Wysokie spalanie, słabo się wkręca na obroty V6

Witam wszystkich.

Otóż ostatnio zakupiłem Alfę Romeo 166 2.5 v6 2000r. produkcji i mam problem ponieważ od samego początku auto miało spalanie gazu 25-30 gazu i na benzynie nie było lepiej. Samochód szarpał na gazie na zimnych obrotach na benzynie ok. Byłem u gazowników ustawić gaz nic nie pomogło. Zaprowadziłem auto do znajomego mechanika i po podłączeniu pod kompa wyskoczyły błędy sondy i przepływomierza które wymieniłem wraz ze świecami. Auto na gazie zaczęło pracować normalnie, ale spalanie spadło do ok 15-16l na trasie przy prędkości 120km/h co i tak jest bardzo dużo. Natomiast na benzynie na zimnych obrotach się dusił. Po kilku dniach wsiadłem do samochodu i nie wiadomo dlaczego auto wkręcało się tylko do 3 tys obrotów. Zaprowadziłem do mechanika i nikt nie może znaleźć usterki, komputer nie pokazuje żadnych błędów i nie wiadomo co się dzieje. Proszę o pomoc jeśli ktoś miał podobną sytuację. Dziękuję.

Cytat:

---

Napisał Hubert1984

gazie zaczęło pracować normalnie, ale spalanie spadło do ok 15-16l na trasie przy prędkości 120km/h co i tak jest bardzo dużo

---

12 benzyny to mi spala 156 2.0 bez gazu wiec nie wim co Cie Dziwi? Ile powinno palić 166 z 2,5l pod maską? 7 litrów ? Takei spalanie to mozesz w cc mieć.
Sprawdz dolot. Wszystkie przewody i węże gumowe idace z filtra powietrza do silnika. Może który jest pęknięty itp.

Co do "mechanika" który nie umie odnalezc przyczyny- radze go unikac w przyszłości, bo dla wielu tumanów AR 166 to szatański wehikuł i zabierają się do tych aut jak "pies do jeża". Poszukaj kogoś z Twojej okolicy znającego się na AR. Uzupełnij profil. Na forum jest kilku obcykanych mechaników. NAjlepiej to kup sobie kabel diagonostyczny na allegro, zainstaluj darmowy program FES i sam zobacz co boli Twoją alfę.

PS gdzieś kiedyś czytałem o zacinającej się przepustnicy , czy szwankującym potencjometrze pedału gazu. Poszukaj info o tym, może coś Cie naprowadzi to.:beer:

Odnośnie spalania to na jakiej podstawie taki wyrok? Przejeździłeś chociaż z dwa pełne baki? Czy należysz do tych co tankują za dwie dychy?????? Nie sugeruj się komputerem bo nie musi pokazywać prawdy. Moja przy rodzinnej jeździe w trasie pali 13l. Jak jadę ostrzej to z palcem w dup... dobiję do 15l. W dodatku to Twoje nowe auto i pewnie nie umiesz jeździć :P (w sensie ekonomicznie). Tak więc nie rozumiem za bardzo zdziwienia.
Jeżeli chodzi o problem z obrotami to ten mechanik coś na pewno przeoczył. Jak się dusi? Gaśnie jakby paliwo się skończyło czy zapłony wypadały? Ile pochodzi i czy od razu niedomaga? Ile mniej więcej czasu mija od odpalenia do zgaśnięcia? Dodawanie gazu pomaga? Odnośnie nie wkręcania się na obroty. Jaki objaw? Dusi się? Szarpie? Przerywa? Jak jest obciążony czy na postoju? Więcej informacji!

Trzeba sprawdzić jeszcze raz przepływkę. Jakiej firmy? Jaki ma przepływ? Sprawdzić położenie przepustnicy i potencjometru pedału przyspieszenia.

