Witajcie, jak to jest z tym katalizatorem w 1.6 TS 105km, co by było, gdybym go wyczyścił w środku i zostawił samą puchę czyli tzw. przelot?
Printable View
Witajcie, jak to jest z tym katalizatorem w 1.6 TS 105km, co by było, gdybym go wyczyścił w środku i zostawił samą puchę czyli tzw. przelot?
Ja w 120km nie mam tej beczułki jest wycięta, jeszcze przez starego właściciela, na jakiej zasadzie on to zrobił nie wiem. Wiem, że po takim zabiegu wyskakują srogie błędy, u mnie jakoś jest to ominięte, komputer tego katalizatora nie wyczuwa jako błąd i wszystko śmiga... Kwestia tego, że na zimnym lubi lekko zaśmierdzieć, przy max obrotach lekko zadymić i to wszystko... No i jeżeli Twój jest zapchany to poprawa mocy. Ja bym tych dwóch katalizatorów zaraz zza korektorem nie ruszał (dwóch puszek z sondami), ten ostatni pod silnikiem można wyciąć, ale tak jak w/w wspominałem trzeba mieć jakąś taktykę, aby nie było błędów ;)
@@edit
Na zimnym nawet nie patrz potem co z tej rury będzie się wydobywać, a przed przeglądem go porządnie rozgrzej i wszystko pójdzie ;)
Można wyciąć, w końcu to komuś z tyłu podczas jazdy tylko będzie śmierdzieć.
Ja w maździe zamiast wycinać, wstawiłem uniwersalny i wszystko śmiga d dziś. Sprawdzany analizatorem spalin.
GoldeNx3 a zaraz za kolektorami masz dwa katalizatory obok siebie czy jeden większy ?
Mam sondę przed i za katalizatorem. Ja chciałem ze środka katalizatory wybić wszystko, że katalizator zostaje ale pusty. Da radę tak?
Katalizator jeden większy, jedna puszka.
Wywalić zawsze można,ale:
1. P0420
2. Głos wydechu jak Polonez przejściówka,
3. Śmierdzi spalinami
4. Okopcona końcówka wydechu jeśli posiadasz.
Błąd P0420 mam cały czas, sondy wymienione, jak z tą przejściówką i jest jakiś sposób na okopconą końcówkę wydechu? Jeszcze jej nie mam, ale będzie.
Zakładając tulejkę dystansową kątową błędu nie powinieneś mieć, ale reszta skutków ubocznych będzie.
Gdzie tą tulejkę dorwać? Jak ten katalizator wywalić? Po prostu ze środka go opróżnić i tą tulejkę założyć?
Wpisz sobie emulator sondy lambda. Pokaże Ci kątowe i proste.
emulator to jest układ elektroniczny np. http://lepard.eu/?p=38 ale fakt potocznie też tak nazywają tuleje dystansowe do sond
Ok, a ja mam wziąć kątowy czy ten prosty?
To, że emulator to jest układ elektroniczny to wiem dokładnie,dlatego cały czas piszę o tulejce dystansowej. Ale nie moja wina,że z znawcy sprzedawcy tak to nazywają. Jak wpiszesz tulejka to Ci nic nie znajdzie.
Weź kątową, prosta nie pasuje do TS 105KM
Okej, teraz pytanie czy mogę po prostu opróżnić ten mój katalizator i założyć emulator?
ma ktoś z Was zastosowaną taką tulejkę kątową...sprawdzone to??
Ja już mam. Sonda zaczęła normalnie pracować, nie wywala błędu.
czyściłeś katalizator(wnętrze) czy tylko dałeś tulejkę przed sonde??
Na razie tylko tulejke wsadziłem, ponieważ cały wydech będę przerabiał.
ok dzięki, też zastosuję tulejkę a puszkę otworzę i wyrzuce wnętrze ....
wnętrza kata nie wyrzucaj tylko się dowiedz bo wiem że katy skupują za dobre pieniądze do odzysku metali szlachetnych. Może same bebechy też kupują.
Żeby nie zakładać nowego tematu podłączę się pod ten, dzisiaj mechanior miał mi wyciąć katalizatory bo jeden się posypał. Lecz gdy zajechałem po auto okazało się że tylko wywalił bebechy z tego co sie posypał i to wszystko. Niczego nie wycinał ani nie wspawał żadnej strumiennicy ani nic, Błędów żadnych nie wywala, dżwięk jest taki jak był. Zabrałem to coś co niby było w kacie, zadzwoniłem do skupu i pan powiedział mi że śmiało mogę z tym przyjechać, ale mechanik powiedział mi że to jest metalowe i tego nie skupują. Czy środek katalizatora nie powinien być ceramiczny? Chodzi o 2.0 TS z 2001 roku.