wychodzi OT, ale może trzeba ustalić w jakiej formie powinniśmy wrzucać pomiary: jpg czy csv? Moim zdaniem csv jest znacznie mniej wygodny w interpretacji niż wykres, a przy okazji korzystając z przypadkowych komputerów/tabletów trzeba doinstalować text editor albo np Excela do otwierania csv. Do jpg na żadnym sprzęcie nic nie trzeba doinstalowywać a wszystko widać jak na dłoni.jedyna wada jpg to większy rozmiar, ale 100kB to chyba nie problem?
csv w pracy używam jako format wewnętrzny moich skryptów testujących, ale jak piszę jakiś raport to wklejam tylko wynikowy wykres, bo nikt nie chce oglądać setek wartości pomiarowych z dokładnością do 3 miejsc po przecinku, skoro co trzeba widać po prostu z wykresu. tylko wykres musi być dobrze zrobiony, jpg nienazbyt skompresowany itp.