Co mozna znalezc w silniku...

Printable View

19-02-2007, 18:11
Tuti

Co mozna znalezc w silniku...

Pekla mi pokrywa od silnika, rozkrecilem ja zeby skleic i oto co znalazlem pod walkiem...
http://img84.imageshack.us/img84/821...8resizeih2.jpg

http://img84.imageshack.us/img84/114...9resizead7.jpg

Niezle skarby mozna znalezc pod pokrywa :D Ostatni raz ta pokrywa byla zdejmowana 1,5 roku temu podczas wymiany rozrzadu. Jedyna sytuacja jaka przychodzi mi do glowy przy ktorej to cos moglo tam wpasc to wymiana oleju lub dolewki... Ale wydaje mi sie to raczej niemozliwe zeby taki kawal stali plywal w oleju - nie kupowalem na allegro, rynku itp.
Najbardziej prawdopodobne wydaje mi sie, ze mechaniory zapomnialy o jakiejs nakretce... Na walki i zawory patrzylem z wierchu i nie wydaje mi sie, zeby cos tam bylo odlamane, obudowa to samo.
Silnik chodzil raczej bez zarzuty, cos mi buczalo przy 2,5 tys obrotow ale podejrzenia padly na cos z wydechem.
Jak mam malo oleju lub jest on stary to przy przyspieszaniu na zimnym silniku przy 3 tys obrotow slysze takie metaliczne mruczenie - ale to slysze od poczatku kiedy mam auto.
Nie wiem czy te powyzsze dzwieki moga miec cos wspolnego z tym czyms... Sprawdze jak klej zlapie pokrywe i wszystko skrece. Innych dziwnych dzwiekow nie stwierdzilem...
19-02-2007, 18:38
Majkel

Może mechanicy wrzucili Ci złotóweczke na szczęście, żeby sie lepiej jeździło :)
19-02-2007, 18:46
Marek

NO ładne niespodzianki....
19-02-2007, 21:35
KUBAS

hehe dobre. :D
ja bym na twoim miejscu zrobił dochodzenie :wink:
20-02-2007, 09:04
ANDYTCM

Re: Co mozna znalezc w silniku...

Cytat:

Napisał Tuti

Sprawdze jak klej zlapie pokrywe i wszystko skrece.

Pokrywę klawiatury chcesz kleić? Powodzenia :D
20-02-2007, 10:26
ANGEL

Ja na twoim miejscu rozkrecilbym caly silnik... a kto wie moze tam gdzies jest zadekowane 10tys EURO... hehe... wspolczucie za takie znalezisko i to w dodatku w silniku...
20-02-2007, 10:31
phantom71

w/g mnie to była złotóweczka od mechanika, coś w stylu "jeszcze tu wrócę" :mrgreen:
20-02-2007, 10:49
Marek

niezłe teorie...znaczy silnik alfy to jak studnia życzęń??
20-02-2007, 15:30
Tuti

Cytat:

Napisał ANGEL

Ja na twoim miejscu rozkrecilbym caly silnik... a kto wie moze tam gdzies jest zadekowane 10tys EURO... hehe... wspolczucie za takie znalezisko i to w dodatku w silniku...

Jakbym wiedzial jak rozkrecic, a potem zlozyc to bym to zrobil...

Cytat:

Napisał phantom71

w/g mnie to była złotóweczka od mechanika, coś w stylu "jeszcze tu wrócę" :mrgreen:

tez mi to przyszlo do glowy...

dziwie sie, ze nic sie nie stalo... czy to niemozliwe zeby sie cos stalo od zlotowki? :)
20-02-2007, 17:51
Tuti

tak sie zastanawiam... czy ta pokrywa mogla peknac od tej zlotowki?
bo w sumie tez dziwne, ze pekla, nie wiem kiedy dokladnie, ale jedyne co przy niej robilem to opieralem sie na niej jak wykrecalem przepustnice... dodam ze ciezki nie jestem :)
pekniecie bylo wokol sruby w dolnym prawym rogu...
20-02-2007, 19:21
Alfista

po prostu naprezenie, tez mam tak pęknietą ale nie do konca wiec narazie jest szczelna ale niedlugo bedę to musial jakos zespawac gdzies co aluminium sie zajmują albo poszukac z tworzywa od nowszych modeli..
20-02-2007, 19:41
xmajk

silikon wysoko temperaturowy tez pomaga na takie pękniecie :) zrób dziurkę w tym co znalazłeś i podepnij do kluczyków ;)
20-02-2007, 20:10
fr33

niby "skarb" ale cieszyc sie z jego znaleziska nie ma co.. wazne ze juz tego czegos nie ma tam gdzie bylo :)
20-02-2007, 22:02
bobryt

aaa tam, myślałem że 10kg koki znalazłeś :mrgreen: ;)
21-02-2007, 01:02
kozi_Lukasz

ja bym zajrzał dla pewnosci jescze z raz czy przypadkiem zamiast tloka mechanik puszki po piwie nie wstawil :lol:
21-02-2007, 16:12
Tuti

