Witam
Od roku walczę z dziwnym stukaniem dobiegającym z prawej strony silnika (przy vacum) luzy zaworowe zrobione, wtryski nie leja (sprawdzone), nawet dwumas wymieniony (też z innych przyczyn) - zupełnie nie potrzebnie. Panewka to też nie jest bo by się już dawno obróciła. Padło stwierdzenie że jest to luz na sworzniu tłokowym na 5 garze. Czy ktoś miał z tym do czynienia? Czy może od razu szukać sobie innego silnika?
Jakie to koszty jeśli ktoś się z tym borykał (bo to że silnik trzeba rozebrać to zdaję sobie spr.)
auto jak się zagrzeje (zazwyczaj po przegonieniu jej 30 - 40 km) cisza jak diesel z salonu - ale to też może wskazywać na uszkodzenia tłoka czy sworznia bo nagrzany metal się rozpręża.