Printable View
Witam.Posiadam Alfe 146 1,6 boxer z gazem BRC autko mam od ok tygodnia na drugi dzien od kupna po przejechaniu ok 400km zaczelo mi cos stukac w silniku tak od 2500 obrotow dosyc glosnie stukanie.sprawdzilem stan oleju okazalo sie ze bylo na min mechanik powiedzial ze sa do wymiany panewki na wale koszt ok 3000zl.Prosze powiedzcie ze to cos innego :) czy moze to byc cos z zaworami? jaki koszt naprawy czy jest jakis dobry mechanik co zna sie na tych silnikach w Lublinie.Z góry dzieki za pomoc.
Panewki + szlif wału (jeśli się da), nie jeździj nią za bardzo, podstaw do jakiegoś normalnego mechanika, bo 3000zł to kwota z 2-3 razy za wysoka...
Może panewka a może zawór?Trudno powiedzieć jednoznacznie tylko po słowach że coś stuka.Cytat:
Napisał MrAdi121
a znasz jakiegoś mechanika ? w Lublinie? ile może to kosztować mniej więcej ok 1000zł? a może lepiej nowy silnik kupić???
jeśli chodzi o naprawę to ci nie poradzę :P ale tak się zastawia, że skoro na drugi dzień od kupna auto się zepsuło to trochę śmierdzi to wałem nie wcisnął Ci ktoś jakiegoś bubla podpicowanego do sprzedaży, no chyba że jechałeś do odcięcia na zimnym i całą drogę ile fabryka dała :P wiem że trochę nie na temat tego o co się pytasz ale tak mnie jakoś natchnęło na przemyślenia, pozdro i powodzenia
Tylko dlaczego kolega w chwili zakupu nie sprawdził poziomu oleju. Przecież co kilka wątków pisze się, że boxery bardzo źle znoszą niski jego stan.
No wiesz na zimnym go nie cisnołem ale 170km/h na S17 się jechało :) trochę dałem d....py że nie sprawdziłem stanu oleju a autko od kumpla kupilem i mówił że silnik zdrowy jest a może jak bym wlał jakiś dobry olej jaki polecacie? to by przestało klekotać może to coś pomoże bo nie jezdzilem i nie katowalem silnika jak zaczelo mi to klekotac staralem sie do 2000 krecic autko.Pozdrawiam.
motodoktor albo ceratec :P
Jak to panewka to raczej trzeba silnik rozbierać, wał szlifować i nowe panewki.
Chyba, że znasz Bodzia Lindę, bo on chyba takie rzeczy w "psach" naprawiał :)
A może to zawory? Nagraj może jak to stuka
okey nagram jak pracuje silniczek w poniedzialek bo odbieram od mechanika bo coś z rozrusznikiem mi nawaliło i jak sie nagrzał to gasł mi nie mogłem odpalić nie mial siły kręcić tak jak by akumulator był słaby a jak ostygł to odpalił bez problemu.
Oddałeś rozrusznik do roboty w aucie, które jest prawdopodobnie do wyrzucenia?? :D
dlaczego od razu do wyrzucenia trzeba było tulejki jakieś wymienić no i kręci dalej za naprawę 220zł mi krzyknął mechanik. omron8 a znasz jakiegoś dobrego mechanika w Lublinie??
Ja sam robiłem panewki.
A tak to zawsze samochody oddajemy na Jeziorszczyznę koło Kazimierza D.
Przy okazji robienia dołu silnika wypadałoby zrobić też głowice i wymienić pierścionki. Do tego wszystkie uszczelniacze, rozrząd, olej. Dodatkowo coś jeszcze na 100% wyjdzie.
Ogólnie dość drogi gips...
No to według ciebie co lepiej zrobić wydać ok 3 tyś czy kupić silnik w dobrej kondycji tylko ciężko o taki chyba...?Sam nie wiem co mam robić myślisz ile bym pojezdził na tym stukającym silniku??
