Poslizg w Zaglebiu

Witam troche mnie nie bylo ale to z racji tego ze rozwalilem swoja swiezo sprowadzona Belle :((( W poniedzialek o 15.00 wyjechalem z rodzinka do rodzicow do Sosnowca.Jechalem cala podroz spokojnie.200 metrow przed domem rodzicow jade i jechalem ok 50km/h zaczolem zwalniac widzac stojacy na swiatlac h samochod(maluch)10metrow przed swiatlami wpadlem w poslizg i w ostatniej chwili odbbilem w prawo bo lewy pas byl zajety ,wyminolem samochod ale udezylem w dom stojacy na skrzyzowaniu,przez co urwalem cale przodnie zawieszenie i obrysowalem prawy bok.No coz okazalo sie ze z domu rynna byla skierowana na ulice i roztop z dachu lal sie przez rynne na jezdnie.W godzinach wieczornych w ktorych jechalem byla tam cala jezdnia z lodu.Pierwsze koszta ale zawieszenie mam nowe:)Pozdrawiam i powiem tyle ze dalo sie nia kierowc nawet w poslizgu dlatego udalo mi sie rozwalic tylko zawieszenie a nie caly przod :D Koszty sa ale nie takie jak po stluczce.

no kolego to w moich okolicach się rozbiłeś bo ja w Dąbrowie Górniczej mieszkam w jakiej dzielnicy ? ten dom stoi

W Kazimierzu Gorniczym w ktorym mieszklalem 21 lat :D a dokladnie pewnie jak kojarzysz na tzw krzyzowce kazimierzowskiej lecialem z Zagorza

znam znam ;) no to nie ciekawie kolego , to AR na naszych terenach jest składana do kupy? czy w WWA :)??

Panie w Zagorzo byla skladana bo nie mialem szans dojechac do WWA bo mialem peknientego MCpersona+sprezyna 2 wachacze mialem pekniete ,drazek kierowniczy byl pekniety poza gwintem i drazek stabilizatora wygiety.Za wymiene z laweta z Kaziemierza wzial 400zl jak bys chcial to dam nr znajomy mojego ojca robi wszystkie fury od 25lat kozak koles tylko rozrzadu nie wymienia :?

spoko , ja mam w Dabrowie znajomego co pracuje w ASO FIAT ALFA ROMEO :) i zawsze jemu powierzam moją alfę i po pracy w swoim garażu sie zajmuje moją piekną jak coś się dzieje zna się na rzeczy i mało bierze

Ja ostatnio jadąc do centrum na skrzyżowaniu 1 maja i ostrogórskiej ledwo uniknąłem kontaktu za słupem, potem przez pół dnia serce mi szybciej biło :(

Przykro mi bardzo z powodu Twojej belli :(

Dobrze ze tylko zawieszenie a nie blacharka,sadze ze by bardziej zabolalo po kieszeni.Najwazniejsze ze juz na chodzie :D

No to rzeczywiście szybciutko. Nic Ci na kierownicy nie bije?

a jestes pewien, ze budy nie skosilo?
ja swego czasu doswiadczylem zwichrowania sie samochodu po podobnym gongu - 4 slady, a z wierzchu czysciutko bylo. To byl co prawda poldzons, ale auto to auto w sumie...

Nie nie skosilo juz zrobiona juz cala.Cale uderzenie sie rozeszlo po zawieszeniu no i opona przytlumiula troche.