[156] ciężko odpalające 1.9 JTD po nocy na całkiem zimnym si
Witam
Pisalem juz jakis czas temu o problemie w mojej Alfi, mianowicie o ukreconej swiecy i swiecącej sie kontrolce od swiec. Wszystko wrocilo do normy :) autko odpalalo idelanie, nieswiecila sie kontrolka od swiec. Wszystko super az do ostatnich dni kiedy temperatura na dworze jest w granicach zera.
3 razy mi sie zdarzylo: Wsiadam od rana po nocy do mojej alfi [niestety stoi jak narazie na powietrzu] przekrecam stacyjke, kontrolka gasnie i krece.. krece i krece. Pozniej powtarzam operacje i znowu to samo. Kreci ale niechce odpalic. Dzisiaj odpalil za 3 razem grzania swiec. Pozniej auto moge odpalac 30 razy dziennie i odpala IDELANIE. Ma problem TYLKO od rana jak stroi jakies 12 godzin na takiej niskiej temperaturze.
Co to moze byc ? Dodam ze kontrola od swiec gasnie wiec zadna ze swiec niejest spalona i sa one w miare nowe.
Jakie sa mozliwosci jesli mam takie problemy ? i czy mieliscie cos kiedys ?
Silnij 1.9 JTD 115km