Żeby malować cały samochód trzeba mieć naprawdę lakiernika z wyższej półki. Pooglądałem sobie trochę samochów przed kupnem mojej alfy i wiem jak potrafią lakiernicy skopać jeden element nie mówiąc o całym samochodzie. Poza tym wytłumacz komuś potem, że aby zrobić kilkanaście wgniostków malowałeś cały samochód :roll: :arrow: nierealne.Napisał rekwir
Poza tym mam w 100% bezwypadkowy samochód z fabrycznym lakierem, jakoś nie specjalnie chciałbym kłaść na to nowy lakier, który nie wiadomo jak będzię się zachowywał za kilka lat... ;//