a dla mnie nie może mieć więcej niż 200 tys. i sądzę że mogę powybrzydzać
Jeśli chcesz kupić przebieg, a nie samochód to Twoja sprawa![]()
Będzie widać więcej niż po stanie licznika, łapki na kierownicy leżą cały czas i się skóra wyciera. Lewarek tak samo. Na fotelu siedzi cały czas kierowca.
No i właśnie dlatego w Polsce wszystkie autka z danego rocznika mają taki sam przebieg. Cud. I duża szansa, że Twoje autko będzie miało 180tys. a nie 220tys. - bo takiego właśnie szukasz. Nać klient nać pannn. Mój znajomy jak sprzedawał auto i mu kupujący marudził o przebiegu to mu powiedział: "proszę pana, to jest rzeczywisty przebieg bo mam to auto od nowości, ale jeśli się panu nie podoba mogę ustawić dowolny inny".
Zgadzam się z tym co piszecie ale nie mogę się z tym zgodzić w przypadku mojego
egzemplarza. Mam dwie alfy i wiem, że tą to naprawdę udało mi się trafić![]()
Była sprawdzana w ASO, potwierdzone wpisy w książce w bazie Fiata,
przebieg na hodometrze zgodny z tym co na liczniku, a co najważniejsze ogólny stan auta
wskazuje prawdziwość wskazań licznika. Jest poprostu strzelona w dychę![]()
Ostatnio edytowane przez Mandziel ; 30-07-2012 o 20:30
Ja też swoją nieźle trafiłem. Pierwszy właściciel (prezes firmy), Polska, z salonu, serwisowana do końca w ASO. Ale to są niestety rzadkie przypadki. No i niestety autko już swoje lata ma (14 latek), więc ciągle coś wysiada.
auto już kupione , v6 3.0 i ma prawdziwy przebieg 179 tys. km odziwno ,bo przecież takimi w niemczech robią po 50 tys.km rocznie. I o dziwo też nie jest złożona z dwóch i jedzie ładnie ,ale troche pracy będzie wymagać.
Gratuluje jarek perełki.![]()
Czekamy na fotki.
179 tysięcy mówiszW 3.0 moze i realnie da się taki osiągnąc. Ja pisałem odieslach jakby co.
Tylko nie zapomnij jak będziesz sprzedawał, zrobic jakie 189 przynajmniej, bo jak się majster rozpedzi to zrobi 175 i będzie ZONK
- - - Updated - - -
święte słowa.
i ciekawostka
Ostatnio edytowane przez Masa625 ; 31-07-2012 o 00:16
[C