- - - Updated - - -
Mogę kupić silnik koleś przesłał mi link jak pracuje myślicie ze to dobry interes??? http://www.youtube.com/watch?v=7bovtfdtL4I&feature=youtu.be
Przerabiałem temat uszkodzenia panewek korbowodowych w poprzednim aucie. U mnie objaw mocnego stukania w silniku zaczynał się po rozgrzaniu silnika i najbardziej słyszalny był przy 2500-3000 obrotów. Najlepiej sprawdzić to poprzez zdjęcie misy olejowej i wtedy będzie można wyczuć luz przynajmniej ja tak sprawdziłem - nie wiem jakie jest dojście u Ciebie bo nigdy nie miałem styczności z silnikiem typu boxer. Poza tym stukanie zmniejszało się o jakieś 80% po odłączeniu przewodu od świecy co pozwoliło na zdiagnozowanie w którym cylindrze występował problem. Ciężko jest zdiagnozować przyczynę stukania bo w moim przypadku dźwięk się tak roznosił, ze stojąc przy samochodzie dźwięk dobiegał z głowicy, a pod samochodem z misy. W przypadku takich napraw ciężko planować koszty bo zawsze wyjdzie inaczej, czyli drożej. Chciałem zrobić szlif wału i założyć nowe panewki. Wyszło tak że wał nie nadawał się do szlifu i musiałbym kupić drugi. Do tego panewki korbowodowe i główne bo też okazały się przytarte. Za same panewki wyszłoby mnie 1000zł więc zdecydowałem się na wymianę silnika. W moim silniku brzmiało to tak:
http://www.youtube.com/watch?v=5w7jMUN3qHE
Przyczyny stukania mogą też być inne np. przycięty popychacz hydrauliczny(o ile tu występuje) ale jak napisałem wcześnie, nie mam za dużej wiedzy na temat tych silników więc się na ten temat nie wypowiem.
Kupuje silnik za 800zl plus wymiana jakieś 600zl no i oleje filtry 250zl za ta alfe duzo nie zaplacilem wiec nie jest zle wiec wczesniej sie zobaczymy na zlocie :) Pozdro.
Dolicz do tego rozrząd. I szerokości :)
Gdzie Ty się chłopie serwisujesz??? Ja za wymianę bendix`a, automatu i tulejek z robocizną dałem 180 zł...Cytat:
Napisał MrAdi121
masz 100% pewności, że to panewka??
Rozrząd to akurat mały pieniądz, ale... skąd wziąć nie_stukającego boxera i jeszcze jak go prześwietlić, jeśli leży na palecie, okręcony stretchem? :)Cytat:
Napisał omron8
Stary silnik no wymiany pójdzie na szrot kupiłem drugi za 800zl kompletny przebieg 170tys z 2 tyg gw wysylka kurierem mechanik ma sprawdzic czy to nie zlom jakis i dopiero zaplaci za silnik.Już nie mogę się doczekać :)
- - - Updated - - -
ile mniej wiecej mogę wziąć za silnik jak rozbiorę go i wszystko porozdzielam ???
Jak sprawdzi silnik przed zapłatą? :D
"Stary silnik no wymiany pójdzie na szrot kupiłem drugi za 800zl kompletny przebieg 170tys z 2 tyg gw wysylka kurierem mechanik ma sprawdzic czy to nie zlom jakis i dopiero zaplaci za silnik.Już nie mogę się doczekać http://www.forum.alfaholicy.org/imag...lies/smile.png"..
Witam. Obstawiam, że zakupiony przez Ciebie silnik będzie wymagał remontu.
Pewnie zwyczajnie odbierze, zamontuje, odpali, sprawdzi. W skrajnych przypadkach, sprawa oczywista: jest super - płacimy, jest totalna padlina - demontujemy i zwracamy. Gorzej w częstszych(w boxerach) przypadkach pośrednich, gdy silnik pracuje niezbyt idealnie, ale szkoda roboty i kombinowania ze zwrotem, skoro "jakośtam" chodzi i już siedzi w budzie. Trzymajmy kciuki, aby ten przypadek był tą rzadką skrajnością, po której następuje zapłata tylko za silnik z montażem. :)Cytat:
Napisał vanisch
Ale tak to się nie da, z tego co rozumiem to przesyłka jest za pobraniem? Więc raczej nigdzie go nie zamontują przed zapłatą...
Aa to nie wiem. ;)
Wiem że silnik dobry do Boxera ciężko ale mam nadzieje że ten co kupiłem okaże się dobry.Co najlepiej wymienić żebym pojezdzil na tym silniku na pewno rozrząd no i olej jest coS jeszcze?
- - - Updated - - -
Jak mam dbać o taki silnik???
