Sprzedaj Alfę. Im mniej ich będzie na drodze tym lepiej. Będą tak rzadkie na ulicach jak Ducati :D
Printable View
Sprzedaj Alfę. Im mniej ich będzie na drodze tym lepiej. Będą tak rzadkie na ulicach jak Ducati :D
Pażiwiosz uwidisz - tak mawiają Rosjanie. Jak załapiesz bakcyla to dożywotnio, także przygotuj się, a jak nie (bo i tacy bywają) to sprzedasz auto. Chętnych znajdziesz na pewno.
Myślę że będę nim użytkował bo na prawdę podoba mi się ten model i osiągi ma wręcz rewelacyjne" nie jedno BMW lub mercedesa przegoniłem;)" po prostu zdziwiłem się jak ten mój 1.8 144 KM TS śmiga, wręcz cudownie i jak pięknie warczy na wysokich obrotach, cud malina:) a nawet jak bym sprzedał to bym miał chęć kupić 156 w silniku 2.5 V6 193KM B+G lub moje marzenie 166 w motorze 2.0 V6 205KM najlepiej w białej skórze i ful opcja:)Ale na razie to tylko marzenia:)
jak byś kupił golfa to by klepali po plecach - po 80% znajomych pewnie takie ma to złego słowa "na swoje" nie powie
ludzie jedzcie gówno - miliony much nie mogą się mylić :lol:
a ci nieliczni co kosztują kawior to na pewno idioci :lol:
tekst miesiąca:)))
BOCIAN skwitował to rewelacyjnie :) Alfa dobra jest i lubi jak się o nią dba.. normalna kobieta :)
Polać bocianowi!! :D Będę przytaczał go często fanom VW :D
Kolego, kupiłem podobnie jak Ty 1.8 16v b+g rok temu i na silnik nie narzekam.. Gorzej, gdyby to było 2.0 16v. Jak masz dobrą kondycję silnika, rozrząd ok, pompę oleju ok to nie masz się czego bać, tylko nie szalej na zimnym. Kwestia gazu, jak jest podłączony i czy poprawnie też ma znaczenie. JA zrobiłem moją prawie 30k km i oprócz wahacza i łożysk w przednich kołach nie robiłem nic. oj sorki, tylne tarcze i klocki, ale to raczej dla mnie, bo jeszcze dawały radę.
Pozdrowionka i udanej jazdy życzę,
GrzesiuŻar