mam podobny problem i już nie mam pojęcia o co chodzi, mianowicie niekiedy auto odpala bez problemu innym razem bez plaka nie ma szans a jeszcze innym razem to nawet na plaka nie chce zapalić po około 5 minutach odpala normalnie. Po odpaleniu zdarza sie że po kilku sekundach zgaśnie ale zazwyczaj po tym odpala już normalnie.
Jeśli chodzi o jazdę to gaśnie zazwyczaj przy gwałtownym przyspieszaniu, zapala sie marchewka i auto gaśnie potem często jest problem z ponownym odpaleniem... Może ktoś miał takie problemy ze swoim 2,4 JTD??? Pomocy..:confused:
Tylko nie mów kur..a że pod komputer nie podpinałeś......... Ja nie ogarniam niektórych podejścia.... Przecież to jest oczywiste że trzeba zacząć od błędów. KAŻDE pytanie powinno się zaczynać od listy błędów ecu. A Wy zamiast się wysilić trochę to tylko peplacie.... Piszesz że zapala Ci się marchewka... I nie tknęło Cię do cholery sprawdzić ten błąd????? I nie ważne że gaśnie marchewka (bo takie odpowiedzi też często słyszę).
Odczyt błędów i paramatrów roboczych jest tak elementarne jak chwytanie za klamkę żeby otworzyć drzwi. A pomimo to i tak (metaforycznie napiszę) większość zadaje pytania "dlaczego podchodzę do auta a drzwi się nie otwierają?" ... bo trzeba chwycić za klamkę.....
A jeżeli chcesz jakąś wróżbę to prawdopodobnie masz uwalony czujnik położenia wału. To częsty objaw.
dokladnie zimna odpala nagrzeje sie gasnie cisnienie jest wporxadku jutro wymienie czujnik polozenia walu na wszelki wypadek chodz komp nie wskazuje na to
komputer często pokazuje inny błąd np czujnik ciśnienia paliwa na listwie a to w 95% hest czujnik położenia wału koszt zamiennika 40zł a jeśli wam nie odpala to psiknąć delikatnie placzkiem (odkręcając tą mała puszkę i psiknąć w okolicę filtru powietrza) normalnie można jeździć i będzie normalnie odpalać ale nie oprzyśpieszać gwałtownie :P
placzek nie służy do odpalania auta. Jeżeli coś się zepsuło to trzeba znaleźć przyczyne i ją zlikwidować. Porady o tym ,żeby plaka psikać na filtr są KARYGODNE :(Cytat:
Napisał dragon855
wymienilem czujnik polozenia zrobilem ok 120km i chodzi podziekowal za pomoc tylko czemu zadnego bledu nie wyswietlilo?
No to jest ciekawe. Sam widziałem że rejestruje ecu takie błędy a u Ciebie nic. Może tzw przypadek alfa? :P
też tak kiedyś miałem że nie pokazywał błedu dlatego mówiłem ci żebyś wymienił ten czujnik. To znaczy że pompę wziołeś niepotrzebnie?
wychodzi na to ze nie potrzebnie ale jesc nie potrzebuje:p chybqa ze masz kupca to ci ja podrzuce
u mnie był taki sam objaw ale wywaliło błąd na kompie zarówno w 147 jak i w 166. Po wymianie latają na razie bez problemu.
Problem jest tego typu że byłem u dwóch mechaników i ich sprzęt nie chce sie łączyć z kompem w moim aucie... i nie wiem czy problem tkwi w kiepskim sprzęcie czy może coś w samochodzie mam nie tak:/
Problem zazwyczaj tkwi w mechanikach. Tzn . Ja już kilka razy spotkałem się ( na widok mojego auta a raczej marki auta ) z grymasem na twarzy . Jeden mechanik wręcz odmówił mi naprawy:) . Trzeba poszukać dobrego mechanika - lepiej zapłacić więcej i mieć spokój niż dać pseudomechanikowi ,który potrafi jeno klocki w Golfie wymienić i wachacze ( o ile to nie wielowachacz ) . Najlepiej kupić kabelek za pare złoty , FiatEcuscan i ogien . No i uczyc się z forum i własnymi rękami naprawiać te auta bo daje to niesamowitą radoche jak poskładamy do kupy i o dziwo działa:D . A pozatym ja jestem tego zdania ,że jak nauczysz się naprawiać Alfe to możesz nawet Boeinga rozłożyc i złożyc do kupy .Cytat:
Napisał bletaon1810
Odgrzewam temat,Alfa 166 2,4 JTD 98r.
Po gwałtownym wciśnięciu pedała gazu mocno idzie do 3000/3500 tyś.obr. następnie zgaśnie,zapali za 2-3 razem i ok dopóki znowu nie depnie się jej mocno, pierwsza sprawa bez kompa wymiana czujnika położenia wału,zrobione,komp kasacja błędu,test nadal to samo,komp,wywaliło błąd wtrysków.
Wiadomo wtryski do regeneracji,lecz zanim je wyciągnę pytanie czy to tylko ich wina czy jeszcze coś innego związanego z wtryskami pompą CR czy może coś jeszcze...może miał kto taki przypadek już?
Wtryski wyciągam jutro i oddam do regeneracji,chyba że już nie ma co regenerować!?
Masz kłopot z ciśnieniem paliwa na listwie - jedną z przyczyn moga być lejące wtryski
Czy ktoś spotkał się z takim problemem? Mianowicie, moja alfa nie odpala po dłuższym postoju, grzeję świece 4 razy kręcę prawie minutę i nic.
Świece zmienione-grzeją, akumulator nówka (centra future 77Ah 770A) pompa w baku wyczyszczona-działa, pompa paliwa-chodzi, wężyki wymienione, zawór zwrotny założony, czujnik położenia wału-wymieniony, czujnik ciśnienia na pompie wyczyszczony, na kompie błędów brak!!!!! PSIKNE PLAKIEM I PALI NA DOTYK... jak już pochodzi to potem odpala normalnie.
KTO MI POMOŻE?? MI JUŻ RĘCE OPADAJĄ.... POMOCY!!!!
Zloguj ciśnienia paliwa podczas rozruchu po dłuższym postoju. Może masz nieszczelny układ paliwowy i Ci się zapowietrza.
Odnośnie problemuz odpalaniem to już gorozwiązałem. Na pobliskie złomowisko trafiła alfa 156 2,4JTD więc pojechałem i kupiłem regulator ciśnienia paliwa ten co jest na pompie wtryskowej za śmieszne pieniądze (30zł) po wymianie (10 minut)auto palina dotyk. W dodatku ta satysfakcja po naprawie bez mechaników z pomocą forumowiczów. Dzieki za pomoc.
Dokładnie te sam problem został zdiagnozowany u mnie,padnięty regulator ciśnienia paliwa,adaptacja u kolegi Ramzes_II któremu serdecznie dziękuje za pomoc ,to potwierdziła w 100% czekam na czujnik wymienię zobaczymy co będzie, tylko mnie gaśnie przy pedale w podłodze obr.dochodzą do ok 4000 i dupa odcina paliwo.