Trzeszcząca buda na lata !

Siemanko prezesy !
Nie znalazłem takiego tematu na forum (słaby jestem w szukaniu). Moje pytanko , zamierzam robić podwozie , nadkola ,progi oraz inne takie pierdółki jak troszkę rdzy na łączeniu drzwi z progiem. I moje pytanko jak zrobić to żeby było na porządnie (ale tak naprawdę dobrze a nie po januszowemu). Kompresor mam , pistolet tysz ,spawarke itd itd więc potrzebuje tylko wiedzieć czego użyć ;)

1. Progi jak mam już pomierzwione to najlepiej wyciąć wspawać nowe ,jak już wspawam to jak to zabezpieczyć?
2. podłoga + nadkola to skomentujcie moje rozumowanie :) przyjmę krytykę : -czyszczenie do gołej (pewnie bedą gdzieś wżery) na to app r-stop , potem jak wyschnie to minia lub corizon , na to boll do konserwacji na pędzel i gotowe.
3. elementy takie jak odpryski , gdzie niegdzie na nadwoziu - czyszczę papierkiem ściernym , potem app r-stop na to baza i poźniej klar ?

Zależy mi na jak największej trwałości tej budy :) pozdrawiam

Co do progów to myślę, że pomysł słuszny. Wyciąć stare, ładnie wspawać nowe. Jak to zabezpieczyć? Prosto. Od dołu wyciąć 3-4 otwory, których fabrycznie nie ma, zalać woskiem do konserwacji profili zamknietych i później zatkać gumowymi uszczelkami na szczelnie jak się tylko da. A później ponawiać tą pracę co jakiś czas.
Co do podłogi to na pewno wyczyścić jak najwięcej bo kłaść konserwe na konserwe to bez sens moim zdaniem.

Aha czyli progi nowe , otwory , wosku nawalić do środka , zatkać gumami , a od zewnątrz ? jakiś dobry podkład , szpachelka ( aby były kształtne ? ) , kolor , klar ?

Od zewnątrz? Lakiernik, ktory malował moją Alfe po wymianie progów zaproponował by mniej więcej w połowie załamania progu położyć baranka, który został pomalowany w kolor auta. Fabrycznie progi są pomalowane tylko lakierem. U mnie jest to właśnie baranek w kolorze samochodu. W sumie jeśli ktoś o tym nie wiem a sie nie schyli to ciężko jest to zobaczyć. Może później uda mi się zrobić zdjęcie to wstawię.

super byłoby świetnie :) dzieki

Sorki za zwłokę, ale raz, że specjalnie nie było czasu, później zapomniałem, później nie taka pogoda.
Do sedna. Oto zdjęcia jak to wygląda i dokąd jest położony baranek.
Załącznik 257736Załącznik 257737


A tak to wygląda z daleka.
Załącznik 257738

Ogólnie zamysł na plus. Nie wiem jak by to wyglądało na innym kolorze lakieru, ale myślę, że dobrze zrobione także nie rzucało by się to w oczy.

bardzo dobrze to wyszło :) oby mój lakiernik podobnie myślał