skrzypiące hamulce crosswagon

Witam
Moj problem polega na tym ze w moim crosswagonie skrzypiały mi hamulce z przodu
miałem nowe klocki które przed sprzedarza wujek sobie zakładał.
Tylko przy lekkim hamowaniu skrzypia, piszcza niemiłosiernie:P ( tarcze maja przejechane około 10 tys.)
Sądziłem ze załozył jakies dziadostwo i zakupiłem w 3oto czesci klocki TRW
i duupa :P dalej to samo
i w sumie im bardziej je nagrzeje tym mocniej skrzypia co powinno byc odwrotnie.
Miałem z jednej strony zapieczone cylinderki ale zostało to naprawione przy okazji wymiany.
Prosze o jakas porade bo szału dostane a nie bardzo mi sie usmiecha kupowac trzeci komplet nowych klockow :P

Pozdrawiam

u mnie w Crossie też piszczą przy delikatnym hamowaniu, powodu nie znam i nie pozbyłem się jeszcze tego, może ten typ tak ma :D?

nie ma bo kiedys nie piszczały jak wujek miał :P raz mu sie przez 4 lata zdarzyło bo kupił niby sportowe klocki :P ale jemu to piszczało juz całkiem:P chyba nawet juz jak do auta wsiadał :D :P
Ale powaznie to zenujące jest:P podjezdza faje auto a tu nagle skrzypi jak stary drabiniok :D

to chyba przypadlosc danych klockow czy tez tarcz.. ja mam to samo. mam co prawda nei nowe ale swieze klocki a jak sie zrobi cieplej to piszcza jak by blacha o blache tarla ale sprawdzalem wielokrotnie sam i nawet u mechanika i chyba tak juz bedzie.. pewnie na innych klockach ( innego typu okladzinie ) " problem " zniknie bo hamulce mimo piszczenia skutecznosc maja prawidlowa przynajmniej u mnie. Ale fakt wkurzajace to...;P

no tak skutecznosc ta sama tylko ja miałem prawie nowe klocki i myslałęm ze sa kiepskie i kupiłem nowiutkie troche lepsiejsze tarcze jak pisałem tez mam nie dawno załozone i lipa
a najbardziej nie kminie ze jak sa zimne heble to cisza a jak sie zagrzeja to tragedia
a nie kupie 3 pary klockow bo bym o..ujec musiał :P
chyba bede tylko na gwałt hamowac:P wtedy cisza jest:P

Jeżeli poprzez "skrzypienie" masz na myśli "piszczenie" to u mnie też tak jest od kiedy wymieniłem klocki. Ale nie za często i tylko jak są zimne.

tak chodzi o piszczenie :D
jesli sa zimne i piszcza to jeszcze ok:D bo trzeba zagrzac je ale u mnie cholera na odwrot jak sa zimne to cisza:D
wykoncze sie;P

no nie mówcie ze nie ma sposobu zeby temu zaradzic :P

klocki piszczą jak są twarde czytaj tanie. Ja mam VALEO i jest ok

sportowe tez sa twarde tylko po zagrzaniu milkną :P a u mnie nie :D a ludzie polecali mi własnie TRW mówili ze sa ok

Wyciągnij klocki, wyczyść zaciski, szczególnie prowadnice klocków, żeby się swobodnie przesuwały, potem zeszlifuj lekko ranty klocków i powinno być cicho. I jeszcze dobrze dać pastę na klocki do odprowadzania ciepła :)

o dziekuje mistrzu :) najpierw modlitwa a potem zabieram sie do roboty :P

Daj znać jak poszło. Jak nadal będą piszczały to już tylko tarcze do wymiany :)

Witam, mam podobny problem w mojej alfie i jestem ciekaw jak skonczyla sie sprawa u ciebie, udalo sie pozbyc piszczenia ? co bylo ich skutkiem ?

Rozwiązałem sprawe :) tak mi sie wydaje :P
z wujkiem zrobilismy następujący myk: :P
nacielismy klocki
po dwa ciecia na jednym w zdłuż i w szerz
narazie jak jezdze jest cicho i mam nadzieje ze tak zostanie :) czasem zdarzy sie pisk ale jest naprawde bardzo cichy i rzadko.
Z tego co wnioskujemy to raczej jedynym powodem dla którego tak jest sa chyba kiepskie tarcze innego wytłumaczenia nie mamy bo klocków kilka sprawdzalismy, z tym samym efektem