Ja za silnik z BMW, czterocylindrowy 1.8 dostałem na złomie 130zł. Z tym, że na pewno dostałbym więcej (myślę, ze nawet około 100zł) ponieważ głowica była aluminiowa, a poszła jako zwykła stal bo nie wymontowałem zaworów.Cytat:
Napisał MrAdi121
to bardzo mało dostałeś za ten silnik ja jak sprzedawalem 1,4 ts w calosci dostalem 200zl to jak wszystko porozbieram to mysle ze dostane ok 300
Życzę szczęścia. Mam nadzieję, że masz gruby portfel w razie niepowodzenia? Ja bym remontował stary. Jeszcze gwarancja, nowe części, pewność że nie pier****ie na trasie (przy 170) oczywiście po dotarciu i jeździe na dobrym oleju. :)
wstępnie daje Ci miesiąc nim napiszesz, że nowy silnik kupiony za 800zł jest padaką i wydałeś nie potrzebnie pieniądze. Moim zdaniem ten "nowy" albo ma kiepski olej albo popychacze mu za głośno chodzą. Nie polegaj na tym zdaniu o ile go nie poprą inni ;)
Kurde czemu tak myslisz ze ten silnik co kupilem bedzie padaka na remont starego mnie nie stac juz raz wymienilem silnik w 145 1,4 ts i rok bez remontu nawet rozrzadu nie wymienialem jezdzilem na oleju castrol magnatec 10w40 troszke żałuje że sprzedałem i kupilem BOXEra
Po zakupie takiego silnika na dzień dobry wypadało by wymienić wszystkie uszczelki, rozrząd pompę wody tym bardziej, że motor jeszcze nie jest włożony do samochodu. Posiadając drugi silnik na części można coś złożyć. Wypadało by sprawdzić w jakim stanie są panewki i wałki rozrządu, żeby uniknąć niespodzianek. Z ciekawostek do swojego boxera kupiłem dwie skrzynie, które okazały się totalnymi porażkami, firmy w których dokonałem zakupu zarzekały się, że wszystko będzie ok. I tak z zakupionych skrzyń oraz swojej uszkodzonej złożyłem jedną. Myślę że z silnikiem niestety będzie podobnie aczkolwiek życzę szczęścia.
saroo zwykł tak mawiać więc powtórzę : kupno nowego silnika jest jak totolotek, albo trafisz albo nie. silnik moim zdaniem to nie miejsce na fart tylko trzeba być pewnym na 100% co się bierze i montuje by uniknąć kosztów. każdy obstawia remont obecnej jednostki : nowe części lub zregenerowane stare, gwarancja na kilometry albo okres czasu, pewność że panewki nie zaczną stukać powyżej 2tyś/obr. min. olej olejowi nie równy, castrol zawiera zbyt agresywne dodatki, które utrzymują silnik w czystości ale sprawiają, że głośno chodzi. mam zalanego motula 4100 15w50 i dobrze się sprawdza, cicho i gładko silnik pracuję.
oczywiście możesz to olać i zrobić po swojemu.
a więc tak silnik założony pali ładnie pracuje mechanik ok tygodnia go sprawdzal wymienil rozrzad lozysko docisku sprzegla i jakas zaslepka okrągla w blokusprawdzil czy sa jakies wycieki czyscil benzyna zadnych zastrzezen nie mial do silniczka w poniedzialem wkancu odbieram a i zalalem npowym olejem valvoline max life 10w40 :)Cytat:
nie pamietam jak to sie nazywa
Niech się dobrze sprawuje. Jaki wyszedł koszt całej naprawy?
600zl przekładka silnika ponad 100zl dodatkowe czesci i olej 150zl z filtrem calkiem przyzwoicie :) myslalem ze wiecej wyjdzie ale sporo nowych i dobrych czesci bylo w starym silniku nowy termostat rozrzad nawet 2000km nie przejechal jutro odbieram belle byla gotowa w piatek ale pracowalem :)
Witam, niestety panewka na wale się przekręciła, koszt naprawy znacznie przewyższa zakup innego silnika. Przeżyłem to na własnej skórze. Takie są skutki "zapier....nia" ja pokazywałem hondzie civic, że nie jest najlepszy na drodze. Kosztowało mnie to ;1000 za motor i 500 wymiana. Przykro mi :-( Rada na nowy silnik: stan oleju to świętość i rozgrzewaj go zanim zaczniesz normalnie jeździć. pozdrawiam
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi Alficzka sprawuje sie doskonale o oleju tez pamiętam wczoraj pękł mi przewód od pompy wspomagania i wyciekł płyn ale to nic poważnego :)