Cytat:

Napisał xmajk

zrób dziurkę w tym co znalazłeś i podepnij do kluczyków ;)

dobry pomysl, skoro nie zabilo to silnika to moze mi kiedys uratuje zycie :D

pokrywe skleilem, na pierwszy rzut oka wyglada ze zlapalo mocno... kleilem metal bond'em. boje sie tylko ze podczas przykrecania moze puscic. obudowa jest urwana, a nie peknieta - zle sie wyrazilem.

bede skrecal jak sprawdze swiece - czy moje 700 zl zaplacone mechanikow za same swiece nie poszly na marne.

tylko mam pytanie: uszczelke pod klawiature czyms smarowac? siwy polecil mi wazeline:P domyslam sie ze silikonow nie stosowac, bo istnieje ryzykow ze wpadna do silnika... macie jakies inne 'patenty'? troszke mi sie silnik pocil, ponadto uszczelka nie byla do konca szczelna - w 'dolkach', gdzie wystaja swiece, byl olej.

jak skrece to zdam relacje jak sprawdzil sie bond :D
21-02-2007, 19:36
Majkel

Można delikatnie posmarowac silikonem takim na 300stopni. Ale nie na tyle ze po wlozeniu uszczelki wycieka bokami.
22-02-2007, 08:46
ANDYTCM

Cytat:

Napisał Tuti

czy moje 700 zl zaplacone mechanikow za same swiece nie poszly na marne.

:shock: To jakiś żart jest?
22-02-2007, 08:50
Tuti

Cytat:

Napisał ANDYTCM

:shock: To jakiś żart jest?

chcialbym... przy wymianie rozrzadu powiedzialem mechanikowi zeby przy okazji sprawdzil swiece czy sa ok, a on sobie pozwolil je wymienic i skasowac mnie 700 zl za same swiece, bez robocizny.
nie dosc ze biora 500 zl za dzien roboty to jeszcze sobie marze narzucaja na czesci... dobrze ze rozrzad, wariata i plyny sam sobie kupilem bo pewnie by mnie wszystko wyszlo ze 3 tys ;/
22-02-2007, 09:09
ANDYTCM

Cytat:

Napisał Tuti

chcialbym... przy wymianie rozrzadu powiedzialem mechanikowi zeby przy okazji sprawdzil swiece czy sa ok, a on sobie pozwolil je wymienic i skasowac mnie 700 zl za same swiece, bez robocizny.

Tego właśnie nie trawie u mechaników, zero konsultacji przed wymianą. Mógł zadzwonić i powiedzieć "świecę są do wymiany, ale tak się akurat bardzo dobrze składa, że mam takie nowiutkie w promocyjnej cenie - 700zł"
Można by wówczas równie elegancko i nie dając po sobie odczuć przyśpieszonego tętna podziękować i nie skorzystać z oferty.
23-02-2007, 00:57
kozi_Lukasz

jezeli chodzi o swiece do TS`a to niestety taka jest cena. na allegro mozna troche taniej kupic bo po jakies ponad 50 PLN za sztuke, czyli jakies ponad 4 stowki + koszty wysylki. Ale podono na 120 tys km starczą. Mozna oczywiscie kupic co innego niz NGK, ale z tego co slyszalem to nie sa zalecane
23-02-2007, 09:31
Tuti

no wlasnie 400 cos, a mechanik wzial prawie drugie tyle. 200 zl marzy na same swiece to duzo nie uwazasz? :)
23-02-2007, 10:56
kozi_Lukasz

Dlatego wlasnie sam kupilem na allegro.. w sklepie placi sie po ponad 80 zl za sztuke.
Ja mialem o tyle dobrze ze o kazdej rzeczy do wymiany wiedzialem wczesniej i mialem szanse samemu poszukac przez co sporo kasy zaoszczedzilem
23-02-2007, 18:49
zwiezu

drogiego masz mechanika , nie ma co...
23-02-2007, 23:37
Marek

Ceny za świece są straszne....może mi ktoś wytłumaczy czemu są takie drogie?
24-02-2007, 00:41
kozi_Lukasz

powodem wysokich cen za swiece jest przedewszystkim ich sposob wykonania . Sa to swiece platynowe, ktore wytrzymuja w zalozeniu okolo 120 tys km (zwykle podobno 30 tys km). Drugim powodem jest ich ilosc - TS - 8 sztuk. Oczywiscie mozna kupic tansze powiedzmy brisk, ale z tego co slyszalem to nie sa zalecane
06-03-2007, 01:25
Tuti

dzisiaj zalozylem pokrywe :) przy dokrecaniu klej pekl...
cieknie juz mniej, bo pekniecie mniejsze, sprobuje posmarowac silikonem w tym miejscu moze pozmoe...