1.9 JTDm automat - uderzenie skrzyni po staniu w korku

Witam serdecznie wszystkich!

Jestem tutaj totalnie nowy co dopiero po zakupie 159 więc proszę o wybaczenie mojej małej wiedzy ale przychodzę z jedną sprawą odnośnie automatu - (niemniej jednak przeczytałem chyba całe forum odnśnie 159-tki :-) )

Piszę ze sprawą skrzyni automatu.

Dzisiaj po dłuższym staniu w korku (Kraków - jakieś 20-25 minut ruszania o dosłownie parę metrów i lekkie podjazdy) na bodajże przełożeniu 1/2 albo 2/3, automat mocno przeciągnął niższy bieg i nastąpiło przy wbiciu wyższego nawet nie szarpnięcie, a takie uderzenie. Samochodem zrobiłem wtedy około 8-10 kilometrów więc na ciepłej już skrzyni. Akurat dojechałem do celu, zostawiłem autko, całkowicie ostygnęło, wracam z powrotem i było wszystko ok. Dodam, że i wcześniej i później żadne "uderzenia" czy to przy redukcji czy wbijaniu wyższego biegu nie występowały. Co prawda jestem posiadaczem od 2 dni, więc nie mam szerokiego zakresu obserwacji, też 1 raz jeżdżę w ogóle automatem. Jedynie na jeździe próbnej przed zakupem (co dopiero teraz to skumałem) wystąpiły dwa naprawdę delikatne szarpnięcia podczas hamowania i redukcji z 3/2 i 2/1 - też był samochód rozgrzany bo po przeglądzie i dłuższej trasie ale już nie w korkach.

I teraz pytania: po pierwsze czy się tym przejmować (ale już wiem czytając forum że no oczywiście że tak), a drugie od czego zacząć diagnoze. Nie znam zupełnie historii tej skrzyni więc chcę zacząć od oleju w skrzyni - i teraz nie znając historii robić to statycznie czy dynamicznie, w aso czy samemu? (trochę na mechanice się znam, ale tak jak wspomniałem wcześniej automat to dla mnie czarna magia). Nie znam oleju, który jest obecnie zalany to czy gdy olej X obecnie wymieszam np. z ATF Dextron III przy wymianie statycznej nie będzie problemu? Jakiej w ogóle firmy ten olej polecacie? Automat dla mnie to taki troche szwajcarski zegarek z którym trzeba się obchodzić jak z jajkiem.

Czy po prostu pominąć wszystko i jechać od razu do speców od skrzyń, niech go podpinają pod kompa?


PS. Odnośnie samego użytkowania automatu. Czy przy manualnym przełożeniu, nie jest szkodliwe dla skrzyni podjeżdzanie np. do świateł na manualnie wbitej "jedynce" / czy tam redukowaniu manualnie na "jedynke" i trzymaniu na postoju na hamulcu?

Dzięki z góry za odpowiedzi i poświęcony czas.