-
Prawe tylne koło...
Witam,otóż mam taki problem,dzisiaj po krótkiej przejażdżce w pełni załadowanym samochodem(5 osób),usłyszałem dziwny klekot z tylnego prawego koła który objawia się tylko przy prędkości 60km/h.Słychać tak jakby ktoś "obijał" kawałkiem blachy o koło.Proszę o pomoc.
-
haha miałem kiedyś coś podobnego w poprzedniej belli, też w prawym tylnym, jakby jakiś drut się tam zaplątał czy coś... do dziś nie wiem co to było, bo ustało samo:D
-
Nie wiem właśnie czy można z tym jeździć, czy nie? Bo jutro pilnie potrzebuje samochodu...
-
Jeśli coś się tlucze w kole to nie należy z tym jeździć, tylko sprawdzić, co mu dolega.
Nigdy nie wiadomo, czy ta usterka nie wpływa na bezpieczeńtwo jazdy, więc tutaj akurat nie warto ryzykować.
-
Ale co może się tam tak obijać? i to tylko i wyłącznie przy 60km/h,ani poniżej ani powyżej tej prędkości nie słychać nic...
-
Trudno zgadywać - pewnie coś jest luźne i wpada w rezonans przy określonej częstotliwości drgań.
Może pękła blacha osłonowa, może poluźnił się zacisk, może......
Trzeba odkręcić i zobaczyć - na odległość to tylko wróżenie.
-
Jutro zobaczę co się stało i napiszę,dzięki.
-
Wróciłem dzisiaj od znajomego mechanika,coś pogrzebał coś pomruczał,ogólnie to nic się nie dowiedziałem.Mówił coś że łożysko za suche albo że ma jakieś "wżery".A koło dalej wydaje mi dziwne dźwięki tylko że teraz już koło 40 km/h.Może miał ktoś,kiedyś coś takiego?
-
Łożysko zwykle szumi.
Jak podniesiesz samochód i zakręcisz kołem to będzie od razu wiadomo. Jak się dobrze wsłuchać to czasami słychać teź chrupotanie kulek.
Ale żeby łożysko dzwoniło to pierwszy raz słyszę.
Sprawdź koniecznie, czy nakrętka piasty się nie poluźniła i uważaj z tym kołem - jedź do konkretnego mechanika.
-
Nakrętka piasty jest zakręcona dobrze,bo dzisiaj sprawdzaliśmy.Dźwięk jaki się wydobywa z tego koła to tak jakby ktoś stukał o nie kawałkiem blachy...Chyba faktycznie będę musiał odwiedzić dobrego mechanika!