3.2 jts P0325 czujnik spalania stukowego

Cześć!
ostatnio w trakcie jazdy zapalił mi się check na blacie, podłączyłem MESa, sprawdzam błędy i widzę p0325. Kupiłem nowy czujnik, podmieniłem dokręcając momentem 20Nm. Po przejechaniu 10km dalej to samo. Myślę, może nowy czujnik felerny więc zamieniłem przedni z tylnym, błąd nie poszedł za czujnikiem. Samochód pracuje w porządku, mam wrażenie jednak, że trochę przymula w dolnym zakresie obrotów i trochę więcej pali. Ktoś z was drodzy forumowicze spotkał się z podobnym problemem lub ma jakiś pomysł co może powodować ten błąd? Przewody niby w porządku (ocena wzrokowa).
Z góry dziękuję za pomoc

Musisz sprawdzić dokładnie przewody miernikiem. Nie mam żadnego diagramu elektryki dla 3.2 JTS więc bardziej nie pomogę :(

Diagramy są w przypiętym wątku „Instrukcja serwisówka...”. Jest tam link do eLearna w wersji online.

Odszukasz odpowiedni pin we wtyczce sterownika i sprawdzisz ciągłość do wtyczki czujnika bez problemu.

Przewody przemierzę w weekend na spokojnie. Wydaje mi się jednak że błąd wynika faktycznie ze spalania stukowego. Bo jak wykasuje na zimnym silniku to dopiero po kilku kilometrach się włącza znowu przy mocniejszym wciśnięciu gazu na niskich obrotach. Sprawdzę jeszcze cewki i czujnik położenia wałka rozrządu. Swoją drogą od kiedy mam samochód, zaraz po odpaleniu jak jeszcze jest na ssaniu, strasznie zmulony jest i głośniej burczy wydech. Po kilkunastu sekundach pracy się ucisza i jedzie już normalnie.

Zawsze możesz podjechać na Shell i zalać diagnostycznie Racing 100.

Druga z opcji to sprawdź świece jeżeli tego nie robiłeś. Może być tak, że ktoś kiedyś wsadził za gorące świece albo coś, w cylindrze jest za ciepło i jest samozapłon.
DTC (kod usterki) który podałeś dotyczy banku 1., a więc cylindrów 1-3-5, które są przy grodzi. Może tam ktoś długo nie zaglądał a dostęp utrudnia kolektor.

Dla odniesienia oryginalne świece to Bosch HR7, odpowiednik Denso TV20. Sam założyłem cieplejsze Denso TV16 zgodnie z katalogami i w sumie lepiej wyglądają jak Bosche po użytkowaniu. Są ceglaste, Bosch był czarny, jakby nie dopalał dobrze.
Poza tym Bosch to w kosz (moja opinia).

Ale zacznij od tych kabli, mam nadzieję, że to to. Pod maską jest gorąco, nietrudno o uszkodzenie wiązki. Peszle kruszeją od samego patrzenia na nie.

Temat ogarnięty, wszystkiemu winna luźna osłona kolektora wydechowego.

Fajnie, że ogarnąłeś. Czyżby od wibracji czujnik spalania stukowego „słyszał” nie to, co powinien? A to ciekawostka.