Napisał
Marta
No właśnie mi chodzi o taki uniwersalny samochód, zazwyczaj kursuję dom-uczelnia i po mieście, ale zdarza mi się pojechać dalej. Myślałam, że znajdę za mniej niż te pięć dyszek, ale trudno, nie kupię na rok czy na dwa tylko posłuży na dłużej. Szerszeń portfel mam cieniutki więc zdecydowanie diesel zresztą odczuwam znaczną różnicę między dieslem i benzyną i chyba nie zdecyduje się na samochód w benzynie, bo kto na to wyrobi. A benzyna+gaz to dobre połącznie w np. Mito? A może samochód z salonu?
Majster nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie wszystkie samochody są różne więc nie wiem co takie zdziwienie :)