Dzień dobry , orientuje się ktoś ile akcyzy zapłacę za sprowadzoną AR159 2,4 JTDM z roku 2007. Jaka kwota na umowie zaakceptowana będzie przez urzędnika celnego ?
Printable View
Dzień dobry , orientuje się ktoś ile akcyzy zapłacę za sprowadzoną AR159 2,4 JTDM z roku 2007. Jaka kwota na umowie zaakceptowana będzie przez urzędnika celnego ?
Dolaczam sie do pytania tylko w moim przypadku jest Brera 2.4. Pozdawiam i z gory dzieki za odpowiedz
Przy droższych autach powyżej 2.0 ta stronka liczy głupoty,
Podejrzewam że chcesz coś zakombinować bo wiedząc że akcyza to 18.6% można w 5 sekund obliczyć ile zapłacisz. Opcje są dwie. Piszesz prawdę i płacisz normalną akcyzę. Druga opcja to zaniżenie kwoty zakupu i wtedy musisz mieć szczęście w urzędzie celnym. Jeśli masz farta, Twoja kwota przejdzie i zapłacisz mniejsze pieniądze. Ja 2 lata temu rejestrowałem 156 1.9JTD, i pani w urzędzie podniosła mi akcyzę gdyż stwierdziła że jej książeczka mówi iż samochód powinien być droższy w zakupie.
Szczęście to można mieć w totolotka a nie w urzędzie ,musisz wynająć rzeczoznawce i zapłacisz ok 1500zł za 2007r.
Po pierwsze różne urzędy celne mają różne wytyczne co do obliczania akcyzy.
Czyli w jednym liczą ją od 80% wartości rynkowej (zazwyczaj wedle eurotax'u) a w drugim np od 60%.
Po drugie jeśli kwota na fakturze/umowie nie jest rażąco niska to liczą akcyzę na jej podstawie. Dopiero jeśli wychodzą im duże różnice biorą w ręce swoje tabele.
Najciekawsze jest to, że mają gdzieś faktury z legalnie działających firm z terenu UE! Ja kupiłem kiedyś 2,5 V6 i nie chcieli mi policzyć od rachunku z Niemiec więc się odwołałem i zapowiedziałem, że zażądam niezależnego rzeczoznawcy (auto miało uszkodzone sprzęgło i kilka mankamentów blacharskich). Panowie podumali i stwierdzili, że dadzą sobie siana.
Dlatego, jeśli coś jest uszkodzone w aucie należy akcyzę płacić przed naprawą. W razie wątpliwości muszą zrobić wycenę i jeśli zgadza się ona z kwotą na umowie/fakturze to ponoszą koszty wyceny i można się starać o zwrot dodatkowych kosztów.
Jest jeszcze "trzecia" strona medalu. Mianowicie układy. Bo jak nazwać sytuację gdy "pan Mirek" witający się z wszystkimi w urzędzie płaci akcyzę od kwoty 1500 euro za w pełni sprawnego passata B6 z 2008 roku...
Nie ma problemu przy pojemnościach do 2 litrów bo nie są to kwoty rzucające na kolana.Schody się zaczynają powyżej dwóch litrów bo można zapłacić 4 czy 5 tyś akcyzy.Tak jak pisałem wcześniej ok.miesiąc temu kolega zapłacił ponad 3 tyś za 2006 2.4 JTD.Podstawą zmniejszenia wartości sprowadzonego pojazdu a co za tym idzie akcyzy jest wykonanie wyceny(na własny koszt)która u nas kosztuje ok.300zł przez rzeczoznawce PZMot.Pozdrawiam
Wiesz zależy od urzędu celnego ja miałem niewiele zaniżoną kwotę za 1.9JTD i podnieśli mi akcyzę o uwaga! 65 zł. Tak że jak chcą się dowalić to się dowalą. Jeśli chodzi o samochody powyżej 2 litrów to tylko działania z rzeczoznawcą się opłacą.
Każdy oddział Urzędu Celnego rządzi sie swoimi prawami a walka z dowolnością interpretowania przez nich prawa to walka z wiatrakami.Wiem coś na ten temat bo ściągam z USA a tam dochodzi cło,vat i akcyza więc wartość bazowa auta jest b.ważna.
Reasumując;nawet jak zaniżysz max kwotę na fakturze (a auto jest całe)to opłatę wezmą od wartości z cennika,
Agencja celna , idziesz prosisz o przygotowanie papierów do opłat w PL płacisz ok 500zł i tam ci powiedzą co zrobić żeby zapłacić rozsądne pieniądze, ponieważ AC zakładają zazwyczaj byli (emerytowani) urzednicy celni :D. Jak słyszę że ktoś 8 tyś akcyzy płaci za auto to mnie skręca :D ludzie no dajcie spokój :(
Ja płaciłem akzycę za swoją Alfe 2.4 JTD z 2007 w listopadzie zeszłego roku. Na fakturze mogłem wpisać wartość 4200 Euro(wartość wg. Euro Tax - 20%) a akcyza wyszła dokładnie 3270 PLN
Zaniżyć wartość auta w tej chwili można tylko za pomocą rzeczoznawcy a nie szczęścia, co nagminnie stosują handlarze aby obniżyć wartość akcyzy aut powyżej 2.0...
macie racje ale jak auto całe i nie uszkodzone to co ten rzeczoznawca tam zanizy?
Za kase taki "rzeczoznawca" zaniży Ci wszystko co chcesz , poza tym które auta od handlarza uczciwego z zagranicy przychodzi całe i nie uszkodzone? :D
jest jeszcze trzeia możliwość: nie wie jak policzyć % od wartości wyjściowej :)
Wielu wpisywało duże przebiegi aby obniżyć wartość auta bo kto im to udowodni że auto nie ma 400 tys. nie trzeba było do tego rzeczoznawców ale tym procederem też już się zajęto. Kiedyś auta za 80 tys kupowano za 1 Euro :) my zawsze wiemy jak sobie poradzić jak nie frontem to zapleczem.