Napisał
Mongoose
Nie mozesz typowi zakazac, by uzywał slowa "Jezus", jestes mniejszoscia, wiesz masz sie zamknac i na to lac, raczej masz fobie, a nie jestes ateista, ba. Zyjesz w panstwie katolickim i bedziesz zakazywal dookola komus mowic Jezus... Jak przechodzisz obok koscioła to ploniesz ? Jak widzisz jakis obrazek religijny na kompie przez przypadek, to wyrzucasz kompuer przez okno ? Szczerze Ci powiem, sam jestem ateistą, ale nikomu nie bronie nic mowic, czy tez wciskam sie w jego poglady, on nie nastawia mnie, ja mu nic nie mowie, neich sobie wierzy w slonia w trampkach, ja to mam gdzies, jezeli mu to pomaga przetrwac i daje sily, to niech sobie wierzy, co mnie to ? Młody gniewny, masakra...
Co do samego tematu, słabo szukałes, bo tez kiedys probowalem znalezc na ten temat informacje i jest w brud.