Śmierdzi pod maską ,zachlapana odma oraz większy pobór oleju.
U mnie spod pokrywki zaczęły się przedostawać skroplone opary oleju. Trzy razy ściągałem pokrywę, sprawdzałem, poprawiałem ułożenie membrany na nic to wszystko. Membrana nie była pęknięta a gdzieś bokiem musiało puszczać. Dopiero wymiana na nową membrane pomogła
. Jeśli ktoś chce dobrze wyczyścić separator to tylko z rozbiórka, inaczej nie wyczyści porządnie szczególnie jeśli się zbiera syf przez kilka lat, trzeba pędzelkiem pomóc
Napisze w tym wątku. Ubywa mi oleju. Zdjąłem odmę, która miała dwa lata i wyglądała całkiem czysto, turbina regenerowana. Ale znalazłem olej w dolocie przed turbina. Olej wymieniany co roku ale 2 pierwsze interwały po 30k, kolejne do 10k. Pierwsze 6 serwisów olejowych to selenia, później Millers ee 5w40. Przebieg 120k, 1.4 MA. Czy możliwe że tyle oleju przez odmę wpada do dolotu? https://www.forum.alfaholicy.org/ima...020/10/119.jpghttps://www.forum.alfaholicy.org/ima...020/10/120.jpghttps://www.forum.alfaholicy.org/ima...020/10/121.jpg
Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka
Możliwe, jak separator jest zapchany to wiadomo że gdzieś to musi dalej polecieć, szczególnie jeśli wewnętrzne zaworki nie są szczelne i puszczają. Ściągnij i wymyj go porządnie
Umyłem, zobaczę co dalej. Czy to normalne że w środku odmy coś lata, grzechocze? Tak jakby przy dwóch wylotach zaworki w środku przemieszczały się?
Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka
Tak ma być, to są klapki zamykane grawitacją i podciśnieniem
Ja nawet po wymianie odmy na nową mam olej w dolocie , podobno to jest normalne.
Kurcze na 8 tys dolałem 600ml
Nie wiem czy takie normalne, zależy jeszcze ile. U mnie nie powiem ze dolot jest suchy bo opary oleju wiadomo że tamtędy lecą więc jest lekko wilgotno ale nie na tyle by się olej skraplał, jak się leje to moim zdaniem już nie jest za dobrze. Wiadomo że separator sobie radzi ale tylko do jakiegoś momentu