I zasadnicze pytanie czy Ty coś kumasz czy pytasz nas o rady dla Twojego mechanika? :)

Cytat:

---

Napisał marek230482

I zasadnicze pytanie czy Ty coś kumasz czy pytasz nas o rady dla Twojego mechanika? :)

---

Stawiam na odpowiedź nr 2 :)

tak wiem jak się jeździ oszczędnie bo pracowałem jako kierowca 6 lat. NIe szukam podpowiedzi dla mechanika ponieważ z niego zrezygnowałem i postanowiłem tutaj sięgnąć jakiejś porady bo sam wielkim znawcą nie jestem. Nie jeżdżę za 20 dychy jak to kolega napisał bo nie jestem dzieciakiem któremu tatuś kupił samochód. Skoro 16l spalania na trasie dla co poniektórych to normalne to do tej osoby nie mam już pytań. Kończą się obroty przy 3 tys i dalej nie idzie, tak jak by kończyły na zegarach i dalej się w ogóle nie wkręca. pytam bo sam pierwszy raz spotkałem się z takim problemem. przepływka firmy bosch tak jak była w oryginale.

Cytat:

---

Napisał Hubert1984

Widzę że tutaj sami fachowcy tak wiem jak się jeździ oszczędnie bo pracowałem jako kierowca 6 lat. NIe szukam podpowiedzi dla mechanika ponieważ z niego zrezygnowałem i postanowiłem tutaj sięgnąć jakiejś porady bo sam wielkim znawcą nie jestem. Nie jeżdżę za 20 dychy jak to kolega napisał bo nie jestem dzieciakiem któremu tatuś kupił samochód.

---

To już coś :) choć Twoja pierwsza wypowiedź nie wróżyła rewelacji. TO teraz musisz się zaopatrzyć w kabel i sam zacząć szukać. Musisz nam podać jakiś punkt wyjścia. Tu wróżek nie ma. Skoro przepływkę masz ok (tak zakładam) to ja bym się przyjrzał potencjometrowi przepustnicy i pedału przyspieszenia. Masz w Fesie taką opcję że pokazuje Ci % wychylenia. Sprawdź czy masz od 0-100%.

Cytat:

---

Napisał Hubert1984

Skoro 16l spalania na trasie dla co poniektórych to normalne to do tej osoby nie mam już pytań.

---

Jeżeli jedziesz ekonomicznie to dużo. Ale jak "po młodemu" to w normie :) czego się spodziewałeś?? 10l w trasie? To jest nie możliwe, chyba że większość z górki. Ja eksperymentalnie jeden bak (35l) gazu przejechałem na trasie 0 ruchu, z prędkością max 80km/h (prawie nie zwalniając w wioskach aby uniknąć zbędnych obciążeń silnika) i wyszło ponad 11l. Ale wiesz jaki to był eco driving??? 2,0TB jadąc po autostradzie na tempomacie 100km/h i tak jakieś 1300km. Spalanie wyszło bliskie 10l (ponad)..... Ale to 2,0. Ty będziesz miał coś pomiędzy. Czyli strzelam że eco driving 10,5l, normalnie 12l, dynamicznie 15l. Wszystko LPG. A pisząc że 120km/h tyle Ci pali to znaczy: 1. Bazujesz na wskazaniu komputera (to jest błąd). 2. Jedziesz po drodze krajowej czyli hamujesz, przyspieszasz, hamujesz, przyspieszasz i tak co chwilę do 120km/h (tu Twoje spalanie jest jak najbardziej normalne). 3. Zrobiłeś jak ja czyli na autostradę z pełnym bakiem, zapiąłeś tempomat i tak do suchego baku (w to nie wieżę).
Sumarycznie rzecz biorąc spala Ci trochę za dużo jak na jazdę matki z dzieckiem ale nie jak chcesz mieć trochę "raźniej" na drodze :) Ale już nie polemizujmy o spalaniu bo co kierowca to inne dane. Szukaj surowych faktów - usterek.

Musisz zaopatrzyć się w kabel i szukać. W skrajnie pechowej sytuacji nie musisz mieć błędu tylko któraś część nie domaga ale nie sprawdzisz tego bez monitorowania na bieżąco parametrów silnika.

