czujniki moze byly ale jak ja w polsce skladali po karambolu to dostali zderzaki bez czujnikow i wiercic sie nie chciało. Poza tym samochod z belgii 2005r z takim przebiegiem?zeby byl bezwypadkowy ,mial taki realny przebieg i w tym wypasie nie kosztowalby wyjsciowo 27 tysi .sam szukam alfy i te z ktorymi jest "wszystko" wporzadku sie cenia znacznie wyzej i to bez znaczenia z ktorego sa rocznika
jesli sie myle prosze porawcie![]()
Znam kolege ktory kupil sw z 9 roku za 27 na gotowo,i uwiezcie mi nie jest laikiem motoryzacjia ocena auta po zdjeciach jest dla mnie chora
no i to uogolnianie ze przebieg powinien byc wyzszy bo takie sa statystyki,czy kazdy niemiec jest rudy a niemka blondynka?
Drodzy – czujniki parkowania to dość rzadki dodatek do AR 159 z początkowych lat produkcji. Na prawdę mało jest aut z lat 2005-2006, które mają czujniki – to była opcja nawet w distinctive. Więc nie twórzcie teorii na temat karambolu. Auto na zdjęciach wygląda ładnie, sprzedaje prywatna osoba – nie jest to handlarz, który chce zarobić na sprzedaży auta, auto w Polsce jest 3 lata. Zatem można się spodziewać, że cena wynika po prostu z sytuacji na rynku (przejrzycie średnie ceny aut z rocznika 2005), a nie z tego powodu, że to złom.
.
Ja nie wysnuwam żadnych wniosków z racji tego że nie ma tych czujników, zdziwiło mnie jedynie, że przy takim wyposażeniu nie ma tego elementu. Faktycznie masz chyba rację, że występowały one jedynie jako dodatek. Jedynie chyba w wersji BERTONE - CUGARO występowały jako standard i to przód, tył, boki, sufit i podłoga
PS: Tak swoją drogą nasz kolega od BERTONE - CUGARO zmienił trochę opis aukcji i teraz jest nie że najbogatsza wersja wyposażenia w 159 BERTONE - CUGARO a "design BERTONE - CUGARO"!!
I ma system Windows
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo159...802967037.html
Ostatnio edytowane przez Nigdy ; 19-11-2012 o 22:57
kazdy ma swoje zdanie na ten temat i nie mowie ze mam racje ... z tym karambolem to akurat byl zart ale jesli chodzi o auta za granica to znajdz mi czlowieka przy zdrowych zmyslach ktory ma samochod bezwypadkowy z malym przebiegiemw na tzw. full wypasie i sprzedaje go za grosze a do tego juz u nas jest po oplatach (kilka tys zł) i kosztuje 27 tysiecy . jeden na kilkadziesiat milionow to i w totka wygra a ilu takich szczesciarzy znajdziesz w ciagu roku? twoj kolega mial widocznie szczescie i tylko pogratulowac.
sa ludzie i taborety ale czlowiek jak wie ze ma cos dobrego i dopieszczonego to swoje dobrze wyceni i za grosze nie odda .
bylem ostatnio lexusa is 250 ogladac. super stan ,perfekcyjny , bezwypadkowy , garazowany, serwisowany w aso .I nie handlarz niby sprzedawal. przebieg tez niewielki i niby oryginalny. nie bylo elementu nie malowanego z ogromnymi ilosciami szpachli . przebieg oczywiscie polowe wiekszy a aso nie widzial od 3 lat . dodatkowo brakowalo wlasnie czujnikow ktore powinny byc ale ktos kto robil ich ponownie nie uwzglednil. Na zdjeciach perfekt stan ,sprzedawca zarzekal sie ze wszystko jest jak pisze a wyszlo jak zwykle gowno nie samochod
Ostatnio edytowane przez Nitro ; 19-11-2012 o 22:59
Witam, co sądzicie o tej alfie? A może ktoś już oglądał i podzieli się spostrzeżeniami
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-ti-...C26940351.html
Oloszenie wczoraj sie ukazalo,chyba ze juz wczesniej ktos wystawial,fajna fela![]()
jak ktos bedzie cos wiedzial to tez prosze o info, jestem zainteresowany tylko mam troche daleko zeby samemu jechac