No dlatego o tym tutaj wspomniałem, bo w serwisie Alfy też nie rozumieli o co w tym wszystkim chodzi. Po tym 'specjalnym' odpaleniu silnika auto jedzie już normalnie, turbina pracuje prawidłowo, natomiast uruchamiając silnik bez tej 'kombinacji', auto jest praktycznie nie do jazdy, zero przyspieszenia. I dlatego pytam się czy ktoś z takim czymś się kiedykolwiek spotkał, nie tylko w Alfie. Do czasu powrotu znajomego wiem tylko tyle, że jakieś zabezpieczenie/ograniczenie jest.
Być może coś ktoś tam dołożył - jakieś szpejo, które się dezaktywuje dopiero po zgaśnięciu kontrolek na desce, ale jak żyję, jeszcze takiego patentu nie spotkałem. I szczerze mówiąc chyba nie chciałbym takiego auta - bo jak to jest problem z centralką wtryskową (a jest taka możliwość) to na dzień dobry wyskoczysz z 1000 PLN na wymianę centralki.Napisał djstefan
WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów
No dlatego wstępnie już odmówiłem ten model na rzecz trochę uboższej wersji wyposażeniowej, zobaczymy jakie będą nowe fakty. Jak coś się dowiem, co to za cudo ktoś tam zainstalował to dam tutaj znać
A czy to nie czasem handlarz z komisu Ci opowiedział tą historię? Oni są w stanie wymyślić wszystko żeby wcisnąć potencjalnemu kupcowi, że z ich autem jest wszystko OK. Tak jak gdzieś na forum ktoś opisywał, jak to handlarz twierdził, że auto ma trzykrotną warstwę lakieru bo jest to egzemplarz z końca dnia i w fabryce leją cały lakier żeby im nie zasechł na następny dzień
no no i zakladaja 3 tarcze hamulcowe zeby auto lepiej hamowalo( a i tak majaich za duzo na koniec dnia),obszywaja 3 razy skora fotele na koniec dnia, a do bagaznika wkladaja komplet czesci zamiennych na zas coby klient juz mial i sie nie stresowal ewentualnymi kosztami(dwumas,sprzeglo,kolektor,maglownice,itp-te najdrozsze czesci).Na koniec dnia tez wychodza limitowane wersje Giugiaro Designe
Nie nieA czy to nie czasem handlarz z komisu Ci opowiedział tą historię? Oni są w stanie wymyślić wszystko żeby wcisnąć potencjalnemu kupcowi, że z ich autem jest wszystko OK. Tak jak gdzieś na forum ktoś opisywał, jak to handlarz twierdził, że auto ma trzykrotną warstwę lakieru bo jest to egzemplarz z końca dnia i w fabryce leją cały lakier żeby im nie zasechł na następny dzień
Do końca sam nie wiedział o co tam chodzi w tym systemie, teraz akurat jest w Danii i jutro wraca. Mówił że dowie się tam na miejscu o co w tym wszystkim chodzi, ale zapewniał mnie że wszystko z nią jest w porządku. Rzeczywiście po wykonaniu 'sekwencji startowej' ;D auto chodzi dobrze, turbina 'ssie' na maxa. Nie jest to typowy polski naciągacz, czy handlarz z komisu jak go nazwałeś. Gość sprowadza jedynie nie budzące wątpliwości auta, przeważnie tylko dla znajomych i ich znajomych.
Panowie, co myślicie o tej?
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-q-4...C26111411.html
zastanawia mnie tylko czy warto 4x4 ,
Felgi nie są od TI. Mam wątpliwości co do tylnego zderzaka. Chyba był malowany...
Malowanie przedniego czy tylnego zderzaka to żaden problem - każdemu mogło się zdarzyć a nawet i na parkingu mogą Ci obrysować.
Felgi faktycznie do d..y :/
4x4 warto - jeszcze nie widziałem tutaj na forum opinii od kogoś co ma q4 i by sobie psioczył na nią
_____________________________
Jedna AR 159 od 09.2010 do 05.2019
Łada Niva prod. 2010 w posiadaniu od 02.2017
Aktualnie Maserati Ghibli S
Proszę zerknijcie na tę 159 powyżej i oceńcie. Interesuje mnie opinia jak się jeździ z tym silnikiem 1.8, jak to się sprawuje itd.
Jeśli chodzi o Q4, to jeżdzę czasem wersją 159 Q4 3.2 V6 260 KM i napęd q4 sprawuje się bardzo dobrze. Co prawda dużo daje ogromny silnik, wiadomo
Mam możliwość jazdy tym autem na codzień, ale nie stać mnie na spalanie 22-23 l w mieście... dlatego szukam tańszego rozwiązania.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
