Córka rano normalnie pojechała do pracy , po południu chciała wracać kręci rozrusznikiem , coś załapuje ale nie odpala i tak w kółko , jade zaraz go przyciągnąć do domu i nie wiem co dalej , podładuję akumulator / zawsze palił od razu nawet przy -20 rok temu / i chyba poszukam kogoś z kompem