Pisałem w pierwszym poście (może nie wprost), że jest to czarny, oleisty wyciek.
Podniosłem auto podnośnikiem i jedyne co udało mi się dojrzeć, to małą chłodniczkę zaraz za nadkolem. Wężyk/rurka odchodzący od spodu tej chłodniczki jest ubabrany olejem. Także zakładam, że to to.
Dzięki za pomoc. Teraz tylko ściągnąć zderzak i/lub nadkole i dorwać się do sedna sprawy.