Z tylu raczej powinna byc raczej taka sama kontrukcja jak z przodu.
Mi na szczescie nie pekla klamka tylko bolec od linki co jest podlaczony do klamki.
Troche roboty bylo ale na szczescie dalo sie zrobic bez wymiany calej linki
Z tylu raczej powinna byc raczej taka sama kontrukcja jak z przodu.
Mi na szczescie nie pekla klamka tylko bolec od linki co jest podlaczony do klamki.
Troche roboty bylo ale na szczescie dalo sie zrobic bez wymiany calej linki
Starość nie radość, mnie też dopadła awaria klamki w drzwiach kierowcy.
Zamienniki są, ale w tech chwili ich pochodzenie to w całości zza Wielkiego Muru, więc podobny jest kształt, ale nie kolory i faktura plastiku.
W moim przypadku pękła sprężyna przyciągająca klamkę, więc w zasadzie wszystko działa, tylko klamka czasem nie chce wrócić na miejsce.
Teoretycznie zamiast wypruwać całą klamkę można by spróbować wymiany sprężyny. Pytanie, czy jest to fizycznie możliwe.
Skoro jako część są same klamki, to może daje się jakimś zegarmistrzowskim sposobem ogarnąć samą sprężynę.