Na eco 2.0TB łykał mi 7,5-8 w trasie miasto 13 ale to benzyna.
Chwilowo mam Lalę 3.0V6 w automacie AW-55 w gazie i pali trasa 12,5, eco 11,5 i miasto 16-17l gazu
To spalanie mieści się jeszcze w normie 190km musi jeść w Twojej AR.
Ciekawe czy dobrze przepływkę dobrałeś? Sprawdż dolot dokładnie jak koledzy radzą. Przy nieszczelności nie łapie obrotów. Sprawdź wtyczkę do przepływki.

na początku napisałem że przy ekonomicznej jeździe spalił mi 15-16 na trasie więc troszkę dużo i sprawdzałęm kilka razy, ale bardziej martwi mnie to że nie wkręca się na obroty. Na samym początku jak podłączali pod kompa to na wolnych obrotach na luzie obciążenie silnika wynosiło 30 procent to też za dużo chyba. teraz podłączając pod kompa nie wykrywa żadnych błędów, a przepływomierz raczej powinno wykryć. dobrałem go po numerach ze starego więc też powinien być dobry.

Czesc
Mam ten sam silnik spalanie trasa 11-13 predkosci 120-150 z klima 1-2 więcej miasto 17 raczej po miescie jezdze dynamicznie mało eco :)

Cytat:

---

Napisał ScorpioPL

Czesc
Mam ten sam silnik spalanie trasa 11-13 predkosci 120-150 z klima 1-2 więcej miasto 17 raczej po miescie jezdze dynamicznie mało eco :)

---

Mam identycznie. Taki motor. Chcesz się cieszyć,płać.
Choć przyznaję,że cena LPG aktualnie zachęca do depnięcia;)

Hubert sprawdź te położenia potencjometrów.

odepnij przepływkę i się przejedź, napisz czy moc wróciła czy dalej wkręca się do 3k??

Może ktoś mi coś doradzić dlaczego mi odcina obroty przy 3 tysiącach zamiast pisać komu spala ile gazu??

Sprawdziłeś wszystko co koledzy ci poradzili?

Cytat:

---

Napisał kubicze

odepnij przepływkę i się przejedź, napisz czy moc wróciła czy dalej wkręca się do 3k??

---

próbowałem to nic nie daje

A sprawdziłeś w końcu potencjometry????????????? Jakie masz odczyty? Noga w podłodze pokrywa się ze 100% wychylenia? Jak przepustnica? Może wrzuć logi to ktoś coś wypatrzy.

Kup kabel i ściągnij Fiat Ecu Scan z ich strony za darmo. Ja kupiłem kabel za 60 zł na allegro i mam wszystko czarno na białym co mojej alfie dolega. Sprawdzanie wszystkiego po kolei nic nie da. No chyba że masz fart:)

To ja jeszcze 2 pomysły dorzucę:
1. Nie zmieniałeś w międzyczasie rozrządu? Może trefne blokady były, jeden z efektów pomyłki jest że ginie większość mocy.
2. Pompa paliwa może nie daje rady?
Ale najprościej tak jak Marek sugeruje sprawdzić na kompie pracę potencjometra gazu i przepustnicy. Można też spróbować zrobić reset kompa, to w sumie nic nie kosztuje:
http://www.forum.alfaholicy.org/166/...adaptacja.html

nie zmieniałem rozrządu w tym aucie, sprawdzę te potencjometry w najszybszym możliwym czasie bo praca też zabiera dużo czasu.

kiepskie blokady to falowanie wolnych obrotów, moc jest pełna

Cytat:

---

Napisał kubicze

kiepskie blokady to falowanie wolnych obrotów, moc jest pełna

---

Podejrzewam, że to kwestia gdzie i w którą stronę się walnie. U mnie koleś rąbnął się o ząbek (robił bez blokad) i jak wyjechałem od niego to auto miało tak z połowę mocy i właśnie słabo się wkręcało. Zresztą wmawiał mi że wszystko jest ok bo przecież auto jeździ :). Nie kupiłem tego, sprawdzenie na ori blokadach wykazało że była zmyłka. Po korekcie na szczęście wszystko wróciło do normy.