Witam, przeszukałem forum w miarę dokładnie niestety nie znalazłem nic co by mnie ratowało :( mam problem ze sprzęgłem alfa 147 1.9 jtd 115 KM, mianowicie pare dni temu jadąc do pracy wpadło sprzęgło. nie dało się wbić biegu. podpompowałem parę razy i wszystko wróciło do normy. następnego dnia sprzęgło normalne, nic żadnych niepokojących objawów, aż do piątku kiedy znów dało o sobie znać tyle, że już nie byłem w stanie nigdzie dojechać bo pompowanie starczało na 100 metrów :( poczytałem i doszedłem do wniosku że to pompa sprzęgła, bo skrzynia sucha płynu nie ubywało. kupiłem pompe sachsa zmieniłem, sprzęgło odpowietrzyłem, zadowolony wracam do domu i po 5 km znów zaczyna się to samo znika sprzęgło. zatrzymam się pod pompuje jest elegancko, ruszę z miejsca prawie automatycznie znika i pedał jest miękki :( co to może być? czy jeszcze zapowietrzony układ? proszę o pomoc