To nie są jakieś tam mocne stuki tylko po prostu niewiem często w silnikach VW z rana tak inaczej chodzą tak klekocząco troszke.
Auto nie przydymia mi ani na wysokich obrotach na ciepłym silniku ani na małych obrotach na zimnym silniku.
Hmm spotkałem się z opiniami że boxery lubią obroty to pomyslałem że wręcz zdrowo kręcić je wysoko , przecież ten mój "ciągnie" to w sumie dopiero od 3,5 tyś obr... i wtedy ma fajny dzwięk.
Może tak z kręceniem do odcinki przesadziłem ale np jadąc nią jakoś 150km/h obroty są już jakoś 5tyś a to są już duże obroty. Zimny silnik nie kręce nawet wyżej niż 2tyś obr...