Printable View
Którą hamownie w Łodzi polecacie? Gdzie robią profesjonalnie a zarazem niezbyt drogo? Mamy gdzieś może zniżkę jako Alfaholicy?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
P.S. Wstępnie znalazłem ZTR na Puszkina 80 - chcą 120zł, i z pracy mam do nich rzut przysłowiowym beretem.
No dobra - szukam chętnych na hamownię ZTR. potrzebne sa jeszcze 4 auta - wtedy cena będzie 60zł od auta. Termin - za 2-3 tygodnie w sobotę.
Jeśli ktos jest chętny to niech pisze tutaj albo wysle mi PW.
Aktualne jeszcze ? jaki termin wchodzi w grę ?
Ja bym chętnie pojechał, tylko na jakąś porządną hamownie typu np. Maha. Pomiary na innych to szkoda prądu.
W Łódzkiem są chyba dwie:
www.nagaz.pl - Łódź
www.evorider.com - Piotrków Tryb.
Ja byłem kiedyś w nagaz-zie i polecam.
Porządną obciążeniówka, a nie inercje.
Jeszcze aktualne. Zebrała się ekipa, ale mnie nie było w Łodzi, i mi przepadła okazja. Będę chciał pojechać jeszcze raz. Gdyby sie zebrało kilka auto to będzie taniej. Jak cos to daj znać, może coś zdziałamy.Cytat:
Napisał leito
Byłem osobiście,polecam nagaz-Łódz,niebo lepszy sprzęt od ZTR[też byłem]
To może i ja tam uderzę... w sumie tylko 30 zł drożej a słysze tylko same dobre opinie... A może i u 'Stefana' dałoby sie coś zejść z ceny gdybyśmy przyjechaliw kilka aut?Cytat:
Napisał Jadowity
Dzwoniłem do Evorider. Jeżeli będą 3 auta to 80PLN od samochodu. Od 5 sztuk 70PLN.
Tylko to jest Piotrków, więc z Łodzi pewnie nie będzie wam się chciało jechać.
No nie bardzo sie kalkuluje... :/Cytat:
Napisał ikarus
Może przez kolegę z pracy uda mi się w nagaz coś załatwić. Pogadam z nim jutro.
Byłbym wdzięczny :)
Tez bym sie pisał, ale na obciążeniówke w Nagazie, inne mnie nie interesują
Zapuściłem temat jutro powinienem coś wiedzieć
Czekamy z niecierpliwością.Cytat:
Napisał zeb
Również chętnie sprawdziłbym swoje auto na hamowni w Łodzi.
Zeb - any news?
Wszystko jasne. Hamownia Nagaz, żeby było jasne.
1. Minimum 10 aut
2. 75pln ośka, 150pln 4x4
3. tylko soboty wchodzą w grę
Zobaczmy ilu się zbierze chłopa, znajomy jest z klubu Audi A3 - od nich też się znajdą chętni.
Będzie włosko-niemiecka integracja :)
Ja się piszę na bank!
Tak ale kolejka jakas chyba będzie, skoro tylko soboty. Ile trwa taki pomiar? Czy z nieprawidłowo działającym czujnikiem doładowania warto hamować?
Nie każdemu może odpowiadać termin, dlatego jeszcze pytanie czy wszystkie auta mają się stawić podczas tej samej soboty, czy np. można to rozbić na dwa tygodnie?
Dołączam się również do pytania kolegi lukaszLDZ, tzn. jaki jest czas pomiaru? I czy warto wybierać się na hamownię jeśli przy obrotach powyżej 4k auto przechodzi w tryb awaryjny (diesel)?
Co do czasu - roboczogodzina hamowni wg strony to 500PLN. Normalna cena to 150PLN. Idąc tym tropem wychodzi ok 20min. Sam pomiar to chwila potrzebna na rozpędzenie auta, wcześniej trzeba je zabezpieczyć by nie odjechało.Cytat:
Napisał mercenaryk
Jeśli odcina Ci przy 4k to nie ma sensu. Podpiąć kompa, sprawdzić przewody od overboosta (u mnie winny był sam zawór, ale wężyk też był sparciały). Nie muli Ci do pełnego włączenia turbo?
Dopóki turbo się nie włączy, to auto gorzej przyspiesza, ale to chyba normalne.
Byłem kiedyś z tym problemem u mechanika. Błąd, który wyskakuje na kompie po przeciągnięciu auta, to przeładowanie (wysoki sygnał wejściowy) właśnie overboosta.
Wymieniony został jakieś pół roku temu czujnik doładowania - okazało się, że to nie to. Przewody zostały sprawdzone i są w porządku.
Kolejna propozycja jaka padła to dobranie się do turbiny, jednak ponieważ potrzebowałem wtedy auta odebrałem je i tak jeżdżę do tej pory.
Generalnie dopóki nie przeciągnę obrotów silnika powyżej ok. 4k na trójce lub ok. 3,5k na czwórce, to autko przyspiesza elegancko.
Nie robiąc więcej offtopu, w takim razie jeśli nie rozwiążę szybko problemu z doładowaniem, to niestety nie wybieram się na hamownię.
Mi osobiście pasuje jedynie najbliższa sobota :)
No to jak w końcu ?? Któa sobota o której co i jak?
Z tego co się dowiedziałem, to można to rozbić na dwie soboty. Czas na auto to 20-30minut.
Najpierw trzeba jednak zebrać grupę i przekazać namiary na samochody.
Kolega z forum Audi zebrał od siebie kilka osób na hamowanię. Będą chętni od nas? Ja się wybieram.
Wysłane z mojego LT26i przy użyciu Tapatalka
Ja bym skoczył, zaraz zapuszczę wątek na http://www.alfistilodz.pl/forum/
Z drugiej strony czy jest sens teraz hamować jak za miesiąc-dwa chcę wrzucić chipa? I tak czy siak będzie auto hamowane?
Nie opłaca Ci się. Przy chipie powinieneś mieć najpierw hamowaną serię, później efekty po chipie i wszystkich korektach w porównaniu z serią.